Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2022-06-30 | Geodezja, Prawo, Imprezy

GUGiK szkoli weryfikatorów, a wkrótce także geodetów uprawnionych

Już w przyszłym tygodniu Główny Urząd Geodezji i Kartografii zorganizuje internetowe szkolenia dla geodetów uprawnionych. Tymczasem w ostatnią środę (29 czerwca) odbyła się druga w tym roku wideokonferencja dla weryfikatorów.


Ilustracja: GUGiK szkoli weryfikatorów, a wkrótce także geodetów uprawnionych
Ilustracja: GUGiK szkoli weryfikatorów, a wkrótce także geodetów uprawnionych <br />
Wybrane slajdy ze spotkania dla weryfikatorów
Wybrane slajdy ze spotkania dla weryfikatorów
Ilustracja: GUGiK szkoli weryfikatorów, a wkrótce także geodetów uprawnionych <br />
Wybrane slajdy ze spotkania dla weryfikatorów
Wybrane slajdy ze spotkania dla weryfikatorów

Weryfikatorzy spotkali się po raz drugi i nie ostatni

Jak czytamy w relacji na stronie GUGiK, w spotkaniu dla weryfikatorów wzięło udział blisko 700 osób. Konferencję rozpoczęła p.o. GGK Alicja Kulka, a w głównej części szkolenia Agata Cieślińska z GUGiK poruszyła temat weryfikacji wybranych asortymentów prac: wznowienia znaków granicznych, wyznaczania punktów granicznych lub ustalania przebiegu granic działek ewidencyjnych, sporządzania mapy z projektem podziału nieruchomości, sporządzania innej mapy do celów prawnych oraz sporządzania dokumentacji geodezyjnej w postaci map, rejestrów lub wykazów, których wykonanie może skutkować zmianą w bazach danych. Spotkanie zakończyła sesja pytań i odpowiedzi na które odpowiadali pracownicy Urzędu.

Jako że konferencja miała charakter zamknięty, nie znamy szczegółów jej przebiegu. Zakres poruszanych zagadnień nieco zdradzają opublikowane przez GUGiK wybrane slajdy z prezentacji, które zamieszczamy obok.

Kolejna wideokonferencja dla weryfikatorów ma się odbyć w lipcu – zapowiada Urząd.

GUGiK zaprasza również geodetów uprawnionych

W planach GUGiK są także dwie wideokonferencje dla geodetów uprawnionych. Pierwsza odbędzie się w środę 6 lipca i będzie poświęcona wykonywaniu opracowań z 2 zakresu uprawnień, w tym:

  • wznowienia znaków granicznych, wyznaczania punktów granicznych lub ustalania przebiegu granic działek ewidencyjnych,
  • sporządzania mapy z projektem podziału nieruchomości,
  • sporządzania innej mapy do celów prawnych,
  • sporządzania dokumentacji geodezyjnej w postaci map, rejestrów lub wykazów, których wykonanie może skutkować zmianą w bazach danych.

Dwa dni później, w piątek 8 lipca, odbędzie się szkolenie dla geodetów posiadających uprawnienia w zakresie nr 1. Jego tematem będzie:

  • geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza,
  • sporządzanie mapy do celów projektowych,
  • wznowienia znaków granicznych, wyznaczania punktów granicznych i ustalanie przebiegu granic działek ewidencyjnych.

Zapisy na szkolenia odbywają się do 5 lipca pod następującymi linkami (zakres 1, zakres 2). Co istotne, przy zapisywaniu trzeba podać numer uprawnień, który organizatorzy będą weryfikować. Zarejestrowane osoby otrzymają do godziny 17:00 w dniu poprzedzającym szkolenie e-mail z linkiem do spotkania na platformie Zoom.

JK


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

~ Do Wujku Dobra Rada ~ Mam nieodparte wrażenie, że te wpisy tutaj są monitorowane przez Czujniki ? przepraszam ? `Czynniki` może nawet decydenckie jakieś oraz wobec licznych postaw nadinterpretacyjnych - należy zapobiegać temu żeby ?kwestie wynikające z nadal jeszcze istniejącej logiki ludzkiej powinny być jej pozostawione?. Pojawiające się wątpliwości trzeba bez zwłoki regulować. ~ I tak. Jeżeli nie ma stanowiska `Weryfikator` w żadnym z Urzędów to należy postulować utworzenie takiego zawodu obok zawodu `Geodeta`. Nie można takiej osoby nazwać banalnie, np. kontroler jakości jak w podrzędnej manufakturze. ~ Postulat operatu w formie ebooka jest dalece wizjonerski i nie można zostawić przypadkowi jego realizację. Szerokie konsultacje powinny wyłonić listę `Lektorów uprawnionych`. I nie będzie zgody Środowiska na jednego lektora, - to aby Minister był świadomy.
    1 
 1 
odp: ~ Do Wujku Dobra Rada Nie wiem o co Koledze/Koleżance chodzi i z czego ta uwaga do mojego wpisu. Logika istnieje dużo dłużej niż przepisy. Przepisy nie powinny ograniczać możliwości zdroworozsądkowego myślenia. ADMINISTRACJA OPIERA SIĘ NA STOSOWANIU PRZEPISÓW (jakby to nie brzmiało). Przepisy nie przewidują stanowiska urzędowego weryfikator. Jaki znowu zawód? Taki sam jak zawód NACZELNIK, KIEROWNIK, INSPEKTOR, CZY REFERENT ALBO SPECJALISTA. To są stanowiska urzędowe.Jaki to ma znowu być zawód ten weryfikator? To nie jest zawód, co najwyżej mogłoby być stanowisko w urzędzie (chyba nawet widziałem już takie pieczątki). Przepisy mają to do siebie, że z reguły nadganiają rzeczywistość (bo trzeba ją uregulować) por. elektryczne hulajnogi i ich kolizje w ruchu. Polecam ebooka czytającego wykaz współrzędnych z operatu modernizacji. Na sen jak znalazł... :))
  
