|2008-07-07|
GNSS, Geodezja, Sprzęt, Ludzie, Instytucje
Jaki odbiornik kupić – wywiad GEODETY z dr. JarosÅ‚awem Bosym, szefem projektu ASG-EUPOS
O perspektywach systemu precyzyjnego pozycjonowania satelitarnego ASG-EUPOS mówi dr Jarosław Bosy
Jerzy Przywara: Co oznacza 99-procentowa dostępność sieci ASG-EUPOS? Jarosław Bosy: Należy rozumieć to w ten sposób, że o dowolnej porze 99 na 100 użytkowników musi mieć dostęp do wszystkich serwisów systemu na terenie całego kraju. Do tego dochodzi niezależny od nas czynnik w postaci pośrednika, jakim jest operator sieci komórkowej. GUGiK nie dysponuje własnym medium do transmisji danych czy poprawek, dlatego korzystamy z transmisji GSM z użyciem protokołu GPRS. Z założenia system jest otwarty dla wszystkich operatorów. To jedyny przetestowany sposób transmisji dla tego typu systemów.
Wydajność GPRS, zwłaszcza poza obszarami wielkich miast, jest jednak niewielka. Zaraz po uruchomieniu stacji przystąpiliśmy do wykonania analizy wskazującej obszary na terenie kraju, gdzie mogą być kłopoty z poprawnym wyznaczeniem współrzędnych oraz dostępnością sygnału GSM. Właśnie trwa kampania, która ma to zweryfikować. Jeżeli po testach okaże się, że są problemy z dostępnością sygnału jakiegoś operatora sieci komórkowej, oczywiście poinformujemy go o tym i będziemy próbowali znaleźć jakieś rozwiązanie. W praktyce geodeci korzystający z poprawek ze stacji referencyjnych używają kilku kart SIM różnych operatorów. W zależności od rejonu kraju i dostępności sygnału po prostu zmieniają karty. Z pewnością będą też pola, których nie obejmuje żaden sygnał operatorów. W takich przypadkach przy pomiarach trzeba będzie posłużyć się modułem Jaki odbiornik kupić postprocessingu i między innymi dlatego będzie on utrzymywany. Poza tym w geodezji zawsze istnieje alternatywa. Wykorzystując ASG-EUPOS, możemy w pobliżu obszaru, na którym wykonujemy pomiary, wyznaczyć punkty osnowy pomiarowej, a następnie rozbudować tę konstrukcję i realizować pomiary geodezyjne tachimetrem.
Warunki pomiaru z wykorzystaniem danych z jednej stacji sÄ… dość restrykcyjne. Dlaczego? Poprawka z pojedynczej stacji jakoÅ›ciowo odbiega od pozostaÅ‚ych oferowanych poprawek, które majÄ… charakter powierzchniowy. Poprawki te sÄ… bowiem weryfikowalne na poziomie systemu, który interpoluje je z wielu stacji. Możemy tÄ™ sytuacjÄ™ porównać do ciÄ…gu dwustronnie nawiÄ…zanego. Natomiast poprawki z pojedynczej stacji to zwykÅ‚y bagnet – nie ma w nim elementu kontrolnego. Z poziomu systemu widzimy tylko, kto i z jakiej stacji dostaÅ‚ korektÄ™. Dlatego w projekcie wytycznych technicznych sÄ… pewne ograniczenia dotyczÄ…ce korzystania z poprawki z pojedynczej stacji. To, co jest dobre do pracy w ukÅ‚adzie 1965, a mianowicie transformacja na punkty Å‚Ä…czne, w ukÅ‚adzie 2000 nie powinno być używane. Chcemy rozpowszechnić wÅ›ród użytkowników korzystanie z poprawek powierzchniowych.
A co będzie, jeśli jedna stacja wysiądzie? W przypadku wyłączenia jednej stacji w serwisie powierzchniowym następuje rekonfiguracja sieci i poprawkę oczywiście otrzymamy. Poprawki powierzchniowej nie zagwarantujemy tylko wtedy, jeśli w danym rejonie nastąpi awaria kilku stacji jednocześnie, ale trudno sobie taką sytuację wyobrazić. Nawet w przypadku braku zewnętrznego zasilania możemy podtrzymywać stację przez trzy doby.
Kto jest personalnie odpowiedzialny za poszczególne stacje? Na każdej stacji budowanej przez GUGiK jest odpowiednio przeszkolona osoba do jej dozoru. Ponieważ stacje są widoczne z poziomu centrum zarządzającego w Warszawie i Katowicach, możemy sprawdzić, który element nie pracuje prawidłowo i wtedy zadziałać. Jeżeli jest to awaria łączy, interweniujemy u dostawcy. Jeżeli problem dotyczy urządzeń na stacji, to informujemy wykonawcę systemu. A jeżeli to tylko kwestia wciśnięcia jakiegoś przycisku, wkracza nasz operator na stacji.
Cały wywiad ukaże się w lipcowym numerze GEODETY
Jerzy Przywara
|