|2021-11-26|
GIS, Mapy, Teledetekcja, Imprezy
Środowisko Informacji 2021: jak radzić sobie z zalewem geodanych?
Jeszcze kilka lat temu specjaliści z zakresu ochrony środowiska mieli problem z uzyskaniem szerokiego dostępu do danych przestrzennych, dziś wyzwaniem jest ich ogromna ilość. Jak sobie z tym skutecznie radzić, dyskutowano 25 listopada podczas zdalnej konferencji Środowisko Informacji zorganizowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Była to już V edycja tego wydarzenia, choć z powodu pandemii odbyła się dopiero po trzyletniej przerwie. A przecież od 2018 r. dostęp do danych przestrzennych zmienił się u nas diametralnie. Najlepszym przykładem jest oczywiście szerokie uwolnienie baz państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego w 2020 roku. W ślad za tym poszło uruchomienie wielu usług sieciowych oraz rozbudowa Geoportalu, co w szczegółach na konferencji omówił główny geodeta kraju Waldemar Izdebski. Ale uczestnicy „Środowiska Informacji 2021” mogli się też przekonać, że uwolnionych w ostatnich latach rejestrów jest znacznie więcej, czego przykładami są choćby bazy: zanieczyszczenia powietrza, geologii, promieniowania elektromagnetycznego czy różnorodnych obserwacji satelitarnych.
O otwieraniu danych w ustawie
Tych otwartych danych będzie tylko przybywać, czemu sprzyja prawodawstwo zarówno Unii Europejskiej, jak i Polski. O szczegółach mówił Mikołaj Garstka z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który przedstawił kluczowe założenia ustawy o otwartych danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego. Zwrócił m.in. uwagę, że w ślad za unijną dyrektywą akt ten wprowadza termin „danych wysokiej wartości”, które mają być udostępniane bezpłatnie, w formacie nadającym się do odczytu maszynowego, za pośrednictwem API oraz – jeżeli to możliwe – do zbiorczego pobrania.
Co ważne, do tego typu danych zaliczono również „dane geoprzestrzenne”. Ale jakie konkretnie rejestry kryją się pod tym terminem? To ma sprecyzować rozporządzenie Komisji Europejskiej, które jest dopiero w trakcie tworzenia.
Ustawa o otwartych danych… ma ponadto ułatwić dostęp do danych dynamicznych (mają być publikowane od razu po pozyskaniu), badawczych oraz w posiadaniu tzw. przedsiębiorstw publicznych. Akt ten wejdzie w życie już 8 grudnia br., a regulacje dotyczące danych dynamicznych – 8 marca 2022 r.
Ochrona klimatu priorytetem
Konferencja „Środowisko Informacji 2021” pokazała, że krajowe samorządy oraz instytucje centralne mają coraz więcej śmiałych pomysłów na różnorodne wykorzystanie danych przestrzennych. W referatach mowa była chociażby o wskazywaniu lokalizacji ładowarek samochodowych, gospodarowaniu odpadami, zarządzaniu zielenią miejską, a także o ochronie przed powodziami, pożarami, smogiem czy osuwiskami. Oczywiście, tego typu zastosowania geodanych nie są dziś niczym nowym, choć z pewnością od poprzedniej konferencji pojawiło się w tym zakresie wiele nowych możliwości.
Nowym trendem jest za to zaprzęganie danych przestrzennych oraz technologii GIS-owych do ochrony klimatu oraz adaptacji do jego zmian – o tym podczas „Środowiska Informacji 2021” mówiono całkiem sporo. Przekonywano, że rozwiązania te są skutecznie nie tylko do śledzenia zmian klimatu, ale także we wskazywaniu konkretnych pomysłów na rozwiązywanie tych problemów oraz w weryfikacji, czy ich realizacja przynosi spodziewane skutki. Bez wątpienia obecna polityka UE, która jest coraz mocniej nastawiona na ochronę klimatu, z pewnością będzie sprzyjać dynamicznemu rozwojowi tej grupy zastosowań danych przestrzennych.
Od danych do wiedzy
Przebieg konferencji „Środowisko Informacji 2021” dobitnie pokazał, że bez łatwo dostępnych, aktualnych i dokładnych danych przestrzennych walka z różnorodnymi zagrożeniami środowiskowymi nie może być skuteczna. Dla przedsiębiorstw z szeroko rozumianej branży „GEO” to dobra wiadomość, bo oznacza, że w najbliższych latach popyt na ich usługi będzie rósł. Ale – jak trafnie zauważył Łukasz Sławik z tarnowskiej firmy MGGP Aero – dla biznesu oznacza to też konieczność zmiany modelu działania. Zalew otwartych geodanych sprawa bowiem, że dostarczanie surowych obserwacji niewiele pomaga klientom w ich codziennej działalności. Firmy powinny zatem zmierzać w kierunku zapewniania konkretnej wiedzy pomocnej w podejmowaniu trafnych decyzji.
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
Jerzy Królikowski
|