|2017-05-10|
Geodezja, GIS, Teledetekcja, Sprzęt, Software
Bezzałogowe premiery prosto z Teksasu
Podczas trwającej w Dallas w Teksasie międzynawowej konferencji Xpotential poświęconej systemom bezzałogowym producenci z całego świata zaprezentowali wiele nowych, ciekawych rozwiązań dla dronów.
Szwajcarska firma senseFly pokazała zestaw senseFly Corridor przeznaczony do obrazowania obiektów liniowych. Składają się na niego dron eBee Plus z kamerą o zmienionej orientacji (pionowej zamiast dotychczas stosowanej poziomej), a także zaktualizowane oprogramowanie do planowania misji fotogrametrycznych eMotion 3. Jak zapewnia producent, rozwiązanie to pozwala nie tylko usprawnić przygotowanie nalotu, ale także zredukować liczbę wykonywanych zdjęć nawet o 30%, oczywiście bez straty na rozdzielczości. Więcej o senseFly Corridor pisaliśmy TU.
Ciekawą premierą jest Bullray. Ten wirnikowiec marki Rapid Composties wyróżnia przede wszystkim odporność na pył i wilgoć zgodnie z wyśrubowaną normą IP67. Jego zaletą jest także szybkie składanie i rozkładanie ramion za pomocą jednego przycisku, co ma usprawniać przygotowanie maszyny do lotu lub do transportu.
Jeśli chodzi o sensory dla dronów, duńska firma PhaseOne (znana m.in. z produkcji kamer dla załogowych systemów fotolotnicznych) ogłosiła, że z powodzeniem zintegrowała swoje kamery iXU oraz iXU-RS z wirnikowcami M600 i M600 Pro chińskiej marki DJI. Instrumenty te wyróżnia przede wszystkim matryca o wielkości odpowiednio 50 i aż 100 Mpx. Zestaw taki przetestowali już eksperci z Lufthansa Aerial Services. – Połączenie kamery Phase One Industrial IXU i drona DJI M600 daje bardzo dobre rezultaty. Podczas zdalnej inspekcji osiągnęliśmy milimetrową rozdzielczość obrazów, co pozwoliło nam zidentyfikować niewielkie pęknięcia i niedoskonałości, których nie dostrzeglibyśmy przy użyciu tradycyjnych metod – mówią pracownicy Lufthansy.
Kilka premier dotyczy także sprzętu nawigacyjnego. Belgijska firma Septentrio zaprezentowała płytę odbiorczą GNSS-RTK AsteRx-m2 zaprojektowaną specjalnie z myślą o bezzałogowcach. Wyróżnia ją niskie zużycie energii, rozmiar odpowiadający karcie kredytowej, a przede wszystkim wyjątkowa skuteczność eliminowania zakłóceń sygnałów nawigacyjnych.
Amerykańska firma Inertial Sense pokazała natomiast inercyjną jednostkę pomiarową μINS wspomagającą wyznaczanie pozycji przez odbiornik GPS. Oprócz miniaturowych rozmiarów sensor ma wyróżniać przystępna cena, znacznie niższa od analogicznych rozwiązań dostępnych na rynku. Oczywiście producent jej nie podaje.
Jeśli chodzi o oprogramowanie, firma PrecisionHawk ogłosiła, że udostępnia za darmo swoją aplikację PrecisionMapper do przetwarzania zdjęć z dronów do postaci ortofotomapy czy modeli 3D. Gdzie jest haczyk? Pełna funkcjonalność software’u dostępna jest dla maksymalnie 60 projektów rocznie.
Jeszcze przed startem targów Xpotential firma Pix4D ogłosiła wersję 3.2 swojego oprogramowania Pix4Dmapper do obróbki zdjęć z UAV. Wyróżnia ją przede wszystkim eksport danych w formie „Tiled LoD Mesh”. Więcej na ten temat pisaliśmy TU.
Spory rozgłos w mediach wzbudziła prezentacja prezesa Intela Briana Krzanicha. Ogłosił on, że jego firma pracuje nad oprogramowaniem Intel Mission Control, które pozwoli automatyzować proces fotograficznej inspekcji obiektów przy użyciu wirnikowca Falcon 8. Pozwoli ono nie tylko zaplanować nalot, ale także jeszcze w terenie otrzymać wstępne wyniki kontroli np. w postaci modeli 3D.
Tegoroczna konferencja i targi Xpotential odbywa się w dniach 8-11 maja, a organizatorem imprezy jest AUVSI – Association for Unmanned Vehicle Systems International.
JK
|