Termin 4 sierpnia – wrzesień 2001 r.
Zadanie Geodezyjno-fotogrametryczna inwentaryzacja fasad 11 budynków w dzielnicy Bryggen w Bergen
Uczestnicy wyprawy: studenci: Monika Honkisz Sebastian Krajewski Piotr Lebiest Marcin Ligas Monika Maciejewska Mirosław Mendyk
Janusz Haliński – opiekun z firmy GeoPomiar z Mikołowa
Organizator Wydział Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej
Współorganizatorzy: Fundacja Studentów i Absolwentów AGH, Coler & Colantonio Inc. (USA), Geo-Info System Katowice, PUGK Częstochowa, GeoPomiar s.c. Mikołów, PNT EKOTERRA Kielce, TPG AR-GEO Sp. z o.o. Gdynia, GEODETA Sp. z o.o. Warszawa, Usługi Geodezyjne Antoni Morelowski Częstochowa, Leszek Zmaczyński Opole, Geoprzem Skawina, Geodezyjna Izba Gospodarcza, Impexgeo Nieporęt k. Warszawy, KPG Kraków, Argeo Izba Miernicza Pruszcz Gdański
Obiekt pomiaru Bergen, 230-tysięczne malowniczo położone miasto na zachodnim wybrzeżu Norwegii, nazywane jest często „stolicą fiordów”. To drugie co do wielkości i znaczenia gospodarczego miasto Norwegii niegdyś było stolicą królestwa. Wśród jego licznych zabytków najcenniejszym jest dzielnica Bryggen, czyli obiekt pomiarów wyprawy.
Już od czasów założenia miasta w 1070 roku właśnie tam były zgrupowane „przedsiębiorstwa” – magazyny kupców hanzeatyckich zajmujących się handlem zamorskim, opartym na eksporcie suszonych ryb i na imporcie zboża. Przez wieki domki te były nękane pożarami, a teraz o zachowanie ich w stanie przypominającym dawną świetność dba fundacja Stiftelsen Bryggen. Dzięki unikalnej architekturze tej dzielnicy – przechadzając się dzisiaj po wąskich pasażach i ciemnych galeriach – łatwo przenieść się myślami do minionych wieków. Bryggen to nie pozbawione życia „muzeum”; jest tam wiele sklepów, pracowni artystycznych, biur, restauracji, domów rzemiosła – jednym słowem: kwitnie tam życie. Od 1979 roku Bryggen znajduje się Światowej Liście Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Przebyta trasa:
Środek transportu Dwa samochody osobowe
Przebieg wyprawy O kontynuacji tradycji naukowych wypraw BARI po raz pierwszy studenci Wydziału Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska AGH pomyśleli w czasie praktyki wakacyjnej w Sopotni Małej w lipcu 1999 roku. Jedna z rozmów z dr. Andrzejem Pokrzywą (opiekunem praktyki i pomysłodawcą całego przedsięwzięcia) zeszła wtedy na Kotor – miasto, które odwiedzili studenci podczas trzech kolejnych wypraw w latach osiemdziesiątych. Barwne opowieści dr. Pokrzywy o pomiarach i wypoczynku w egzotycznych krajach podziałały na wyobraźnię jego podopiecznych. Zabrali się do pracy: rozmawiali z byłymi uczestnikami wypraw BARI, poszukiwali kontaktu (głównie poprzez internet) z organizacjami, które mogłyby zlecić inwentaryzację zabytkowego obiektu w zamian za zakwaterowanie i wyżywienie. Przez prawie półtora roku studenci wysłali dziesiątki e-maili. Na wiele z nich nie było odpowiedzi, co studziło ich zapał. Jednak – dzięki profesorowi Konradowi Eckesowi (opiekunowi wyprawy BARI w 1975 roku) – uparcie kontynuowali pracę.
|
Stereogramy wykonywano wcześnie rano
|
Bardziej konkretne propozycje przyszły ze Słowacji, Włoch, Kamerunu i Norwegii, ale na poważnie w studenckie przedsięwzięcie zaangażowali się tylko Norwegowie z fundacji Stiftelsen Bryggen w Bergen. Na początku maja 2001 roku, po ustaleniu warunków współpracy, Lasse Bjøerkhaug – prezes fundacji – przysłał umowę angażującą studentów do pracy. Młodzi geodeci przystąpili wówczas do organizacji wyjazdu. Główne etapy przygotowań polegały na: uzyskaniu zgody dziekana na wyjazd i wypożyczenie „wydziałowego” sprzętu; znalezieniu opiekuna grupy i pozyskaniu sponsorów.
