Drony eBee z unijnym certyfikatem C2

Tydzień po tym jak DJI Mavic 3 jako pierwszy dron na świecie uzyskał unijny certyfikat dla bezzałogowców, do grona tego typu maszyn dołączyły płatowce szwajcarskiej firmy senseFly.

Spółka ta uzyskała certyfikat C2 dla swoich maszyn eBee X, eBee Geo oraz eBee Ag. Dwie pierwsze przeznaczone są do celów fotogrametrycznych, a ostatnia – jak podpowiada nazwa – do pozyskiwania danych na potrzeby rolnictwa.

Przypomnijmy, że certyfikaty dla dronów wprowadziły nowe unijne przepisy, które zaczną w pełni obowiązywać 1 stycznia 2024 roku na terenie całej Unii Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Norwegia, Islandia, Liechtenstein).

Jak wyjaśnia firma senseFly, uzyskanie certyfikatu C2 oraz umieszczenie na dronie stosownej etykiety zapewni operatorom płatowców eBee wymierne korzyści. Przede wszystkim w podkategorii A2 (część kategorii otwartej) dozwolone będzie latanie w odległości do 30 metrów od postronnych osób, i to bez konieczności zdobywania urzędowych pozwoleń. Dla porównania bez tego certyfikatu ten dopuszczalny dystans wzrasta do 150 metrów i dotyczy również terenów zabudowanych. Maksymalny dopuszczalny pułap z C2 dla lotów w zasięgu wzroku wynosi z kolei 120 metrów.

– W porównaniu z wagą i profilami bezpieczeństwa innych konkurencyjnych dronów na razie tylko eBee może wykonywać operacje w pobliżu osób z etykietą C2. Stanowi to ogromną różnicę rynkową dla naszych klientów w Europie, którzy będą mogli działać na obszarach zamieszkałych bez formalnego zezwolenia – podkreśla Barrett Mooney, prezes firmy AgEagle, która niedawno przejęła senseFly.

Drony eBee z etykietą C2 mają wejść do sprzedaży już we wrześniu br. Osoby, które zakupiły te maszyny wcześniej, będą mogły na własne życzenie uzyskać stosowną etykietę od producenta.

JK