|2021-11-24|
Geodezja, Prawo
Ministerstwo Infrastruktury o problemach z nadawaniem nazw drogom wewnętrznym
Aktualnie obowiązujące przepisy ustawy o drogach publicznych utrudniają nazewnictwo ulic – zwraca uwagę w interpelacji poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Marchewka.
Zgodnie z art. 8 ust. 1a ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana. W konsekwencji brak zgody chociażby jednego ze współwłaścicieli nieruchomości, na której zlokalizowana jest dana droga wewnętrzna, uniemożliwia nadanie tej drodze nazwy.
Autor interpelacji wskazał w swoim piśmie do ministra infrastruktury, że zachodzą przypadki, w których z powodu wielości współwłaścicieli niełatwo jest dotrzeć do każdego z nich, zwłaszcza gdy przebywają oni w nieznanym miejscu za granicą. Tymczasem brak nazwy drogi wewnętrznej, przy której znajdują się zabudowania mieszkalne, tworzy poważne problemy przy nadawaniu przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta numerów porządkowych budynkom znajdującym się przy takiej drodze. Właściciele tych nieruchomości często argumentują, że brak przypisanej ulicy z konkretnym numerem domu stanowi dla nich problem w sprawach dotyczących interwencji pogotowania ratowniczego, straży pożarnej, policji czy dostarczania przesyłek kurierskich. Rozwiązanie tego problemu pozwoliłoby uniknąć sytuacji, gdy np. całe osiedle domów jednorodzinnych formalnie znajduje się przy jednej ulicy, choć w rzeczywistości poszczególne domy znajdują się przy różnych drogach wewnętrznych bez nazwy.
W ocenie posła Arkadiusza Marchewki rozwiązaniem mogłaby być nowelizacja art. 8 ust. 1a ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych przewidująca, że do podjęcia przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymagana byłaby pisemna zgoda większości właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana, a nie wszystkich współwłaścicieli. Jak podkreśla autor interpelacji, to czy większość współwłaścicieli potrzebna do nadania nazwy drodze wewnętrznej powinna być większością zwykłą, bezwzględną czy nawet kwalifikowaną (np. 3/5, 2/3 lub 3 osoby więcej niż połowa współwłaścicieli) jest zagadnieniem wtórnym, które wymagałoby rozważenia.
W odpowiedzi na interpelację resort zapewnił, że przeanalizuje obecne regulacje. Wyjaśnił, że wprowadzony w art. 8 ust. 1a ustawy o drogach publicznych wymóg uzyskiwania zgody właścicieli terenów, na których jest zlokalizowana droga wewnętrzna, miał na celu ochronę interesów prywatnych właścicieli ulic i placów wewnętrznych. Wskazał również, że w ostatnim czasie wpłynął do resortu wniosek Głównego Geodety Kraju w sprawie wprowadzenia zmian legislacyjnych właśnie m.in. w ustawie o drogach publicznych.
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
Aleksandra Cieszyńska
|