Ostatnio głośno było o przypadkach nadawania fałszywych sygnałów GNSS w okolicach Kremla czy nad Morzem Czarnym. Co ciekawe, spoofingiem zaczynają się interesować nawet fani gier bazujących na lokalizacji, takich jak Pokemon Go. W tym akurat przypadku na razie mowa jest jedynie o aplikacjach fałszujących lokalizację smartfona, a nie o nadawaniu fałszywych sygnałów.
Flagowy instrument Javada, czyli Triumph-LS, dysponuje aż 864 kanałami, a to pozwala bardzo szczegółowo analizować każdy z dostępnych aktualnie sygnałów GNSS. Odbiornik koncentruje się na wykrywaniu więcej niż jednego szczytu dla każdego kodu PRN. Jeśli to stwierdzi i uzna, że istnieje uzasadnione ryzyko spoofingu, alarmuje użytkownika oraz eliminuje felerny sygnał z wyznaczania pozycji. Jeśli wszystkie dostępne sygnały są fałszowane, odbiornik sugeruje korzystanie z innych metod pozycjonowania.
Instrumenty Javada umożliwiają także zgrubną lokalizację źródła nadawania fałszywych sygnałów. W tym celu należy powoli obrócić odbiornik wokół własnej osi. Wyświetli się wówczas wykres biegunowy, który wskaże przybliżony azymut do źródła spoofingu.
Funkcja wykrywania i lokalizacji spoofingu dostępna jest we wszystkich płytach OEM marki Javad.
Pełne zestawienie oferty polskich dystrybutorów precyzyjnych odbiorników GNSS [stan na kwiecień 2017] dostępne jest w bezpłatnym dodatku NAWI