|2011-01-18|
GIS, Mapy, Prawo
Minister środowiska: Mapa powodziowa jeszcze w tym roku
Mapy powodziowe oraz plany zarządzania ryzykiem powodziowym zostaną opracowane w terminie wyznaczonym przez unijną dyrektywę – zapowiedział minister środowiska Andrzej Kraszewski.
fot. Gmes.info, mapa z powodzi w Polsce w 2010 r.
|
|
|
|
|
|
Pierwsza mapa zagrożenia powodziowego będzie gotowa pod koniec tego roku, a kolejne w 2012 r. i 2013 r. Z kolei plany zarządzania ryzykiem powodziowym – do 2015 r. – zapewniał minister w Polsat News. I dodał, że „pieniądze na to są”. Andrzej Kraszewski zaznaczył, iż numeryczne mapy terenu już byłyby przygotowywane, gdyby nie ostatnie śnieżyce. – Czekamy na możliwość robienia nalotów lotniczych i budowy mapy cyfrowej terenu. To będzie bardzo ważny środek miękkiej ochrony przeciwpowodziowej, bo to będzie budowało naszą wiedzę, skąd powinniśmy uciekać – mówił.
Minister podkreślał, że należy zmienić podejście do ochrony przeciwpowodziowej, gdyż wyższe wały i zwiększanie liczby zbiorników retencyjnych nie zapewnią bezpieczeństwa. Należy natomiast zostawić rzece przestrzeń, odsunąć wały i zabudowę. – Potrzebne będzie właściwe planowanie przestrzenne i to będzie wprowadzone – mówił Andrzej Kraszewski. Właściwe planowanie przestrzenne to jego zdaniem takie, które „wymusza ochronę terenów zalewowych po to, by ludzie się tam nie osiedlali i nie budowali takich domów, które będą łatwo zniszczone”.
Nowelizacja ustawy Prawo wodne, która implementuje na grunt polski unijną dyrektywę powodziową przeszła już niemal całą procedurę legislacyjną, teraz czeka tylko na podpis prezydenta. Termin wdrożenia dyrektywy minął w listopadzie 2009 roku. Z powodu opóźnienia Komisja Europejska pozwała w listopadzie 2010 r. Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Dyrektywa zobowiązuje kraje członkowskie do sporządzenia wstępnej oceny ryzyka powodziowego (do 22 grudnia 2011 r.), a także opracowania map zagrożenia i ryzyka powodziowego (do 22 grudnia 2013 r.) oraz planów zarządzania ryzykiem powodziowym (do 22 grudnia 2015 r.).
Źródło: PAP, BS
|