|2014-01-20|
GNSS, Firma, Instytucje
Galileo opóźnione o kolejny rok. Na tym koniec?
Podczas piątkowej konferencji prasowej (17 stycznia) dyrektor generalny Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) Jean-Jacques Dordain odniósł się do informacji o kolejnych opóźnieniach w budowie systemu Galileo oraz o ewentualnych karach dla winnych tego poślizgu.
Jeszcze w październiku 2013 r. wiceprzewodniczący Komisji Europejskich Antonio Tajani twierdził, że w związku z rocznym opóźnieniem w wystrzeleniu kolejnych satelitów Galileo, KE zamierza nałożyć kary na winnych zaniedbań. Jak donosi serwis „Space News”, nie powiedział on wprost, o kogo chodzi, ale pośrednio wskazał na ESA oraz budujące aparaty firmy OHB oraz SSTL.
Teraz Dordain mówi, że Komisja Europejska zdecydowała się jednak pokryć dodatkowe koszty Agencji związane z przeciągającą się budową Galileo. Zapewnił jednocześnie, że harmonogram projektu powinien być już niezagrożony. Pierwszy satelita zbudowany przez firmy OHB i SSTL przeszedł już bowiem kluczowe testy w próżni.
Wedłud Dordaina najbliższy start dwóch aparatów Galileo powinien nastąpić w czerwcu. Z centrum kosmicznego w Gujanie Francuskiej satelity wyniesie rosyjska rakieta Sojuz. Starty kolejnych par zaplanowano na październik oraz grudzień br. W ich efekcie na orbicie znajdzie się 10 satelitów (4 bloku IOV oraz 6 – FOC), co pozwoli na ogłoszenie częściowej operacyjności usług Galileo.
Źródło: Space News, JK
|