 2 
odp: odp: ~ Do Wujku Dobra Rada No cóż. Nie było moją intencją czynić złośliwą uwagę do Pana/Kolegi wpisu. Raczej wpis ten - jako jeden z niewielu zdroworozsądkowych ? posłużył mi do odniesienia się do wpisów pokazujących `dobre samopoczucie?` części komentatorów. Pewnie też ich mentalność. Co do logiki. - Onegdaj w trakcie dyskusji powodowany bezsilnością zapytałem kolegę inżyniera (biegłego na dodatek) ?gdzieś ty się logiki uczył?. Usłyszałem; ?coś ty, nigdzie się nie uczyłem?. To zmieniło całkowicie moje myślenie o ... Na razie wystarczy. Myślę, że ?Wujek? bardzo celnie wymyślił ebooka i to mi się spodobało. Proszę za czas jakiś przeczytać oba problemy, których dotknąłem ale w szerszym kontekście. Życzę więcej dystansu, - łatwiej się żyje. Nie sądzę też abyśmy byli wrogami po dwu stronach barykady. W moim głębokim przekonaniu ten wał jest wyimaginowany ale jeszcze będzie stał. Czas jakiś. Pozdr.
  
odp: odp: ~ Do Wujku Dobra Rada Wie kolega/koleżanka, zastosowanie techniki powinno być niejako logiczne. I z logicznego punktu widzenia przynajmniej w części spójne z zasadami sztuki, także administracyjnej. Dziękuje za uznanie mojego wpisu za zdroworozsądkowy. W sumie ebook byłby ciekawy, ale w dobie liczenia kosztów raczej nieopłacalny, przynajmniej na razie. Odnosząc się do przygód z logiką i techniką - znam przypadki, gdzie całe operaty w tym szkice polowe i mapy porównania są fotografiami, przerabianymi do pdf, a potem składane do operatu. Sam tłumaczyłem kilku osobom, że do tworzenia pdf są narzędzia. Niestety wielokrotnie ich nowsze wersje zaczynają być płatne...
  
odp: odp: ~ Do Wujku Dobra Rada Cóż, trywialnie podst. pomiaru ziemi są takie same od kiedy są i to umyka robiącym aurę tajemniczości. Ewolucji podlegają metody pomiaru, Dzięki naukowcom, nam praktykom pracuje się łatwiej i szybciej. Nie ma tu kolizji z zasadami sztuki mierniczej (dla rzemieślników oczywiście) Potrzeby jakim służą te pomiary powodują nowe sposoby ich obróbki. Tu kłania się klient. Finalnym klientem jest zawsze Państwo przez swoje Urzędy. To Państwo zbiera sobie te nasze mapki i dla ochrony Obywatela (np. Sąd Wiecz. Księg.) jak i dla swoich potrzeb np. statystyka, planowanie, etc. ? stąd PZGiK. I tutaj mam duży problem ?z zasadami sztuki, także administracyjnej? (cytat Kolegi) wobec radosnej twórczości racjonalnego Prawodawcy. /// Nasze narzędzia są drogie ? jak wszystkie narzędzia do zarabiania. Mój mentalny opór budzą abonamenty np. za PDF. Chciałbym, aby tak jak młotek kupić raz i go mieć. /// Ebook zaś, mógłby zdecydowanie poprawić finansowanie powiatowej geodezji - Pozdr.
  
odp: odp: ~ Do Wujku Dobra Rada Do tego wszystko zmierza?do abonamentów, też PDF.Nie posiadania na własność tylko dzierżawienia poprzez różnej maści licencje. Dlaczego? Bo z tego jest wieczysty przypływ środków dla autora. Sprzedaje się raz, wydzierżawia wielokrotnie. Odnosząc się do relacji technika ?sztuka administracyjna, niech kolega/koleżanka sięgnie pamięcią do dyskusji co ma zawierać raport GNSS RTN/RTK, ile odczytów, sesji itp. Teraz w standardach objawiono, że odbiornik GNSS sprawdza się RAZ DZIENNIE. To jest ewidentna kolizja logiki z zasadą sztuki administracyjnej, bo odbiornik powinno sprawdzać się przy każdym uruchomieniu. Wtedy w 2011r brakowało w sztuce administracyjnej techniki, teraz brakuje w niej logiki. Pamiętam co wpisywałem w sprawozdaniu z zakresu GNSS do czasów zmiany standardów, częściowo nawet piszę to nadal. Pomimo, że do dzisiaj nie wiadomo jak ma wyglądać ów dziennik, obecnie w ogóle w przepisach słowa nie ma, a wszyscy nagle mierzą bez potrzeby osnowy pomiarowej, aby mniej przekazywać.
  
