PTG pisze do premiera ws. deregulacji

Polskie Towarzystwo Geodezyjne wystosowało wczoraj (11 września) list do prezesa Rady Ministrów w sprawie deregulacji zawodu geodety. W liście wymieniono kilka uwag i propozycji dotyczących projektu ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów.

PTG wnosi między innymi o doprecyzowanie używanych w projekcie pojęć: „wykonywanie samodzielnych funkcji w dziedzinie geodezji i kartografii”, „samodzielne wykonywanie zawodu” i „wykonywanie zawodu geodety uprawnionego” lub ujednolicenie nazewnictwa. Negatywnie opiniuje propozycję mającą na celu skrócenie okresu praktyk zawodowych, natomiast pozytywnie ocenia proponowane ograniczenie odbywania ich jedynie w przedsiębiorstwach.

Z uwagi na to, że opiniowany projekt ustawy nie ogranicza się jedynie do problematyki tzw. uwolnienia zawodów, ale także obejmuje regulację problematyki odpowiedzialności zawodowej, Zarząd PTG wnosi o rozważenie zawarcia w projekcie ustawy instytucji przedawnienia ścigania i przedawnienia karalności (w przypadku zawodu geodety obecnie obowiązująca ustawa Pgik nie przewiduje przedawnienia). Autorzy listu zwracają też uwagę na to, że projekt w sposób nieuprawniony posługuje się określeniem „kar dyscyplinarnych”.

Zdaniem PTG projekt ustawy powinien ponadto przewidywać przepis stwarzający możliwość ubiegania się o nadanie uprawnień w zakresach 3, 6 i 7 przez osoby (geodetów), które nie legitymują się dyplomem ukończenia wymaganych ustawą specjalności. Brak takiej regulacji powoduje bowiem, że ustawa zamiast otwierać dostęp do wykonywania zawodu w ww. zakresach dla szerokiego kręgu geodetów, w swojej istocie dostęp ten zamyka dla absolwentów uczelni wyższych i techników, którzy jakkolwiek nie ukończyli stosownych kierunków nauczania, to przynajmniej w obecnej chwili – po zdaniu właściwego egzaminu – mogą te uprawnienia zdobyć.

Pełna treść listu

Źródło: PTG, AW