Opublikowany w tym tygodniu projekt rozporządzenia w sprawie dziedzin nauki i dyscyplin naukowych oraz dyscyplin artystycznych jest odpowiedzią na postulaty różnych środowisk dotyczących obowiązującej od 2018 roku klasyfikacji dyscyplin naukowych.
Warto przypomnieć, że branża geodezyjna wielokrotnie wyrażała niezadowolenie z wprowadzonych wówczas zmian. Geodezja i kartografia została bowiem włączona do dyscypliny „inżynieria lądowa i transport”. W ocenie wielu branżowych środowisk taka zmiana doprowadzi do marginalizacji tej nauki, ograniczając możliwości realizacji badań i projektów.
Dlatego organizacje zrzeszające geodetów i kartografów zgodnie postulowały, by geodezja i kartografia stała się samodzielną dyscypliną. Pod propozycją tą podpisali się m.in.: Konwent Dziekanów Wydziałów Geodezyjnych, Stowarzyszenie Geodetów Polskich, Stowarzyszenie Kartografów Polskich oraz Polskie Towarzystwo Informacji Przestrzennej. Wspierały ją także ministerstwa: Cyfryzacji, Inwestycji i Rozwoju oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Na marginesie wspomnijmy, że padały też postulaty zgoła inne – np. by geodezję i kartografię rozdzielić między dwie dziedziny: inżynierię lądową oraz nauki o Ziemi.
Żadna z powyższych propozycji nie znalazła jednak wyrazu w opublikowanym właśnie projekcie rozporządzenia. Wprawdzie zakłada on wyodrębnienie 8 nowych dyscyplin, to jednak nie ma wśród nich geodezji i kartografii. Ta nauka wciąż będzie częścią dotychczasowej dyscypliny, choć zmieni ona nazwę na „inżynieria lądowa, geodezja i transport”. Jak napisano krótko w uzasadnieniu projektu, zmiana ta „ma na celu jednoznaczne usytuowanie geodezji w ramach klasyfikacji, zgodnie ze zgłaszanymi w tym zakresie postulatami środowiska naukowego”.
Konsultacje projektu potrwają do 8 lipca. Rozporządzenie ma wejść w życie 14 dni po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.
nadchodzące wydarzenia
zobacz pozostałe