odp: odp: ~ Do Wujku Dobra Rada Temat raportów jest obecnie nie do rozwiązania. To mnie dziwi, bo sprzęt jest już tak popularny, ze niewielu powinno się mądrzyć jak toto używać. /// Były też dwa opisy topo z musową opinią o stanie punktu i też opisanie tego w sprawozd. Paradoks tu taki, że w pół roku miałem ten sam opis jeszcze 2x mimo, że pisałem już `brak w terenie`. /// Same pomiary były często nie do przyjęcia. Osnowa dobra (akurat 3) i w zasięgu graniczników. Pomiar biegun. do GPS dawał inne XY o wektor 0,45 do 0,48m. Mierzyłem po 3x przez 2 tyg. Dałem złośliwie dwie wersje operatu, na biegun i na GPS. Czekałem ze 2 m-ce z radością, bo były aż dwie kontrole terenowe. Przyjęli wersję GPS i poprosili, żebym już więcej tak im nie robił. Tylko, że wtedy kilka osób miało GPS, większość robiła tradycyjnie. /// W tym samym czasie w Sądzie trwał spór (inny Obr.) o 0,07m , pół murka od płotu. /// A współrzędne są coraz bardziej Święte i o zgrozo zaczynają być jakieś `prawne` czy `cuś takiego`! Pozdr.
  
szkolenia Trzeba się zastanowić czy szkolenia dla geodetów nie powinni prowadzić prawnicy. Wszyscy dość mamy określeń szkolących "wg mnie..", "wydaje mi się że ....", " moim zdaniem powinno być...", proponuję żeby prawnicy mówili jak jest wg prawa.
    1 
 3 
odp: szkolenia a czytałeś kiedyś jakiś wyrok sądowy? Przecież to prawnicy a wyrok za każdym razem inny.Wszystko jest interpretacją, na całym świecie,
  
 1 
Sekretarz z SLD będzie szkolił ? Taki specjalista jak Piszczek, człowiek wielu talentów i umiejętności, aktywista, socjalista z krwi i kości - co widać, słychać i czuć. Może to najlepszy kandydat na wykładowcę. SLDowski aktywista, zaczynał pewnie w ZMSie, do głoszenia propagandy i tej socjalistycznej geodezji po prostu IDEAŁ ;)
    5 
 4 
odp: Sekretarz z SLD będzie szkolił ? Skąd to wiesz ??. W jakich służbach specjalnych byłeś zatrudniony ??.
    1 
 5 
Uwaga uwaga!!! Czekamy z niecierpliwością na nowe zaskakujące nieprawidłowości wskazywane w operatach. Z drugiej strony na jakiej podstawie ktoś kogoś szkoli jeśli to coś co mówi nie jest obowiązującą wykładnią a "życzeniem".
    2 
 3 
odp: Uwaga uwaga!!! Hahaha. Nie s?.j żarem. Na szkoleniu podkreślała Pani, że można wymagać tylko tego, co jest w przepisach. To było podkreślane pare razy. Wracaj do dziupli
    1 
 4 
odp: odp: Uwaga uwaga!!! Tak, można wymagać tylko tego co jest w przepisach i wielu oczekuje żeby różnego typu wymysły, nadinterpretacje lub żądania organów państwa uległy znacznemu ograniczeniu i dostosowały się do obowiązujących przepisów prawa. GUGiK, który to sobie uświadomił mógłby zajrzeć też do wytycznych kontroli w których wytycznych do kontroli elementów bez podstaw prawnych można wiele znaleźć.
  
 2 
odp: odp: Uwaga uwaga!!! Oczywiście, że masz dużo racji. Ale opracowanie należy wykonać zgodnie z przepisami i wiedzą techniczną. Ale kwestie wynikające z nadal jeszcze istniejącej logiki ludzkiej powinny być jej pozostawione. Dyskusja o braku podstaw wymagania numeracji stron w spisie treści? To po co on ma być? Idąc tym tropem cały operat można złożyć jako jedną stronę (np. A0) w pdf. Można, choć to nielogiczne. A strona byłaby jedna, łatwiejszy spis treści, także w zakresie zgodności z numeracją. A uwagi w tym zakresie były i będą. Co najwyżej po odpowiedzi wykonawcy weryfikator (tyle lat a nadal to słowo mnie męczy) wycofa się w uwagi. To było już przerabiane za poprzednich GGK -por. pajączki itp. Były także wzajemnie sprzeczne wykładnie różnych GGK. Powodzenia nam wszystkim życzę.
  
