Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2022-11-30 | Geodezja, Prawo, Kataster

Jak wyliczać i informować o kosztach rozgraniczenia? [wyrok WSA]

Niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie to kolejny ciekawy głos w budzącym liczne interpretacje temacie obliczania i dzielenia kosztów postępowania rozgraniczeniowego.


Ilustracja: Jak wyliczać i informować o kosztach rozgraniczenia? [wyrok WSA]

Przebieg tej sprawy jest podobny jak w wielu innych przypadkach rozpatrywanych przez sądy administracyjne. We wrześniu 2021 r. właścicielka pewnej działki wniosła do wójta o rozgraniczenie jej nieruchomości i nieruchomości sąsiedniej. Gmina wybrała następnie w drodze zapytania ofertowego geodetę, który na początku października przeprowadził czynności ustalenia przebiegu granicy na gruncie. Jej efektem było podpisanie przez właścicielki nieruchomości ugody.

Kłopoty zaczęły się, gdy sąsiadka inicjatorki rozgraniczenia dostała z gminy rachunek za te czynności opiewający na 3 tys. zł. Suma ta stanowiła połowę kosztów pracy geodety. Naturalnie, drugą połowę miała ponieść wnioskodawczyni.

Sąsiadka nie godziła się jednak na takie rozstrzygnięcie. Najpierw przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym, a następnie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie przedstawiała wiele argumentów na rzecz tego, że nie powinna ponosić tych kosztów. Wskazywała m.in., że ugoda jest nieważna, bo była podpisywana in blanco. Twierdziła również, że wynajęta do tych czynności geodetka nie powinna otrzymać tego zlecenia, bo była znajomą wnioskodawczyni.

Przede wszystkim podnosiła jednak, że koszty rozgraniczenia są znacząco zawyżone. Z weryfikacji cen rynkowych wynika, że usługa powinna zostać wyceniona nawet czterokrotnie taniej. Gmina powinna zatem nie tylko zweryfikować wartość oferty geodety, ale również poinformować zawczasu o wynegocjowanej cenie właścicieli nieruchomości.

W wyroku z 7 października br. [sygn. akt VII SA/Wa 1360/22] WSA w Warszawie uznał, że skarga jest zasadna i uchylił postanowienia I oraz II instancji. W uzasadnieniu sąd zwrócił uwagę na kilka istotnych aspektów związanych z kosztami postępowania rozgraniczeniowego.

Po pierwsze, WSA pochylił się nad rolą geodety w tych czynnościach. W ocenie sędziów nie można przyjmować, że geodeta działa tu w charakterze biegłego. Przy wycenie rozgraniczenia trudno zatem stosować przepisy ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, w tym wydanego na jej podstawie rozporządzenia.

Po drugie, ustalenie wynagrodzenia geodety w postępowaniu rozgraniczeniowym nie jest automatyczne i wymaga weryfikacji oraz oceny przedstawionych przez geodetę wyników prac, przedłożonej dokumentacji, specyfikacji kosztów oraz rachunku. „Organy obu instancji bezkrytycznie przyjęły kwotę wynikającą z zawartej przez Gminę umowy z geodetą, podczas gdy przyjmując wystawione przez geodetę (faktury) zobligowane były do ich sprawdzenia, uwzględniając także wydatki niezbędne do wykonania zleconej pracy, kwalifikacje, czas potrzebny do wykonania umowy itp.” – czytamy w uzasadnieniu.

I wreszcie po trzecie, WSA zgodził się ze skarżącą, że wójt powinien był zawczasu powiadomić strony postępowania o jego kosztach. „Gdyby organ poinformował strony o wysokości kosztów, jakie wiązać się miały z przeprowadzeniem postępowania rozgraniczeniowego, to strona miałyby możliwość nie tylko wpływu na wybór wykonawcy, ale również możliwość ewentualnej rezygnacji z tego trybu postępowania i zlecenia wykonania prac geodezyjnych we własnym zakresie” – napisano w uzasadnieniu. Brak dopełnienia tego obowiązku jest zdaniem sądu naruszeniem zasad określonych w Kodeksie postępowania administracyjnego.

Orzeczenie nie jest jeszcze prawomocne.


Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na bezpłatny newsletter!

Jerzy Królikowski


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

wtf Co za bzdury. Czyli zdaniem WSA organ ma ocenić czy geodeta dobrze wycenił pracę? No come on... Kto tam w tym sądzie orzeka?
  
