Nowa jakość pomiaru poziomu oceanów
Data wystrzelenia: 3A – 21 listopada 2020 r., 2B – 2030 r. Orbita: 1336 km Instrumenty: altimetr radarowy Poseidon-4 Przewidywany czas pracy: 5,5 roku
Celem satelity jest kontynuacja pomiarów altimetrycznych oceanów, które realizowane są nieprzerwanie od 1991 roku w ramach misji Topex-Poseidon oraz Jason-1, -2 i -3. Dzięki tym satelitom udało się wyliczyć, że poziom światowego oceanu podnosi się średnio o 3,2 mm na rok. Misja Sentinel-6 pozwoli kontynuować te badania przynajmniej do 2030 roku.
Sercem satelity Sentinel-6 jest altimetr radarowy Poseidon-4. W porównaniu do wcześniejszych tego typu sensorów wyróżnia go przede wszystkim zastosowanie radaru SAR (Synthetic Aperture Radar), co w praktyce przekłada się na wyższą precyzję pomiaru i lepszą częstotliwość próbkowania. Sentinel-6 będzie wykonywać pomiar co 300 metrów zamiast co kilka kilometrów, jak w poprzednich misjach. Pozwoli to chociażby zbierać bardziej szczegółowe dane dla strefy przybrzeżnej.
Jak zapewniają twórcy aparatu, wykorzystanie najnowszych zdobyczy technologicznych pozwoli wyliczać średni roczny poziom oceanu z dokładnością nawet 1 mm. Jest to możliwie nie tylko dzięki zastosowaniu lepszego radaru, ale także dzięki: pracy altimetru na dwóch częstotliwościach C oraz Ku (co pozwala zredukować wpływ jonosfery na wynik pomiaru), wykorzystaniu modułu Precise Orbit Determination – POD do określania orbity satelity oraz dzięki instalacji sensora AMR-C (Advanced Microwave Radiometer for Climate), który pozwala szacować ilość pary wodnej w atmosferze, zwiększając stabilność pomiarów.
Sentinel-6 będzie dostarczać danych altimetrycznych dla 90% powierzchni światowych oceanów.
By upewnić się, że pomiary Sentinela będą spełniały stawiane przed nim wymagania, początkowo będzie on orbitować tuż za satelitą Jason-3.
Sentinel-6 to wspólna misja agencji kosmicznych Europy i USA (ESA i NASA), a także EUMETSAT (Europejska Organizacja Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych) i NOAA (Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna USA).
Wystrzelony właśnie aparat 6A ma pracować 5,5 roku, później zastąpi go bliźniaczy satelita 6B. Na orbitę powinien trafić w 2025 roku.
Opracowanie: Jerzy Królikowski (grudzień 2020 r.)
|