Bardzo wartościową pozycję pt. „Topografia. Pomiar i zdjęcie kraju, kartografia i wojskowe znaczenie terenu” napisał ówczesny szef WIG płk Józef Kreutzinger. Pierwsza wersja książki powstała w związku z jego wykładami w Wyższej Szkole Wojennej w Rembertowie. Obszerny i bogato ilustrowany podręcznik obejmował całość zagadnień związanych z opracowaniem mapy i wykorzystania jej w działaniach bojowych. Przedstawiono zasady prowadzenia triangulacji, technikę wykonywania polowych prac topograficznych z zastosowaniem fotogrametrii, a następnie ważniejsze odwzorowania kartograficzne, sposoby przedstawiania pokrycia i rzeźby terenu na mapach oraz charakterystykę map państw zaborczych. Omówiono również wpływ terenu na prowadzenie działań bojowych.
W działalności WIG należy również odnotować udział oficerów w wyprawach naukowych na Spitsbergen (czerwiec-sierpień 1934 r.) i Grenlandię (maj-październik 1937 r.) oraz w wyprawach kolonizacyjnych. W wyprawie na Spitsbergen brał udział mjr Antoni Zawadzki i mjr Sylweriusz Zagrajski, a w wyprawie na Grenlandię mjr Antoni Zawadzki. Ich zadaniem było wykonanie fotogrametrycznych zdjęć naziemnych do opracowania map topograficznych tamtejszych rejonów.
Oficerowie WIG przygotowali wystawy popularnonaukowe („Jak powstaje mapa”), brali udział w konferencjach i sympozjach naukowych. Tylko w 1938 r. oficerowie z Samodzielnego Referatu Fotogrametrycznego uczestniczyli w Międzynarodowym Kongresie Geograficznym w Amsterdamie, (na którym wygłosili dwa referaty), Międzynarodowym Kongresie Fotogrametrycznym w Rzymie (dwa referaty i prezentacja prac fotogrametrycznych), Kursie Fotogrametrycznym w Jenie oraz szkoleniu praktycznym w Monachium i Jenie.
WIG prowadził także intensywną działalność w zakresie prac badawczych. Wynalazkami oficerów instytutu były: kierownica WIG, prostownik fotogrametryczny, fotoreambulator, topometr czy kierownica autoredukcyjna, które zyskały uznanie nie tylko w kraju, ale i zagranicą.
Bardzo ścisłe kontakty utrzymywano z Biurem Hydrograficznym Marynarki Wojennej. W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości głównym zadaniem Biura było szkolenie personelu, opieka nad znakami morskimi oraz zaopatrywanie w sprzęt nawigacyjny oddziałów marynarki wojennej, a także obsługiwanie jednostek pod względem ustawiania kompasów. Do prac ściśle hydrograficznych należy zaliczyć systematyczną korekturę map morskich i instrukcji nawigacyjnych, wydawanie „Wiadomości Żeglarskich” oraz sprawdzanie obcych materiałów hydrograficznych. Do pomiarów morskich służył okręt hydrograficzny ORP „Pomorzanin". Dzięki wydatnej pomocy WIG, który na potrzeby Biura Hydrograficznego wykonał m.in. grawiurę oryginału mapy i druk nakładu, pierwsza polska mapa morska ukazała się w styczniu 1927 r.
Instytut utrzymywał również ożywione kontakty z wojskowymi służbami geograficznymi innych państw. Jego oficerowie często wyjeżdżali do Francji, Anglii, Rumunii i Estonii. Należy odnotować, że WIG należał do Międzynarodowej Unii Geograficznej i Geodezyjnej. Działalność WIG miała też czasami lżejszy „rekreacyjny” charakter. W 1929 i 1931 r. Koło Miłośników Fotografii przy Sekcji Geograficznej TWW zorganizowało wystawy fotograficzne poświęcone pracom oficerów geografów. Wystawy były prezentowane w salach oficerskiego kasyna garnizonowego. Drugą z nich otworzył osobiście szef Sztabu Głównego WP gen. Tadeusz Piskor.

W ciągu dwudziestu lat wojskowa służba geograficzna wykonała ogromne zadanie, nieporównywalne z zadaniami innych służb wojskowych. WIG nie tylko zaopatrywał wojsko i gospodarkę narodową w niezbędne mapy, lecz także zdołał opracować mapę, która stała się wzorem dla służb geograficznych innych państw europejskich.
© E. Sobczyński
|