Projekt ustawy o infrastrukturze informacji przestrzennej był jednym z punktów obrad Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, która zebrała się dzisiaj (24 września) pod przewodnictwem wicepremiera, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny.
Uczestnicy spotkania w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie przedstawili uwag merytorycznych do projektu, zwrócili natomiast uwagę na brak dołączonej informacji o skutkach finansowych, jakie niesie ze sobą ustawa (KWRiS otrzymała do zaopiniowania projekt ustawy z 12 sierpnia).
Prowadzący obrady współprzewodniczący KWRiS Piotr Uszok, prezydent Katowic, wyraził zrozumienie dla istoty tego projektu i konieczności rozwiązania zawartych w nim kwestii, ale podkreślił, że rodzi on poważne skutki finansowe i bez ich oceny strona samorządowa nie jest w stanie go zaopiniować.
Sekretarz KWRiS Andrzej Porawski, przedstawiciel Związku Miast Polskich, stwierdził, że według wstępnego rozeznania w skali Polski budowanie takiego systemu pochłonie miliardy złotych. W związku z tym informacje o skutkach finansowych projektu powinny być dostępne przy jego opiniowaniu, bo to organy administracji publicznej będą zobowiązane do realizacji tej ustawy, a wśród nich kluczową rolę odgrywać będą organy samorządu lokalnego.
Główny geodeta kraju Jolanta Orlińska, odnosząc się do tych wypowiedzi, przyznała, że ocena skutków regulacji projektu została przygotowana na dzisiaj wstępnie. – Wydaje mi się jednak, że powstało pewne nieporozumienie co do funkcjonowania infrastruktury informacji przestrzennej w państwie i kosztów, jakie niesie ze sobą ustawa. Zostały one mocno przeszacowane – podkreśliła. – W tej chwili trwają dokładne analizy skutków regulacji, również finansowe. W projekcie ustawy, który zostanie przedstawiony zespołowi międzyresortowemu, będą one uzupełnione – zapewniła.
KWRiS czeka zatem na informacje dotyczące skutków finansowych.
Niezależnie od porządku obrad strona samorządowa przedstawiła swoje postulaty w odniesieniu do projektu ustawy o finansach publicznych, wnosząc m.in., aby środki likwidowanego funduszu gospodarki zasobem geodezyjnym i kartograficznym na szczeblu powiatowym zasiliły w pełni budżet powiatu. Zdaniem samorządowców projekt centralizuje FGZGiK. W tej chwili w dyspozycji samorządu jest 80% wpływów z tytułu gospodarowania funduszem. W świetle zapisów projektu 95% ma być scentralizowanych na poziomie GGK, a tylko 5% ma być w dyspozycji samorządu, który tym funduszem dysponuje. Zdaniem strony samorządowej jest to bardzo przykry precedens, sprzeczny z rzeczywistą ideą decentralizacji finansów publicznych.
W posiedzeniu uczestniczyli m.in. wiceprezes GUGiK Jacek Jarząbek oraz dyrektor Departamentu Nadzoru, Kontroli i Organizacji Służby Geodezyjnej i Kartograficznej Adolf Jankowski.
Na zdjęciu od lewej: wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak; wicepremier Grzegorz Schetyna oraz prezydent Katowic Piotr Uszok
nadchodzące wydarzenia
zobacz pozostałe
