W tym roku naukowcy z NASA wspólnie z amerykańską Agencją Ochrony Przyrody (EPA) wykorzystają wysokorozdzielczy lidar HRSL (High Spectral Resolution Lidar) zamontowany na pokładzie samolotu King Air B200 do monitorowania pożarów w zachodniej części Stanów Zjednoczonych.
HRSL pozwoli na zebranie szczegółowych danych dotyczących rozkładu aerozoli w troposferze. Dzięki badaniom możliwe będzie dokładniejsze zmierzenie, jak dużo zanieczyszczeń emitowanych jest do troposfery podczas takich kataklizmów jak pożart lasów oraz w jaki sposób rozprzestrzeniają się one z biegiem czasu. Umożliwi to dokładniejsze modelowanie jakości powietrza i zmian lokalnego mikroklimatu.
Oprócz danych z HRSL naukowcy wykorzystają także pomiary wykonywane od 2006 roku przez satelitę CALIPSO (Cloud-Aerosol Lidar and Pathfinder Satellite Observation) oraz dane o pokryciu terenu i temperaturze wewnątrz pożarów. Pozwolą one na zrozumienie oraz skuteczniejsze przewidywanie tempa rozprzestrzeniania się ognia w różnych ekosystemach.

Wysokorozdzielczy lidar HRLS emituje promieniowanie o długości 532 i 1064 nm. Urządzenie to już od kilku lat wykorzystywane jest z powodzeniem m.in. do kalibracji satelity CALIPSO oraz podczas misji na Grenlandii (ARCTAS), w Teksasie i Meksyku. HRLS pomaga nie tylko monitorować rozprzestrzenianie się aerozoli w atmosferze, lecz także umożliwia definiowanie ich składu oraz genezy