|2018-08-13|
Teledetekcja, Instytucje
Satelity pomogą monitorować suszę w Polsce
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje wdrożyć satelitarny system monitorowania suszy.
Susza w Anglii okiem Sentinela-3 (Contains modified Copernicus Sentinel data 2018')
|
|
|
|
|
|
Taką deklarację złożył w zeszłym tygodniu minister rolnictwa Jan Ardanowski. Cytowany przez portal TopAgrar.pl stwierdził, że rozwiązanie to ma bazować na europejskich satelitach obserwacyjnych, a więc zapewne na konstelacji Sentinel. Prace nad takim systemem realizowane są w MRiRW oraz w ARiMR.
W ocenie ministra zbudowanie takiego systemu jest odpowiedzią na coraz bardziej palącą potrzebę obiektywnej oceny zjawisk w rolnictwie, w tym szacowania strat.
Dodajmy, że wg szacunków MRiRW straty związane z tegoroczną suszą w Polsce mogą w przypadku rolnictwa sięgnąć nawet miliarda złotych. Klęska ta dotknęła w tym roku przynajmniej 120 tys. gospodarstw o łącznej powierzchni ponad 2,2 mln ha.
Satelity dobre nie tylko na suszę
O potrzebie wdrażania technologii satelitarnych w rolnictwie minister Ardnanowski mówi także w rozmowie z portalem Space24.pl. Zauważa, że obserwacje satelitarne przydatne są nie tylko do kontroli dopłat, ale mogą także posłużyć do prognozowania plonów. Mając takie dane przed żniwami, z wyprzedzeniem wiadomo by było, czy w przypadku danej uprawy będziemy mieli niedobór czy nadmiar plonów, i rynek mógłby się na to przygotować. Zdaniem ministra obserwacje satelitarne mogłyby być przydatne również w zarządzaniu zasobami wodnymi. Z wywiadu wynika także, że minister jest entuzjastą rolnictwa precyzyjnego i jego zdaniem Polska mogłaby być w pierwszej linii zmian związanych z wykorzystaniem zobrazowań satelitarnych w rolnictwie.
JK
|