|2022-07-11|
Geodezja, GIS, Software
W labiryncie usług. Jakie obowiązki ciążą na gminach w związku z budową krajowej IIP?
Krajowe i unijne regulacje dotyczące danych przestrzennych są dla wielu samorządów niejasne i skomplikowane, co niektórzy „obywatele” starają się sprytnie wykorzystywać. Zbigniew Malinowski, prezes warszawskiej spółki Geo-System, w lipcowym GEODECIE wyjaśnia zatem, co gmina (miasto) mieć musi.
Fot. Pixabay
|
|
|
|
|
|
Od ubiegłego roku gminy bombardowane są kolejnymi wnioskami o udostępnienie informacji publicznej, które sugerują niespełnianie różnych przepisów dotyczących infrastruktury informacji przestrzennej (IIP). Proceder ten w szczegółach opisano na s. 24. Jako że niektóre argumenty przedstawiane w tych wnioskach mogą na pierwszy rzut oka wydawać się trafne, przyjrzyjmy się im od strony merytorycznej na przykładzie tematu INSPIRE „zagospodarowanie przestrzenne”.
Zacznijmy od sprecyzowania obszaru, jakiego dotykają wspomniane zapytania. Analizując prowadzoną przez GUGiK Ewidencję Zbiorów i Usług Danych Przestrzennych (EZiUDP) według stanu na 20 czerwca br., zauważamy, że 2041 na 2477 gmin i miast posiada zarejestrowane zbiory danych z zakresu zagospodarowania przestrzennego. Jednocześnie dla tych zbiorów 1864 gminy zgłosiły usługę przeglądania, natomiast aż 368 zbiorów nie ma zarejestrowanych żadnych serwisów sieciowych. Oznacza to, że na niecałe 5 miesięcy przed ostatecznym terminem wyznaczonym dla samorządów (22 października) dopiero 3/4 z nich publikuje usługi danych przestrzennych z zakresu zagospodarowania przestrzennego. (...)
Geo-System jest obecnie najpopularniejszym dostawcą technologii i usług z zakresu zagospodarowania przestrzennego, więc siłą rzeczy nasi klienci najczęściej byli adresatem korespondencji w omawianym zakresie. Sprawiło to, że przyjrzeliśmy się bliżej stawianym zarzutom, aby ułatwić ich zrozumienie szerszemu gronu użytkowników. Analizując najważniejsze z nich, wybraliśmy przykładowo usługę publikowaną w ramach naszej technologii, a dla porównania sięgnęliśmy również po rozwiązanie przygotowane przez najskromniej reprezentowanego „dostawcę masowego”, tj. MapMakerOnline. Pozwoli to wykazać, że zarzuty ze wspomnianych wniosków są wadliwe w odniesieniu do dowolnych usług i różnych technologii. Te najczęściej powtarzające się możemy zamknąć w trzech zagadnieniach: 1. Usługa WMS nie działa – badanie wykonane za pomocą portalu INSPIRE GIOŚ. 2. Usługa WMS powinna obsługiwać text/XML do pobierania danych. 3. Usługa pobierania zwraca wadliwe dane...
Pełna treść artykułu w lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
Redakcja
|