 1 
POTRZEBNA NOWELIZACJA Apeluje do GUGIK o inicjacje prac legislacyjnych związanych z nowelizacją rozporządzenia o rozgraniczaniu nieruchomości. Przenieśmy postępowania z Gmin do Starostw, które prowadzą EGIB i dużo lepiej rozumieją problemy jakości danych zasobu. Starości mają dużo lepszą możliwość oceny warunków formalnych do wszczęcia postępowania. Określmy i doprecyzujmy tryb i kryteria wyboru geodety wykonującego rozgraniczenie. Uporządkujmy brzmienie przepisów i przy okazji raz na zawsze zrezygnujmy z procedury ustalenia przebiegu granic w oparciu o rozp. ws egib. Pani Adrianno, ma Pani w urzędzie bardzo mądre koleżeństwo praktyków i bardzo liczę na Pani działanie w tym zakresie.
    10 
 6 
odp: POTRZEBNA NOWELIZACJA Tak tak zapewne Pani Adrianna jest sama wielkim praktykiem jak i koledzy z urzędu. Tylko ciekawe gdzie Oni tak praktykują i działają drogi Profesorze, pewnie w wolontariacie.
    1 
 8 
odp: POTRZEBNA NOWELIZACJA Dowodem tej tezy niech będą skutki prowadzonych niby przez starostwa, ale pod nadzorem służb wojewódzkich, modernizacje ewidencji. To znakomity stan tej ewidencji, uwidoczniony w geoportalach na tle ortofotomapy, staje się ostatnio zarzewiem sporów granicznych. Klienci domagają się wyznaczania tych granic. Choć w moich stronach rozgraniczeń się prawie nie robi, zastąpiła je procedura ustalania granic do celów EGB (wcześniej było to wyznaczenie punktów z EGB albo nawet wznowienie znaków mimo braku danych, ale gdy nie było sporu). Początkowo stosowaliśmy nieśmiało, w związku z podziałem, potem z mapą do projektu, teraz już rutynowo. No i możemy nieboszczyków zawiadamiać przez BIP, możemy stosować fikcję doręczeń wg KPA, nie to co przy rozgraniczaniu. Same plusy dodatnie oprócz tego, że trochę nie wiadomo, o czym pouczać w razie sporu przy tym ustaleniu i ile razy można ustalać po poprzednim ustaleniu, które okazuje się wiary niegodne.
  
 10 
kolejny raz kombinowanie Kolejny kombinatorski wyrok z cyklu " jak bez podstawy prawnej obciążyć stronę postępowania wynagrodzeniem upoważnionego geodety" Jak sąd (trafnie) zauważył, geodeta nie jest biegłym w tym postępowaniu. Geodeta działa na podstawie upoważnienia wójta/b/p.m. . Czyli może zaistnieć sytuacja, że Geodeta będzie zatrudniony w urzędzie gminy kolokwialnie mówiąc "na umowę o pracę" i upoważniony przez Wójta do wykonywania prac rozgraniczeniowych (nic nie stoi na przeszkodzie). Teraz pytanie do Sądu " jak określić koszt postępowania związany z pracami dotyczącymi ustalenia granic na gruncie, skoro geodeta otrzymuje wynagrodzenia z tytułu stosunku pracy" .
    2 
 9 
odp: kolejny raz kombinowanie Co ty za bzdury opowiadasz. Przeczytaj sobie art 11 ust.1 prawa geodezyjnego to będziesz wiedział, że roboty geodezyjnej nie będzie mogła zrobić osoba zatrudniona na etacie w gminie w ramach swoich obowiązków.
  
 1 
brak wiedzy i świadomości nt. pracy i kosztów geodety powoduje to, że ludzie mają błędne przeświadczenie o tym, ile powinni zapłacić. Dowodem na to jest cyt: "Przede wszystkim podnosiła jednak, że koszty rozgraniczenia są znacząco zawyżone. Z weryfikacji cen rynkowych wynika, że usługa powinna zostać wyceniona nawet czterokrotnie taniej." Pomerdały się pani "mapki". Ludzie nie rozróżniają rodzajów dokumentów, których wymaga od nich urząd. Brak jakiejkolwiek wiedzy przekazanej przez administrację geodezyjną i organizacje branżowe w kierunku społeczeństwa powoduje to, że ludzie nie mają pojęcia czym my się zajmujemy i ile to kosztuje lub powinno. Z drugiej strony wiedzą, że za pieczątkę na projekcie (zrobionym na mapie do celów projektowych) rzeczoznawcy do spraw przeciwpożarowych trzeba zapłacić 6-8 tys. zł. Wiedzą, że godzina pracy prawnika to koszt 300zł, lekarza również. Ale geodeta - utarło się - za "kreskę" na mapie nie weźmie więcej niż 2000zł... Potrzeba akcji społecznej uświadamiającej.
    1 
 18 
Eh Ok dobre rozwiązanie żeby poinformować strony zawczasu o kosztach. Ale na litość, to geodeta decyduje na ile wycenia swoje usługi.
  
