Valeo prezentuje nową jakość skanowania laserowego

Sensor jest w stanie zarejestrować to, czego nie dostrzeże ludzkie oko, radar czy kamery – tak o swoim skanerze laserowym III generacji przeznaczonym dla autonomicznych aut mówi firma Valeo.

O ile większość producentów lidarów prędkość sensora opisuje parametrem liczby punktów mierzonych w ciągu sekundy, o tyle firma Valeo podaje liczbę klatek na sekundę. Jej lidar mierzy bowiem otoczenie w formie zbliżonej do obrazów. I tak, III generacja sensorów tej marki mierzy nawet 25 klatek na sekundę (co przekłada się na 4,5 mln pkt/s). Jednocześnie w porównaniu ze starszą serią skanerów Valeo udało się zwiększyć rozdzielczość dostarczanych „obrazów” 17-krotnie. Zasięg poprawił się zaś 3-krotnie (do ponad 200 metrów), a pole widzenia – 2,5-krotnie. W praktyce oznacza to, że auto wyposażone w ten sensor może się bezpiecznie poruszać nawet z prędkością 130 km/h, niezależnie od warunków panujących w otoczeniu.

Ale wynalazek Valeo to nie tylko sam sensor, ale również innowacyjne algorytmy do przetwarzania danych. Pozwalają one rozpoznawać obiekty widoczne w chmurze punktów (samochody, rowerzyści, piesi itp.), śledzić ich prędkość oraz przewidywać trajektorię ruchu nawet wtedy, gdy chwilowo znikną z pola widzenia skanera. Urządzenie jest nawet w stanie mierzyć zagęszczenie kropli deszczu, co pozwala np. obliczyć spodziewaną drogę hamowania – zapewnia producent.

Skanery III generacji Valeo mają wejść do sprzedaży w 2024 roku. Firma zapowiada, że jest gotowa na ich masową produkcję. Jej zakłady produkcyjne w bawarskim Wemding wyprodukowały już około 150 tys. różnego rodzaju lidarów.

Aktualne zestawienie skanerów laserowych w ofercie krajowych dystrybutorów (stan na maj 2021 r.), a także oprogramowania do obróbki chmur punktów publikujemy w bezpłatnym niezbędniku SKANOWANIE LASEROWE

JK