|2023-04-05|
Prawo
Rząd zapowiada serwis z cenami transakcyjnymi nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło pakiet rozwiązań do walki z tzw. patodeweloperką. Zakłada on m.in. zmiany dotyczące publikacji cen nieruchomości.
zdjęcie ilustracyjne (fot. JK)
|
|
|
|
|
|
– Mieszkania, w których sąsiad sąsiadowi zagląda przez okno, a dzieci bawią się na kilkumetrowym, wciśniętym między wysokie budynki placu zabaw, to ostatnio dość powszechny obraz na nowych osiedlach w naszym kraju. Kilkunasto- czy nawet kilkumetrowe lokale użytkowe sprzedawane jako mikrokawalerki to niestety również nic nowego. Tego typu absurdy architektoniczne to efekt maksymalnego wykorzystania powierzchni przeznaczonej pod zabudowę, często z naginaniem obowiązujących przepisów budowlanych. Nasza propozycja zmiany uregulowań prawnych ma na celu ukrócenie tych praktyk poprzez jednoznaczne i niedające pola do niewłaściwej interpretacji brzmienie przepisów – powiedział podczas niedawnej konferencji prasowej minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. – Przepisów, które na uwadze będą miały przede wszystkim dobro kupujących mieszkanie, a nie deweloperów – dodaje.
By walczyć ze zjawiskiem „patodeweloperki”, resort rozwoju chce zmienić rozporządzenie ws. warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, a także ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. W planach jest m.in. wprowadzenie:
- większych odległości między blokami na sąsiednich działkach,
- większych odległości obiektów produkcyjnych i magazynowych od budynków mieszkalnych,
- racjonalnego planowania miejsc parkingowych,
- przyjaznych placów zabaw i miejsc do rekreacji dla osób ze szczególnymi potrzebami,
- minimalnej powierzchni 25 m kw. lokalu użytkowego,
- balkonów zapewniających prywatność,
- bardziej cichych mieszkań,
- niewliczania balkonów do powierzchni zabudowy (więcej o tym problemie pisaliśmy TU).
Pakiet rządowych propozycji obejmuje również zmiany związane z cenami nieruchomości. Z punktu widzenia branży geodezyjnej, ciekawie zapowiada się postulat udostępniania informacji o aktualnych cenach podobnych nieruchomości w okolicy. „Kupujący mieszkanie nie mają pewności, jaka jest realna, rynkowa wartość mieszkań w danej okolicy, w podobnym standardzie itd. Nabywcy są przez to w gorszej pozycji negocjacyjnej niż sprzedający (pośrednicy nieruchomości), którzy mogą sztucznie windować ceny. Rozwiązanie: uruchomimy ogólnodostępny, bezpłatny serwis z bieżącymi cenami transakcyjnymi, który będzie bazował na danych od notariuszy (będą one zbierane z bieżących transakcji dokonywanych na rynku nieruchomości)” – napisano na stronie resortu rozwoju.
Rząd zauważa ponadto, że obecnie deweloperzy często nie podają cen mieszkań, zapraszając do bezpośredniego kontaktu. Poprawia to ich pozycję negocjacyjną, bo klient nie wie, czy proponowana mu cena jest faktycznie atrakcyjna czy też np. wyższa niż zaoferowana innemu klientowi za podobne mieszkanie w tym samym budynku. Dlatego w planach MRiT jest też wprowadzenie obowiązku publikowania cen nieruchomości na stronie internetowej dewelopera, w prospektach i katalogach.
Na antenie stacji Polsat News minister Waldemar Buda zapowiedział, że wspomniane wyżej zmiany w rozporządzeniu powinny wejść w życie w przeciągu dwóch miesięcy, a w ustawie – najpóźniej do końca bieżącego roku.
Jerzy Królikowski
|