 2 
odp: odp: Uwaga uwaga!!! Co w tych przepisach bywa to często zakrawa na magię. Pani ma rację wypowidając swoje słowa, ale stosuje wybieg niczego nie objaśniający, zgodnie z prawem krętactwa polityków by nie mówić nic konkretnego. A jak już podkreślała parę razy to zgodnie z powiedzeniem "kłamstwo wypowiadane nieskończoną ilość razy staje się prawdą". Skąd takie jakieś "miszcze" się biorą i od czego te "miszcze" są ??. Ale widzę magię hierarhii ważności która zniewala swoim jestestwem oraz pełnioną funkcją wszelakiego rodzaju "miszczów". Po tym przestają samodzielnie myśleć, o ile wcześniej potrafili, w co wątpię.
  
 3 
odp: Uwaga uwaga!!! Ciekawe i słuszne spostrzeżenia ma neutralny. Po pierwsze też mnie wkurza nowomowa "Weryfikator", bo poprostu nie ma takiego stanowiska w żadnym z urzędów, i kto jak kto ale Gugik, że wszystkimi dyrektorami, specjalistami i p.o. GGK powinni o tym wiedzieć. Po drugie jak kupuję książkę, która ma spis treści, to chcę wiedzieć, na której stronie drukarnia wydrukowała prolog, na której epilog, a gdzie jest rozdział X. A jeśli będzie to wydanie w PDF, to korzystając z polecenia skocz do strony, też muszę znać jej numer, a znajdę do w spisie treści. Jeśli jest inaczej, to dalej optuję o zmianę w przepisach. Może tym razem operat techniczny w formie e-booka? Dla łagodzenia emocji proponuję jako lekrorkę znaną Panią Krystynę Cz. Już słyszę w uszach opis sprawozdania ".. zbliżając się na uprzednio ustaloną działkę, widziałem przekrowine, czy to ze złości,czy też z przepicia oczy właściciela działki sąsiadującej,... Oddałem operat do POGiK. Cdn". Jeszcze ciekawsze będzie czytanie X Y z wykazu.
  
 3 
odp: odp: Uwaga uwaga!!! ale jak już ktoś przygotuje odpowiednio spis treści w edytorze z nazwami rozdziałów, to wystarczy kliknąć w rozdział w spisie i program przenosi nas do odpowiedniego mieksca w dokumencie, nawet jak nie znamy numeru strony. Podobnie działa np. w Wordzie spis ilustracji albo wykaz słów kluczowych. Przydałoby się doprecyzować, czy numerujemy też "okładkę" i stronę ze spisem treści i czy w ogóle mam być okładka w pliku pdf. E-book dobry pomysł, przecież taki protokół graniczny trzeba i tak odczytać w obecności stron a nie każdy geodeta ma talenty lektorskie. No i jakie udogodnienie dla niewidomych. Dodatkowo kopia mapy jako tyflomapa (plik dla drukarki 3D). Może da się na taki rozwój e-usług pozyskać fundusze, dostosować aplikacje dla pzgik tak, żeby generowały aktywne operaty? Mamy jakiś krajowy edytor tekstu w ogóle?
  
odp: odp: Uwaga uwaga!!! Stąpamy po coraz cieńszym lodzie i piszemy już o detalach. Czy zapisy o spisie treści powinny być w przepisie? Niby nie, bo każdy powinien wiedzieć jak ma on wyglądać. Inne dziedziny mają nawet ten element opisany w aktach prawnych (A NAWET KKWESTIE OKŁADKI). A u nas masakra - jak zwykle prowizorka, dyskusje, szkolenia i inne mądrości. Teoretycznie to można bardzo dużo. Automatyczny spis treści ? już widzę te uwagi ?brak automatycznego spisu treści? albo ?spis nie przenosi do wskazanych dokumentów ze spisu?. PRZEPISY NIE PRZEWIDUJĄ AUTOMATYCZNEGO SPISU. Odnośnie okładki operatu i spisu w kontekście operatu ? przepisy okładki nie przewidują (miałem chyba uwagę o jej braku czy wyglądzie), ale spis treści tak (jego zawartość jest już nieokreślona). Czytając literalnie (a nie logicznie) przepis z zakresu standardów dotyczący operatu, można dowieść, że spis ma mieć numer strony albo w świetle slajdu GUGIK nie (bo skoro w spisie być ich nie musi, to i spis nie będzie numerowany).BAREJA.pzdr
  
 4 
odp: odp: Uwaga uwaga!!! @neutralny, ja tylko żartowałem, ale... "Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie" Tak, bywam w powiatach, gdzie kwestia okładki, lokalizacji spisu (na końcu, na początku, na okładce) to stale aktualne dyskusje. Ba, pamiętam z dawnych szkoleń na rzeczoznawcę majątkowego, że były to bardzo istotne, najważniejsze wręcz zagadnienia poruszane na kursie przez kolejnych wykładowców (bo całą "wycenę" mieściłem w arkuszu kalkulacyjnym, do druku na jednej stronie A4). Były całe wykłady na temat, czy oszacowana wartość powinna być już na okładce, czy też nie i ile razy należy powtórzyć te same informacje w operacie, żeby było dość grubo i dostojnie. Plus kształt pieczęci. Nie wiem, na czym stanęło bo porzuciłem te zajęcia (stanęło w ogóle, czy dalej dyskutują?). W jednym powiecie już ma być tak, że spis i e-podpis jest na "okładce". Drzewiej były zalecane teczki wiązane ustalonego wzoru, do kupienia w pobliskim sklepiku za niewygórowaną na szczęście cenę.
  