 18 
Jedno co dobre, to stwierdzenie, że geodeta w sprawie o rozgraniczenie nie występuje w charakterze biegłego. Ciekawe co na to powie Sąd Cywilny jak będzie powoływał geodetę... :))
    4 
 2 
odp: Jedno co dobre, A jaki to ma związek? w postępowaniu administracyjnym geodeta biegłym nie jest, a w trybie sądowym, sąd powołuje biegłego. I jaki tutaj mamy problem?
  
 15 
Widać kolega/koleżanka niezaznajomiony z tematem. Problem dotyczy roli geodety, czyli statusu w postępowaniu, oraz WYNAGRODZENIA.Warto poczytać wcześniejsze wyroki. Są wyroki, że geodeta jest w trybie administracyjnym biegłym w postępowaniu. Nie tak dawno WSA stwierdził, że do obliczania wynagrodzenia geodety w rozgraniczeniu na etapie administracyjnym powinno się stosować przepisy o stawkach biegłych w postępowaniach cywilnych. Teraz Sąd stwierdza, że geodeta biegłym nie jest, więc mamy wyrok odwrotny, chociaż jeszcze nie jest prawomocny. W postępowaniu sądowym, skoro jest to to samo postępowanie, tylko niejako w II etapie zaraz może pojawić się pytanie czy właściwe jest powoływanie biegłego... BAREJA.
    2 
 8 
odp: odp: Jedno co dobre, Stawki biegłych są z 2017 roku!!!! Więcej za godzinę zarabia sprzątaczka.
  
 8 
odp: trochę jednak zaznajomiony O ile pamiętam to wyroki WSA w tym kraju nie stanowią prawa. A na razie prawo nie przewiduje takiego trybu ustalania stawki za rozgraniczenie w trybie administracyjnym. Sąd względem postępowania nie jest trybem kolejnego etapu, chociaż tak się stronom może wydawać. Zatem nie można rozciągać trybu obliczania wynagrodzenia, a tym bardziej trybu powoływania geodety do wykonania rozgraniczenia. Jeśli by tak było, to postępowanie od początku musiałby prowadzić sąd. Żaden tryb postępowania administracyjnego nie przewiduje powoływania biegłych, najwyżej tak jak w geodezji udzielane są upoważnienia do występowania w imieniu.
  
 1 
odp: odp: Jedno co dobre, art. 84, 75§1, 88§1 Kpa i inne...
    3 
 1 
odp: odp: Jedno co dobre, Oj 35 VAT, za dużo VATu w głowie i siejesz zamęt. Zastanów się zanim napiszesz. A kim jest Sąd w rozgraniczeniu, jak nie kolejnym etapem? Tak, wyroki WSA nie stanowią prawa, ale wpływają na podejmowane decyzje urzędów. PODAJ prawo jakie stanowi o stawce geodety do rozgraniczenia, inne niż PRAWO KADUKA albo KAFALA. A co do wyroków WSA wskazujących przepisy o wynagrodzeniach biegłych - poczytaj ostatni III SA/Łd 7/22. I nie ma znaczenia, że PO RAZ KOLEJNY sąd stwierdził, że w postępowaniu rozgraniczeniowym geodeta to nie jest biegły. Zatem z jednej strony geodeta to nie biegły, ale wynagrodzenie jak dla biegłego? Idąc dalej można uznać, że geodeta jako biegły (biegły nie musi mieć uprawnień) jest wyżej od uprawnionego, zatem wynagrodzenie geodety w rozgraniczeniu należy jeszcze pomniejszyć (Sąd pisał o ocenie kwalifikacji) z tego tytułu? BAREJA
    2 
 2 
odp: odp: Jedno co dobre, Odechciewa się rozmawiać jeśli ktoś mi watę w głowie wypomina i to niby tak dowcipnie. Ja staram się nikogo nie obrażać, ale siebie też nie pozwalam opluwać. Prawo do ustalenia mojej własnej stawki daje mi obowiązujący w tym kraju wolny rynek. I dlatego żaden sąd nie powinien, ba! nie ma prawa! ustalać ile mogę brać za swoje usługi. a z drugim tematem to czy Sąd prowadzi postępowanie administracyjne? Nie prowadzi. Zatem nie kontynuuje tego samego postępowania.
  
