Gazeta Wyborcza poinformowała, że tylko jeden zarzut postawiła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach Pawłowi K., byłemu naczelnikowi wydziału geodezji UM w Częstochowie. W śledztwie, które trwało ponad 2 lata stwierdzono, że poświadczał on nieprawdę w opinii dla sądu.
Zarzut dotyczy tylko jednego zawiadomienia o przestępstwie, ale jeszcze 18 osób składało zawiadomienia o sporządzaniu przez Pawła K. nierzetelnych opinii. Prokuratura umorzyła jednak śledztwa w tych sprawach. Wykazano wiele błędów w opiniach Pawła K., ale nie było to potwierdzanie nieprawdy, lecz uchybienia formalne, związane z nieprzestrzeganiem prawa geodezyjnego. Paweł K. posługiwał się pieczątką „biegły sądowy”, chociaż nigdy nim nie był.
Więcej informacji na stronie internetowej Gazety Wyborczej.