Cuda cuda cuda Cyt. ze slajdu "Operat w postaci pliku pdf posiada numerację stron generowaną automatycznie, brak numeracji stron w spisie treści tegoż operatu nie powinno być przez organ dokonujący weryfikacji kwalifikowane jako nieprawidłowość skutkującą negatywnym protokołem weryfikacji". W takim razie po co spis treści i co powinien zawierać jeśli nie musi mieć numeracji stron? A co jeśli numeracja stron generowana automatycznie jest inna niż wpisana w operacie. Która jest właściwa? Kto zna odpowiedz?
    2 
 8 
odp: Cuda cuda cuda Włącz myślenie! Numeracja powinna być prawidłowa. Zawsze. Bez względu na to czy operat papierowy czy PDF. Gdy ktoś używa nawigacji i wjedzie do jeziora, to jest wina nawigacji?
    5 
 8 
odp rób tak żeby numeracja z programu i na kartkach się po prostu pokrywała, a w spisie treści numeracja powinna być, no ale nie jest to powód żeby zaraz robić cofkę przynajmniej 7dniową no nie?
    2 
 2 
odp: Cuda cuda cuda Kluczowe jest stwierdzenie,że "nie powinno". Oznacza to brak przełożenia na ODGIKI. Samo stworzenie pliku pdf n ie daje w nim automatycznej generacji numerów stron. Donosząc się do dyskusji akademicko. Czy spis treści powinien mieć numer strony, bo jeżeli nie to może być problem z ową automatyczną numeracją. Zgodnie ze standardami powinien, bo wchodzi w skład operatu. Czy ma zawierać numerację stron - wg GUGIK nie musi, bo standardy tego nie wskazują. Standardy nie regulują wielu rzeczy takich jak format strony, czy to że każdy dokument na być na oddzielnej stronie (zatem można dać na jednej do formatu np. A0), oznaczanie dokumentów operatu identyfikatorem pracy, także tego, że wykazy zmian mają być tabelami. Pytam zatem co dadzą owe szkolenia?
  
 1 
odp: odp: Cuda cuda cuda Dadzą tyle, żeby ludzie nie mieli negatywnych protokołów bo strony nie mają numerków. Jak tego nie kumasz to cofnij się do komuny. Sorry nie musisz. Komunę masz w głowie.
  
 1 
odp: odp: Cuda cuda cuda Oj MM, płyniesz. A czy ty wogóle wiesz co oznaczała komuna, bo z wypowiedzi wynika raczej, żeś gołowąs. Chyba nie składasz operatów w więcej niż jednym ODGIK, a przy tym w swoim jedziesz na opinii. Otóż takie szkolenia dla wykonawców, bez przełożenia na WINGiK nic nie dadzą. A czy jest jakakolwiek gwarancja, że weryfikator zastosuje się do swojego szkolenia? NIE MA. Przerabiane to już było za poprzednich GGK. Uwagi będą także od numeracji stron, bo pomimo tego, że nie ma tego w standardach, to zdolność logicznego myślenia chyba w nas jest.
    1 
 1 
odp: odp: Cuda cuda cuda I jeszcze kolego MM, w imię komuny w głowie, życzę powodzenia, przy braku numeracji stron w spisach, szukania konkretnej strony z dokumentem w liczącym kilkaset, a może nawet ponad tysiąc stron operacie modernizacji egib.
  
 3 
Pytanie do szkoleniowców W obrębie X zostało wykonane scalenie w latach 80 i oczywiście jest "super decyzja". Mapa jest wektorowa . Punkty graniczne skartowane ze współrzędnych (dokładość -2m) (posiadają wartości SPD-ustalony i ISD-niespełnia . Co ma zrobić geodeta wykonując podział nieruchomości -chodzi o przyjęcie granic a dokładnie współrzędnych ?.
    2 
 3 
odp: Pytanie do szkoleniowców NAJWAŻNIEJSZE TO DOBRZE SKASOWAĆ. MIN 10000 NA DWIE KAZDA NASTEPNA PO 2000. A JEŚLI CHODZI O PRZYJECIE TO DZIWNE PYTANIE... STANDARDY POLECAM POCZYTAC.... MASZ UPRAWWNIENIA??
    7 
 2 
odp: odp: Pytanie do szkoleniowców jeśli chodzi o "przyjęcie" to radzę poczytać rozporządzenie w sprawie podziałów, co mają do tego standardy? Masz uprawnienia?
    3 
 3 
odp: Pytanie do szkoleniowców Co to jest "przyjęcie współrzędnych"?
    1 
 7 
odp: Pytanie do szkoleniowców rozmarzony tak też można....
  
