Przypomnijmy, że przez lata w rocznikach statystycznych czy podręcznikach geografii jako najniższy punkt w kraju figurowała wieś Raczki Elbląskie w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie znajdowała się depresja o wartości 1,8 metra pod poziomem morza. Ale w 2013 roku historyk Edmund Łabieniec i geodeta Jacek Gross wykazali, że jeszcze niższy punkt zlokalizowany jest w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego, we wsi Marzęcino. To, że nikt wcześniej tego nie stwierdził, mogło wynikać stąd, iż jeszcze w XIX wieku obszar ten był dnem Zalewu Wiślanego – spekulowali odkrywcy.
Na oficjalne uznanie tego rekordu trzeba jednak było czekać blisko dekadę. Dopiero bowiem w wydanym latem 2022 r. „Małym Roczniku Statystycznym Polski” wskazano, że najniższym punktem w kraju są właśnie okolice Marzęcina z depresją na poziomie 2,2 m.