Posiedzenie Rady ds. INSPIRE: mamy problem z siecią wodną i transportową

Dzisiaj (23 października) w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii odbyło się pierwsze po przerwie wakacyjnej posiedzenie Rady ds. Implementacji Dyrektywy INSPIRE. Najważniejszym punktem spotkania była prezentacja efektów realizacji pierwszej części Ramowego Programu Tworzenia IIP w latach 2009-2010.

Wykonanie projektu „Identyfikacja zbiorów i usług danych przestrzennych dla I i II grupy tematycznej” GUGiK zlecił Instytutowi Geodezji i Kartografii. W efekcie powstał 108-stronnicowy dokument, którego zawartość zreferował dyrektor instytutu dr Marek Baranowski. Celem projektu było dokonanie ewidencji polskich zbiorów danych przestrzennych i określenie, które z nich będą stanowiły podstawę krajowej infrastruktury informacji przestrzennej zgodnej z dyrektywą INSPIRE oraz nieuchwaloną jeszcze ustawą o infrastrukturze informacji przestrzennej. Dokument określa także tryb tworzenia, aktualizacji, integracji oraz kontroli jakości zbiorów, jak również instytucje odpowiedzialne za te czynności. Dr Marek Baranowski po kolei omówił szczegóły dotyczące I grupy tematycznej (tj. nazwy geograficzne, jednostki administracyjne, adresy, działki ewidencyjne, sieć transportowa, hydrografia, obszary chronione) oraz II grupy (tj. ukształtowanie terenu, pokrycie terenu, ortoobrazy oraz geologia). O zaopiniowanie dokumentu GUGiK zwrócił się do przewodniczącego Rady prof. Jerzego Gaździckiego. Mimo kilku uwag krytycznych wystawił on opracowaniu ocenę pozytywną. Teraz dokument będzie poprawiony przez IGiK, a jego druga wersja zostanie upubliczniona 3 listopada na stronie GUGiK-u. Trzecia i ostateczna wersja dokumentu będzie uwzględniać uwagi członków Rady i ma być opracowana do końca listopada br.

Najważniejszym elementem wystąpienia dr. Marka Baranowskiego była ocena zgodności polskich zbiorów danych z aneksu I z europejską specyfikacją techniczną danych (dla aneksu II dokument ten nie jest jeszcze gotowy). I tak, w przypadku nazw geograficznych, jednostek administracyjnych, adresów i obszarów chronionych stwierdzono, że istnieje realna możliwość stworzenia zbioru zgodnego z wymogami UE. W przypadku działek ewidencyjnych zaznaczono, że należy zapewnić spójność topologiczną zbioru – chodzi tu przede wszystkim o niezgodność danych pochodzących z sąsiadujących ze sobą powiatów. Sytuacja wygląda jednak o wiele gorzej w przypadku sieci transportowej i hydrograficznej. Dr Marek Baranowski stwierdził, że rozbieżności w tym zakresie są na tyle duże, że na podstawnie istniejących baz danych nie da się stworzyć zbioru zgodnego ze specyfikacją. Spełnienie wymagań UE wymagałoby zwiększenia zakresu zbieranych danych, a w konsekwencji – poniesienia dodatkowych kosztów. Jak się okazuje, w przypadku sieci transportowej nie da się stworzyć danych dla aż 28 klas obiektów przestrzennych (na 105 wymienionych w specyfikacji). Niewiele lepiej jest w przypadku sieci hydrograficznej – nie mamy danych dla 7 z 38 tematów. Choć dr Marek Baranowski stwierdził, że niektóre wymogi UE są, w jego opinii, przesadzone, to odpowiedzialne za transport Ministerstwo Infrastruktury prowadzi daleko niewystarczające rejestry danych. Znamiennym był tutaj fakt, że na posiedzeniu Rady zabrakło przedstawicieli tego resortu.

Podsumowując, dr Marek Baranowski podkreślił, że szczegółowych rozstrzygnięć wymagają jeszcze kwestie: praw autorskie do nowych zbiorów, odpowiedzialności za nowe dane oraz prawnych umocowań harmonizacji i integracji. Profesor Jerzy Gaździcki dodał, że choć nie opracowano jeszcze ostatecznej wersji dokumentu, to należy niezwłocznie przejść do realizacji drugiego punktu Programu Ramowego, czyli: „Utworzenia metadanych w zakresie I i II grupy tematycznej”.

W obradach uczestniczyła również Jolanta Orlińska – główny geodeta kraju, która ogłosiła, że podczas wtorkowego posiedzenia (20 października) Rada Ministrów zaakceptowała pod względem merytorycznym i finansowym projekt ustawy o IIP. Niezbędne jest jednak jeszcze złożenie wyjaśnień dotyczących tego dokumentu przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, co ma zająć dwa tygodnie. Po tym czasie ustawa ma ponownie stanąć na obradach RM. Jolanta Orlińska poinformowała także, że w grudniu uchwalone mają zostać dokumenty dotyczące usług pobierania i przekształcania danych, a do 27 października potrwa opiniowanie projektu rozporządzenia w zakresie interoperacyjności danych.

Jerzy Królikowski