NORMALNIE SIĘ CHYBA ZAPISZĘ... bo odnosząc się do szkoleń. Idea może i słuszna, ale tylko jeżeli wynikiem będzie spójność ODGiKów, oraz jednorodność wykonawców. Tymczasem nawet w slajdach GUGIKU (dla weryfikatorów ?) znajdujemy błędy i niedoróbki które wyłapie praktyk - np. jednostka rejestrowa gruntów powinna być jedną z kolumn inaczej dla każdej działki trzeba tworzyć odrębny wykaz jako dokument. W wykazie zmian danych ewidencyjnych nie musi być Lp., wierszy sumujących, nie ma 'daty sporządzenia', jest 'data sporządzenia wykazu', ponadto przepis nie przewiduje pola UWAGI. Wisienka - zaprezentowany wykaz zmian danych ewidencyjnych działki nie zawiera jej wszystkich danych podlegających wykazaniu w wykazie - m.in. dokument określający własność, nr KW, inne dokumenty własności, adres. MOZE ZAPISZĘ SIĘ JAKO SZKOLĄCY?
    4 
 2 
odp: NORMALNIE SIĘ CHYBA ZAPISZĘ... Jeżeli masz tak dużą siłę, że `wynikiem będzie spójność ODGiKów, oraz jednorodność wykonawców`, to chętnie skorzystam. Mam pewność, że te wszystkie nauki zostaną w jakiś sposób zastosowane a jeżeli wzory są niejasne, to będą popraw. wg. `najlepszej, bo własnej wiary` np. weryfikatorów. Tak jak w początkach ośrodków GiK. Po odejściu starej kadry `ze skladnic` nastała moda na bycie Kier. PZGiK. Może jako forma nobilitacji zawod., na co `gdzieś tam` trzeba było sobie zasłużyć. Zmian kadrowych było sporo i z każdym nowym matołem nastawały; nowe składy operatów, wzory spr. techn. tabelek i co tam jeszcze było. Krytykowane i słusznie nowe PGK i standardy odrobinę tę dzicz ostudziły. Nawyki do modyfikowania wszystkiego jednak pozostały i w Urzędach i wśród geodetów (lub Wykonawców ? kolejny gupi wymysł). Nie ma obecnie innej rady, jak zwołanie debaty Kier. Wydz. EGiB dla wypracowania jakiejś jednolitej formy druków urzędowych tego Państwowego Rejestru. I zarządzenie tego do stosowania. Amen
    2 
 2 
odp: NORMALNIE SIĘ CHYBA ZAPISZĘ... Jak zwykle minusy malkontentów. Czy nikt nie zauważył, że owe slajdy z wykazami zmian danych dla działki powstały na skutek literalnego przeczytania przepisów i przeniesienia ich do tabelek, niestety z błędami? Ameryki to nie odkrywa. Odniosłem się do tego bo kiedyś dostałem uwagę, że na wykazie zmian ma być nazwa gminy na nie jednostki ewidencyjnej, a była to chyba nawet jedyna uwaga...
  
SZKOLENIA Zupełnie przypadkowo, będąc u kolegi w jego biurze, posłuchałem szkolenia m. in. na temat wznawiania, wyznaczania punktów granicznych oraz innych rzeczy dotyczących ewidencji gruntów i budynków. Odnośnie stosowania prawa i procedur szkolący co rusz wypawiadał coś takiego: "wg mnie...", "wydaje mi sę że ....", " moim zdaniem powinno być..." itp. Nie jest to winą szkolącego że prawo które można interpretować na różne sposoby jest do d.... . Jak czytam w prawie słowo "powinno" to wg mojego rozumienia ta rzecz może być a nie musi. I do tego słowa powstała interpretacja prawna że "powinno" jest równoznaczne z "musi" ( o ile dobrze zapamiętałem ), Zupełnie jakby prawodawcom zapis konkretny i konkretny "musi być" lub "może być" nie przyszło do łbów. W tym przpadku nie dziwię się wcale że szkolący tak wyrażał swoje zdanie. Prawo winno być napisane w sposób prosty i przejrzysty by nie wymagało dodatkowych interpretacji, a tym samym "widzimisów", przez urzędników czy weryfikatorów.
    1 
 9 
odp: SZKOLENIA ale uściślij, prawo "winno być napisane" to wg ciebie musi być napisane, czy tylko może ale nie musi być napisane w sposób prosty i przejrzysty?
    1 
 5 
odp: odp: SZKOLENIA Dzięki za uwagę. Masz rację w swoim pytaniu. To co napisałem jest właśnie takim "kruczkiem prawnym" gdzie masz wątpliwości. Więc dodam: prawo ma być napisane w sposób jasny i przejrzysty i logiczny by nie było konieczności jego interpretowania. W moim poście słowo "winno" oznacza że tak nie bywa.
    1 
 2 
odp: SZKOLENIA Przecież w tej materii nic się od lat nie zmieniło. Przerabiamy to od lat, a najbardziej to chyba od czasów 2011 - standardy, oraz 2014 - nowelizacja Pgik. Nie liczę na to że obecnie GUGIK wymyśli cokolwiek innego - zwłaszcza patrząc na te slajdy. Przykład: sprawozdanie techniczne zawiera informację dotyczącą przekazywania plików do aktualizacji baz danych zasobu - czyli co? Zwróć także uwagę na formę - "informację dotyczącą przekazywania".
  