Z pozwoleniem dziekana prof. Józefa Belucha nie było większych problemów. Gorzej było ze znalezieniem opiekuna – ostatecznie został nim Janusz Haliński z mikołowskiej firmy GeoPomiar (uczestnik wprawy BARI do Düsseldorfu w 1983 r.). A najtrudniejszym zadaniem było pozyskanie w ekspresowym tempie funduszy na wyprawę. Wsparcia udzielił miesięcznik GEODETA, którego redakcja objęła wyprawę patronatem medialnym, a także amerykańska firma Coler&Colantonio Inc. oraz katowicka Geo-Info System. Dzięki pomocy tych i kilku innych przedsiębiorstw 4 sierpnia 2001 roku po 14 w drogę mogła ruszyć kolejna wyprawa BARI. Ekipa składała się z siedniu osób: sześciu studentów IV roku z WGGiIŚ AGH oraz opiekuna.
Po ponad dwudniowej podróży załadowane sprzętem samochody dotarły do Bergen. Zadaniem ekipy była geodezyjno-fotogrametryczna inwentaryzacja fasad 11 budynków w dzielnicy Bryggen. Pracę rozpoczęto od przyklejenia znaczków fotogrametrycznych na oknach i… szybach wystawowych. Następnie zaprojektowano i zastabilizowano w terenie 5-punktową osnowę geodezyjną, którą potem pomierzono. Dwa dni studenci poświęcili na wykonanie zdjęć (stereogramów) kamerą UMK. Musieli je robić we wczesnych godzinach porannych ze względu na duży ruch samochodów i pieszych – ulica, przy której stoją drewniane domy to główna arteria miasta zwykle pełna turystów.
Zdjęcia zostały wywołane na miejscu, a następnie przesłane do Polski i zeskanowane w Zakładzie Fotogrametrii i Informatyki Teledetekcyjnej WGGiIŚ AGH. Kolejne dni zajęły pomiary znaczków umieszczonych na budynków. Pracowano w zespołach trzyosobowych, z częstymi przerwami z powodu typowych dla Bergen obfitych opadów deszczu. Wykonano także kolorowe slajdy obrazujące obiekt. Ostatnie dni pobytu poświęcono na drobne pomiary uzupełniające i komputerowe obliczenia – ich wynikiem był zestaw współrzędnych wszystkich pomierzonych fotopunktów. Kiedy okazało się, że uzyskano wymaganą dokładność, norweski etap pracy został skończony.
Pomiar fotopunktów
Pobyt w Norwegii nie ograniczał się tylko do pracy. Studenci zwiedzili spory kawałek tego kraju – zdobyli najwyższy szczyt Skandynawii, Galdhøppigen (2469 m n.p.m.), niemalże dotknęli jęzora lodowca Nigardsbreen, jechali zapierającą dech w piersiach „drogą troli”. Kilkoro z nich wybrało się także na wycieczkę najdłuższym (200 km) i najgłębszym (1300 m) fiordem Norwegii (Sognefjord). Wszędzie towarzyszyły im wspaniałe krajobrazy. Oprócz tego poznali samo Bergen i jego zabytki oraz wzgórza otaczające miasto.
Także warunki pobytu zadowoliły wszystkich uczestników wyprawy. Zakwaterowano ich w niewielkim schronisku turystycznym położonym 5 minut drogi od centrum Bergen. Współpraca z pracownikami fundacji Stiftelsen Bryggen układała się świetnie – wśród nich byli: prezes Lasse Bjøerkhaug, a także główny architekt – Einar Mørk. Studentom zapewniono dostęp do komputerów oraz internetu; dostali też pomieszczenie na przechowywanie sprzętu. Bardzo przyjaźnie odnosili się do nich także mieszkańcy miasta, kontakty ułatwiało to, że niemal wszyscy posługiwali się językiem angielskim.
Widok na Bergen
Najtrudniejsze okazało się opracowanie końcowego operatu. Zaczęto od strojenia stereogramów, następnym etapem była ich żmudna trójwymiarowa wektoryzacja. Prace te wykonywano w Zakładzie Fotogrametrii i Informatyki Teledetekcyjnej AGH i w mikołowskiej firmie GeoPomiar z wykorzystaniem stworzonego na WGGiIŚ uniwersalnego programu VSD. Końcowa obróbka w technice CAD zajęła około dwóch miesięcy. Przekazanie materiałów stronie norweskiej odbyło się na Wydziale. Na tę uroczystość przyjechał do Krakowa Lasse Bjøerkhaug.
Opracowała: Barbara Stefańska, sierpień 2011 r. Na podstawie artykułu Sebastiana Krajewskiego, Marcina Ligasa „Wyprawa BARI 2001”, GEODETA 2/2002
Zdjęcia w Fotogalerii
|