Udostępnienie tych danych było poprzedzone wielomiesięcznymi, dokładnymi testami satelity, a w szczególności jego instrumentu Tropomi mierzącego zawartość w atmosferze czadu, dwutlenku azotu czy ozonu. Jak chwali się ESA, to najbardziej zaawansowany dotychczas skonstruowany wielospektralny spektrometr obrazujący. Oferuje on dane w rozdzielczości 7 x 3,5 km, co pozwala badać zanieczyszczenie powietrza z dokładnością do poszczególnych miast, a także precyzyjniej wskazywać źródła emisji szkodliwych substancji.
– Czułość Tropomi jest blisko 10-krotnie lepsza niż w przypadku jego poprzedników – podkreśla Harry Förster z Netherlands Space Office. – Udostępnienie pierwszych danych z Sentinela-5P to kolejny krok milowy w historii programu Copernicus. Obserwacje te wprowadzają nową jakość w zakresie monitoringu jakości powietrza – zapewnia Philippe Brunet, dyrektor ds. polityki kosmicznej, Copernicusa oraz obronności w Komisji Europejskiej.
Dane gromadzone przez tego satelitę pozwolą nie tylko monitorować zanieczyszczenie atmosfery, ale także śledzić rozprzestrzenianie się pyłów wulkanicznych, co ma spore znaczenie dla bezpieczeństwa lotów. Z kolei możliwość pomiaru zawartości ozonu posłuży do prognozowania podwyższonego poziomu promieniowania UV.
Podobnie jak w przypadku pozostałych satelitów z konstelacji Sentinel dane z aparatu 5P są dostępne bez opłat do dowolnych celów – zarówno naukowych, jak i komercyjnych.