 3 
odp: SZKOLENIA Wg prawników użycie słowa powinien w połączeniu z bezokolicznikiem jest równoznaczne z obowiązkiem podjęcia określonego działania, które jest zachowaniem pożądanym, oczekiwanym, spodziewanym i po co dyskutować.
  
bardzo dobra inicjatywa! Sam jako uprawniony bardzo chętnie skorzystam!
    1 
 7 
odp: bardzo dobra inicjatywa! Podaj nr uprawnień to wiele wyjaśni zgłaszaną potrzebę
    6 
 4 
odp: odp: bardzo dobra inicjatywa! Wstydem nie jest błądzić, pytać, konsultować. Wstydem jest uważać, że pozjadało się wszystkie rozumy. I siedzieć jak nabzdyczony bufon. Zazwyczaj ludzie, którzy mają najmniej do powiedzenia, mówią najwiecej i często najgłośniej.
    1 
 15 
po co te uprawnienia skoro wszystkowiedzących trzeba szkolić? Zabrali się za uprawnionych co nic nie kumają. Wiadomo że całą wiedzę i umiejętności posiadają wykonawcy bez uprawnień. Ale skoro tak jest i każdy o tym wie (nawet w GUGIK), to po co są te uprawnienia?
    5 
 8 
odp: po co te uprawnienia skoro wszystkowiedzących trzeba szkolić? Jak to po co? Żeby stare, ustawione dziadki z SGP mogły trzepać kasę z egzaminów! A potem i tak uprawniony geodeta musi skamleć przed weryfikatorem który często nie ma uprawnień...śmiech na sali! Wywalcie albo uprawnienia albo weryfikatorów! To nie moze tak funcjonować!
    7 
 8 
Czy to potrzebne? Może zamiast szkolić lepiej popracować nad zmianą źle napisanych przepisów. Przykłady. Wykaz zmian danych tylko dla działek i budynków? Slajd z powołaniem na par.34 rozporządzenie egib. A punkty graniczne nie mają danych opisowych? Mają i są dokładnie opisane w par. 17 , pomiędzy danymi działki i danymi budynku. Kolejne pytanie. Co za Ad geodezji wymyślił wzór WZDE, gdzie w miejsce utrwalonej od lat nazwy części tabeli Stan nowy, mamy pisać DANE USTALONE W WYNIKU WYKONANYCH PRAC? Przykłady można mnożyć. Zaprawdę, zaprawdę powiawiadam Wam, że wśród wykonawców, weryfikatorów, urzędników, sędziów, ale przede wszystkim wśród pozostałych mieszkańców RP, są ludzie rozumni, którzy potrafią czytać ze zrozumieniem przepisy prawa, a jeśli będą one spójne, to będą je realizować, bez potrzeby szkoleń czy to "nowych", czy też "starych" pracowników GUGiK. I jeszcze na koniec stara berlińska maksyma dla "wymyślaczy nowych wzorców"- probieren geht über studieren.
  
 11 
Zacne Grono Czy to są te szkolenia z serii - w jaki sposób zinterpretować niektóre przepisy prawa, żeby było jak najbardziej na niekorzyść wykonawców?
    2 
 9 
Przecież Uprawniony geodeta ma wiedzę i umiejętności, więc poco szkolenie ?. Później pojedzie do innego powiatu i nagle się okazuje, że nie zna się na robocie. Wielokrotnie już stwierdziłem, że osoby bez uprawnień ale z bogatą wiedza robią lepiej niż nie jeden uprawniony.
    14 
 13 
odp: Przecież Masz rację. Już wielokrotnie stwierdzono, że osoby bez prawa jazdy ale z bogatą wiedzą lepiej prowadzą samochody niż niejeden kierowca zawodowy. Wniosek: zlikwidować prawa jazdy.
    10 
 15 
odp: Przecież a w ilu powiatach weryfikujesz? Bo coś mi się wydaje, że piszesz o bogatej wiedzy ale tylko odnośnie lokalnych wymagań. Wiedzy, jakie formularze przechodzą a jakie nie. Kiedyś dotyczyło to nawet takich detali jak kolory na szkicach granicznych czy polowych i co się kreśli ołówkiem a co trwale i jakimi symbolami (zupełnie niezgodnymi z instrukcjami technicznymi czy obecnie rozporządzeniem). Wielokrotnie słyszałem to od "dzieciństwa" w geodezji: nie liczą się studia, wiedza prawna, liczy się "doświadczenie" prawa powiatowego. Moim ulubionym "doświadczeniem" było kiedyś podejście do temu protokołu z przyjęcia granic do podziału przez geodetów, którzy zdobyli uprawnienia na długo przez wejściem w życie UoGN.
    2 
 7 
odp: Przecież - Czy jest możliwie, że nie jesteś weryfikatorem i po prostu zachęcasz do awantury? Jeżeli mylę się, to mam pytanie; Piszesz; ` Później pojedzie do innego powiatu i nagle się okazuje, ?`. Sugerujesz, że - jak rozumiem - szkolenie ?ustawiczne? Panów weryfikatorów niczego nie ujednoliciło w stosowaniu aktualnych wymagań wynikających z aktów prawnych. Czy można się spodziewać dodatkowych szkoleń ze strony powiatów w temacie; `Metodyka weryfikacji w Naszym Ośrodku w oparciu o wytyczne ? i inne`. Upraszam się Łaskawco o dopuszczenie `prawnionych` do tej tajemnej wiedzy.. Proszę mnie nie odsyłać z tym problemem do WINGiKa, bo zdaje się, że nie chce On wiedzieć o tych zależnościach.
    3 
 2 
Geodeci was zaorają - radzę się lepiej przygotować do tych szkoleń, urzędnicy z racji mglistej podległości okazali się być bardzo wyrozumiałym i taktownym gremium. Ja osobiście bardzo się irytuję uczestnicząc w takich szkoleniach organizowanych przez GUGiK, na każdym kolejnym szkoleniu dowiaduję się czegoś nowego - co stoi w sprzeczności z tym co przekazano na szkoleniu wcześniejszym. Wczoraj w trakcie jednego szkolenia przekazano sprzeczne informacje w odstępie około 2h.
  