 3 
odp: odp: Jedno co dobre, Kolego/Koleżanko 35 VAT. Po pierwsze, nikogo nie obrażam i nie bądź taki drażliwy. Natomiast pokłóć się z sądami, które wypowiadają się niestety odwrotnie niż piszesz, i w tym jest problem. Ja też uważam, że nic im do tego. Natomiast nie zmienia to faktu, że takimi wyrokami to nawołują do kwestionowania ceny na etapie rachunku, co jak pisałem nie może mieć miejsca. Otóż z tym 2 etapem to chyba nie masz racji. Nie pisałem, że Sąd prowadzi postępowanie administracyjne ale niewątpliwie jest to swoista kontynuacja postępowania, bo Sąd wykorzystuje np. dokumentację z postępowania administracyjnego. A przepis stanowi, że umorzone postępowanie przekazuje się do Sądu ? art. 34 ust 2 Pgik. Zatem jest to kontynuowanie postępowania tylko że w trybie cywilnym w sądzie.
    2 
 1 
odp: odp: Jedno co dobre, "A przepis stanowi, że umorzone postępowanie przekazuje się do Sądu ? art. 34 ust 2 Pgik. Zatem jest to kontynuowanie postępowania tylko że w trybie cywilnym w sądzie. ~neutralny 2022-12-02 23:14:49" Jak sam zauważyłeś jest to postępowanie prowadzone w oparciu o inne normy prawne, a biorąc pod uwagę ich brzmienie, również w oparciu o inne przesłanki. p.s. problem ma Wójt a nie geodeta.
  
 1 
odp: odp: Jedno co dobre, Praetor, dyskusja dotyczyła różnorodności statusu geodety w postępowaniu rozgraniczeniowym administracyjnym i sądowym. W administracyjnym biegłym nie jest, ale jeżeli geodetę powołuje Sąd to ten jest biegłym... A czy problem ma ma głównie Wójt/Burmistrz/Prezydent? Geodeta wykonawca jako firma też jeżeli płatność nie poszła, bo za niego kosztów nikt sam nie zapłaci. A on podatki musi, bo nikt się nie pyta czy płatność przyszła, na papierze jest. A merytorycznie - Sąd niejako prowadzi to samo postępowanie o rozgraniczenie, tylko że w trybie cywilnym a nie administracyjnym. Jednak jednocześnie wykorzystuje dokumentację z postępowania administracyjnego...
  
CO TO ZA MASAKRA? CYT. Organy obu instancji bezkrytycznie przyjęły kwotę wynikającą z zawartej przez Gminę umowy z geodetą, podczas gdy przyjmując wystawione przez geodetę (faktury) zobligowane były do ich sprawdzenia, uwzględniając także wydatki niezbędne do wykonania zleconej pracy, kwalifikacje, czas potrzebny do wykonania umowy itp. KTO TO PISAŁ? ZAMAWIAJĄCY SPRAWDZA ZGODNOŚĆ FAKTURY Z ZAWARTĄ UMOWĄ. NIC PONADTO. TO PRZED ZAWARCIEM UMOWY MOŻE SOBIE ANALIZOWAĆ CENY np. zakładając budżet na zlecenie. W ten sposób jak pisze Sąd to zawsze znajdą się malkontenci twierdzący, że zrobiliby taniej, tylko że jakoś ofert nie składają. A na jakiej podstawie i w jaki to sposób zamawiający ma sprawdzić wydatki geodety - czyli co? Paliwo w przeliczeniu na zużycie danego modelu samochodu albo roweru, koszt amortyzacji sprzętu, samochodu, opłaty urzędowe, koszty pracownika, biura na czas realizacji prac kameralnych, papieru na protokół itd. W TEN SPOSÓB TO MOŻNA ZAKWESTIONOWAĆ,ŻE TO NIE SŁOŃCE ŚWIECI, TYLKO KSIĘŻYC.
  
 20 
niedługo gminy będą szukać geodetów, którzy wykonają rozgraniczenie za 1000 zł. przez takie wyroki, to postępowanie rozgraniczeniowe znikną.
  
 12 
odp: niedługo przecież już za tyle robią ci "geodeci" .. i to sami proponuja takie ceny, sami składają oferty, wygrywają przetargi. tak sie sklada, ze zdarza mi sie siedzieć w komisjach przetargowych, czasem nawet taka "walka" oferentów trwała w odwołaniu. potem jeden za drugim jezdzili w teren i donosili na siebie. można by sie nawet pośmiać, jakby było z czego. ale to wszystko stare chłopy
  
 1 



zobacz też:

Czy geodeta musi się tłumaczyć z wyceny rozgraniczenia?

Czy urząd gminy zobowiązany jest do szczegółowego weryfikowania kosztów postępowania...

NSA potwierdza rażącą bezczynność przy rozgraniczaniu

Jeśli burmistrz lub wójt ma poważny problem ze znalezieniem geodety do przeprowadzenia...

Teoretycznie i praktycznie o rozgraniczeniu

Ze strony Katedry Gospodarki Przestrzennej i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie...

Kiedy nie można dzielić kosztów rozgraniczenia po równo?

Urząd gminy postanowił obciążyć kosztami postępowania rozgraniczeniowego właścicieli...


wiadomości

NaviGate Sp. z o.o.
Kraków

NaviGate – Oddział Warszawa ul. Gościnna 7, 05-082 Blizne Łaszczyńskiego k. Warszawy, tel. 22 270-15-54 ODBIORNIKI GNSS RTK, TACHIMETRY ELEKTRONICZNE I ZROBOTYZOWANE, BEZZAŁOGOWE STATKI POWIETRZNE (DRONY), SENSORY Sklep Serwis...

Centrum Serwisowe NaviGate
KRAKÓW

Centrum Serwisowe NaviGate wykonuje serwis odbiorników GNSS, kontrolerów, niwelatorów i tachimetrów marki Trimble, Spectra Geospatial, Nikon, Sokkia, Leica, Topcon, CHC, Geomax oraz dronów i sensorów marki DJI Enterprise. Naszym Klientom zapewniamy...
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-05-07 | KRAKÓW
Space Connect Meetup Kraków 2025. Technologie kosmiczne w służbie innowacji
Space Connect Meetup to cykliczne wydarzenie łączące sektor kosmiczny z pozostałymi branżami. W...
więcej
2025-05-12 | WARSZAWA oraz ONLINE
Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap
„Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap”...
więcej
2025-05-14 | JANÓW LUBELSKI
VIII Konferencja Naukowo-Techniczna pn. "Kierunki rozwoju i innowacje w geodezji i kartografii"
Tematyka konferencji: • nowoczesne techniki i technologie pomiarowe, • wykorzystanie...
więcej
2025-05-14 | DĘBLIN
NC2025 - Rola nawigacji w transporcie lotniczym, morskim i lądowym
Celem konferencji będzie wymiana doświadczeń, prezentacja wyników badań własnych oraz najnowszych...
więcej
2025-05-19 | POZNAŃ
Człowiek w przestrzeni: działalność, efekty i perspektywy
Konferencja ma na celu rozpowszechnienie i popularyzację studenckich osiągnięć z zakresu geografii...
więcej
2025-05-21 | WARSZAWA
Geodezja inżynieryjna w procesie realizacji inwestycji budowlanej
Zakład Geodezji Inżynieryjnej i Systemów Pomiarowych Politechniki Warszawskiej zaprasza na...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Otwieranie modeli 3D GUGiK w QGIS
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że
Księżyc znajduje się 384 tys. km od Ziemi?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Henryk Leśniok (1914-2007)

Henryk  Leśniok  (1914-2007)
Urodził się 14 kwietnia 1914 r. w Chorzowie, tam też w 1932 r. zdał maturę. Studia na Wydziale Geodezji Politechniki Warszawskiej ukończył w 1937 r. Do momentu powołania do służby wojskowej pracował jako fotogrametra w Polskich Liniach Lotniczych...
więcej

strzałka w dółGeodaty
1715
Król hiszpański Filip V nakazuje wprowadzenie katastru w Katalonii.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama

v2