Główny Urząd Geodezji i Kartografii po raz pierwszy opublikował statystyki dotyczące informatyzacji zgłoszeń prac geodezyjnych. Wynika z nich, że od początku tego roku do końca listopada drogą elektroniczną zgłoszono 1,058 mln prac, czyli aż 92% wszystkich.
Dlaczego nie 100%? Chociażby dlatego, że wciąż są samorządy, które nie oferują geodetom stosownej usługi sieciowej. Chodzi o powiaty: krasnostawski, lipski, augustowski i wysokomazowiecki oraz Zamość, Katowice i Sosnowiec.
Blisko 100% powinien wynosić odsetek operatów elektronicznych, gdyż od nowego roku już tylko w tej formie będzie można składać te dokumenty do ODGiK-ów. Tymczasem w listopadzie, a więc na miesiąc przed ostatecznym pożegnaniem papierowych operatów, wskaźnik ten sięgnął zaledwie 56%. To raptem o 3 punkty procentowe więcej niż miesiąc wcześniej i o 26 p.p. więcej niż w styczniu.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach tak i w listopadzie widać spore regionalne różnice w popularności e-operatów. Liderami wciąż pozostają województwa śląskie i pomorskie, gdzie odsetek operatów elektronicznych utrzymuje się powyżej 70%. Ponadto już tylko w dwóch województwach wskaźnik ten nie przekracza 50%, czyli w podkarpackim i lubelskim. Warto też odnotować, że względem poprzedniego miesiąca odsetek e-operatów zwiększył się aż w 15 województwach, najbardziej w małopolskim i podlaskim (o ponad 5 p.p.).
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
nadchodzące wydarzenia
zobacz pozostałe