 14 
odp: Geodeci was zaorają Byłem na szkoleniu, nie zauważyłem żeby było nie spójne. Natomiast uważam ze szkolenia nie rozwiązują problemu jak ktoś wyżej zauważył pogmatwanych i niejasnych przepisow
  
 1 



zobacz też:

GUGiK poprawia automatyczne mapy 1:10 000

Główny Urząd Geodezji i Kartografii zaprezentował drugą, poprawioną wersję automatycznie generowanych...

GUGiK czeka przeprowadzka

Do 31 grudnia 2022 r. Główny Urząd Geodezji i Kartografii ma opuścić pomieszczenia przy ul. Wspólnej 2 w Warszawie –...

Perspektywa walidatora GML od GUGiK znów się oddala

Główny Urząd Geodezji i Kartografii unieważnił konkurs na opracowanie internetowego walidatora...

Poznaliśmy nazwisko kolejnego nowego dyrektora departamentu w GUGiK

Nowym dyrektorem Departamentu Nadzoru, Kontroli i Organizacji Służby Geodezyjnej...


wiadomości

TPI

Centrala Warszawa tel. (22) 632 91 40 warszawa@tpi.com.pl Biuro Gdańsk tel./faks (58) 320 83 23 gdansk@tpi.com.pl Biuro Wrocław tel./faks (71) 325 25 15 wroclaw@tpi.com.pl Biuro Poznań tel./faks (61) 665 81 71 poznan@tpi.com.pl Biuro Kraków...

Centrum Serwisowe NaviGate
KRAKÓW

Centrum Serwisowe NaviGate wykonuje serwis odbiorników GNSS, kontrolerów, niwelatorów i tachimetrów marki Trimble, Spectra Geospatial, Nikon, Sokkia, Leica, Topcon, CHC, Geomax oraz dronów i sensorów marki DJI Enterprise. Naszym Klientom zapewniamy...
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-03-17 | WARSZAWA oraz ONLINE
Viewfinder Panoramas - o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu
„Viewfinder Panoramas − o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu...
więcej
2025-03-21 | KRAKÓW
Konferencja Naukowo-Techniczna: Historyczne znaki graniczne i geodezyjne - zabytki techniki?
Konferencja odbędzie się w dniach 21-22 marca 2025 r. w Centrum Wystawowo-Konferencyjnym Zamku...
więcej
2025-04-02 | WARSZAWA
Wyższy wymiar bezpieczeństwa - GIS w ochronie ludności
Celem konferencji jest stworzenie przestrzeni do merytorycznych dyskusji, wymiany doświadczeń oraz...
więcej
2025-04-03 | OSTRÓW WIELKOPOLSKI
25 KALISKA KONFERENCJA NAUKOWO-TECHNICZNA
Tegoroczna konferencja „25 Kaliska Konferencja Katastralna – od analogu przez...
więcej
2025-04-14 | WARSZAWA oraz ONLINE
Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów
„Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów...
więcej
2025-04-25 | POZNAŃ
Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką i rekreacją oraz planowaniem przestrzennym
Konferencja naukowa pt. Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką, rekreacją oraz...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Jak skanowano największy atlas świata
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że
południk zerowy w układzie WGS84 przebiega 102 m na wschód od południka Greenwich?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Henryk Górski (1929-2008)

Henryk Górski (1929-2008)
Henryk Górski urodził się w Golubiu-Dobrzyniu w 1929 r., skąd po wojnie przeprowadził się wraz z rodziną do Koszalina. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości studiował geografię – najpierw krótko w Poznaniu, a następnie na Wydziale...
więcej

strzałka w dółGeodaty
1818
Kapitan Henry Kater (1777-1835), brytyjski geodeta, skonstruował (ulegając sugestion F.W. Bessela) wahadło rewersyjne, umożliwiajace precyzyjne wyznaczenie przyspieszenia ziemskiego g w badanym punkcie.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama