Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Trudne powroty oficerów geografów do kraju


W czasie kiedy formowano WIG w Warszawie, w Wielkiej Brytanii stacjonowało szefostwo Służby Geograficznej PSZ na Zachodzie, WIG (w Edynburgu), szefostwo Służby Geograficznej 2 KP wraz z jednostkami geograficznymi (12 kompania geograficzna, 312 składnica map). Ponadto z obozów jenieckich na terenie Niemiec, Węgier i Rumunii zwolniono wielu oficerów geografów, w tym z AK, którzy trafili do obozów po upadku powstania warszawskiego. Szacuje się, że w 1946 r. na terenie Wielkiej Brytanii znajdowało się około 70 oficerów geografów o wysokich kwalifikacjach zawodowych (fot. 1). Znaczna ich część początkowo planowała powrót do kraju. Specjalna Misja Wojskowa pod przewodnictwem gen. Izydora Modelskiego, która 15 października 1945 r. wyjechała do Wielkiej Brytanii, prowadziła rozmowy z oficerami geografami, nakłaniając ich do powrotu. Miał taki zamiar płk Stefan Gąsiewicz11 – szef Służby Geograficznej PSZ na Zachodzie. Kiedy jednak dowiedział się, że szefem WIG w Warszawie został ppłk Naumienko (kreślarz w przedwojennym WIG), a główne stanowiska zostały obsadzone przez byłych pracowników cywilnych Instytutu i oficerów Armii Czerwonej, zrezygnował z przyjazdu i odradzał to podległym oficerom12.

1. Oficerowie geografowie z PSZ na Zachodzie (w środku grupy w czapce rogatywce płk Stefan Gąsiewicz – szef Służby Geograficznej PSZ na Z achodzie, trzeci z lewej szef WIG w Edynburgu ppłk Wiktor Plesner), Edynburg, 1945 r.

Potwierdzenie tych faktów znajdujemy we wspomnieniach Jerzego Szumańskiego, szefa Służby Geograficznej AK13: Przez dłuższy czas nie wiedzieliśmy, że Gąsiewicz gra na dwie strony. Na jednej z odpraw przyciśnięty przeze mnie do muru oświadczył „zbrodnię bym popełniał, gdybym namawiał kogokolwiek do powrotu do kraju” i tegoż samego dnia wieczorem przekonywał Duliana i Biernackiego, aby wracali z nim i że zapewnia im wielkie kariery i że czeka tylko na odpowiedź z Warszawy, że zatwierdzą go jako szefa WIG. Wyszło na jaw, że był w stałym kontakcie z Ambasadą Warszawską i wybierał się jechać z Paszkiewiczem i Modelskim, nie pojechał, bo szefem został Naumienko. Myśląc o przyszłej karierze u komunistów, Gąsiewicz w 1945 r. przekazał Ambasadzie Warszawskiej dokładny spis wszystkich oficerów, całego naszego majątku i dorobku w Szkocji, a więc oryginały wszystkich naszych prac, wykazy ze składnic map oraz kilkadziesiąt nowych teodolitów i kilkadziesiąt niwelatorów oraz wiele przyrządów, które znalazł w Niemczech mjr Grzębski14. Wszystko to (wagi kilkunastu ton) pod naciskiem władz angielskich zostało oddane w roku 1948 lub 1949 komunistom w Ambasadzie Warszawskiej w Londynie.

Generał Władysław Anders też odradzał oficerom powrót do kraju, a w swoich wspomnieniach15 tak pisze o tym okresie: Jeżeli chodzi o samą Polskę, to mimo osiągnięcia przez sojuszników pełnego zwycięstwa, znajduje się ona w niewoli o wiele gorszej niż za czasów okupacji niemieckiej. Prawie codziennie dochodzą do nas dokładne wiadomości od Polaków, którym udało się wydostać z Polski. Potwierdzają one jak maltretowany jest naród polski i jak okupant ogałaca nasz kraj.

Mimo tych niesprzyjających okoliczności w 1947 r. powróciło do kraju wielu wspaniałych specjalistów geografów: płk Tadeusz Zieleniewski, ppłk Tadeusz Herfurt, mjr Franciszek Biernacki, mjr Paweł Duljan, mjr Józef Borysowski, mjr Felicjan Serafin, mjr Stanisław Babiński, kpt. Władysław Sokal, kpt. Józef Słomczyński, kpt. Zygmunt Herman16, kpt. Feliks Gąsiewicz. Niestety, mimo olbrzymich braków kadrowych w organizującym się WIG nie zostali oni przyjęci do służby wojskowej z przyczyn politycznych17. Niektórzy (mjr Paweł Duljan, mjr Józef Borysowski18 i mjr Felicjan Serafin) pracowali w cywilnej służbie jako zwykli geodeci, chwalebnie zapisując się przy zakładaniu państwowej sieci geodezyjnej. Otrzymali nawet Nagrodę Ministra Budownictwa za projekt przenoś­nych składanych wież triangulacyjnych. Mjr Paweł Duljan został kierownikiem obserwatorium astronomiczno-geodezyjnego w Borowej Górze. Płk Tadeusz Zieleniewski19, przedwojenny szef WIG, zatrudnił się w Geodezyjnym Instytucie Naukowo-Badawczym, a następnie od 1953 r. rozpoczął pracę naukową na Politechnice Warszawskiej. Mjr Franciszek Biernacki ukończył w 1948 r. studia na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Geodezyjnym, a następnie – już w maju 1949 r. – jako pierwszy uzyskał stopień naukowy doktora nauk technicznych w zakresie kartografii (do 1977 r. był pracownikiem naukowym – profesorem na PW).

Szef Służby Geograficznej AK ppłk Mieczysław Szumański, w obawie przed aresztowaniem, potajemnie wyjechał do Francji, gdzie do emerytury pracował w Narodowym Instytucie Geograficznym (IGN). Kilku oficerów, którzy powrócili w 1947 r. z Wielkiej Brytanii (ppłk Antoni Zawadzki, mjr Tadeusz Bukład20, kpt. Bazyli Dowhyluk, kpt. Bronisław Dzikiewicz), przyjęto do służby, niestety, na bardzo krótko (z wyjątkiem kpt. B. Dzikiewicza21 wszyscy zostali zwolnieni z wojska w 1951 r.). Oficerowie, którzy po zakończeniu wojny pozostali w Wielkiej Brytanii, po rozwiązaniu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pracowali do połowy lat 50. dla brytyjskiej wojskowej i cywilnej służby geograficznej. Odbyli również przeszkolenie na rocznym kursie w Szkole Mierniczej w Kinross, gdzie przygotowywano ich do pracy w sektorze cywilnym. Później pracowali jako geodeci i kartografowie m.in. w Afryce i Australii.

2. Oficerowie geografowie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie podczas spotkania z oficerami brytyjskimi, Wielka Brytania, 1957 r.



Galileo pomaga stworzyć ekologiczne fajerwerki
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS