– Przygotowując Kongres GIS, stosujemy tzw. potrójny filtr Sokratesa: filtr prawdy, dobra i pożyteczności – mówiła podczas rozpoczęcia tej wirtualnej konferencji dyrektor zarządzająca Esri Polska Agnieszka Nosal. – Mam przekonanie, że wszystkie dni tej konferencji spełnią każde z tych kryteriów. Wszystkie prezentacje będą bowiem pokazywać historie prawdziwe, historie, które pozytywnie wpływają na państwa działalność, a także historie pożyteczne, które pozwolą czerpać inspiracje do lepszej, szybszej i łatwiejszej realizacji swoich celów – wyjaśniała.
Na Kongresie GIS 2021 z pewnością nie brakowało prezentacji, które spełniały te trzy warunki. Specjaliści z różnych dziedzin udowadniali, że systemy informacji geograficznej stały się nieodłączonym elementem funkcjonowania zarówno administracji państwowej wszystkich szczebli, firm z różnych branż, świata nauki, jak i codziennego życia przeciętnego obywatela. Umiejętnie wdrożone narzędzia GIS pomagają np. skutecznie tropić mafię VAT-owską, zarządzać walką z pandemią COVID-19 czy chronić mieszkańców przez powodziami. Są także kluczowe w przechodzeniu na odnawialne źródła energii, ochronie przyrody przez inwazyjnymi gatunkami czy monitorowaniu szkód górniczych. Pomagają też w rozwiązywaniu całkiem przyziemnych i codziennych problemów jak choćby w dbaniu o czystość przystanków autobusowych czy odnajdywaniu konkretnej sali w gmachu uczelni.
Kongres GIS był także okazją, by prześledzić trendy i nowości w ofercie firmy Esri. Rozwiązania prezentowane przez poszczególnych prelegentów pokazywały, że użytkownicy systemów informacji geograficznej rzadko ograniczają się już wyłącznie do oprogramowania desktopowego, a coraz chętniej korzystają również z rozwiązań mobilnych czy chmurowych.
Kongresowe prezentacje potwierdziły także, że narzędzia GIS już dawno przestały być domeną wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Firma Esri konsekwentnie dąży bowiem do tego, by przygotowywanie cyfrowej mapy, zasilanie bazy GIS czy wykonywanie analizy przestrzennej było w zasięgu możliwości „przeciętnego Kowalskiego”.
Czy to oznacza, że specjaliści od GIS, geodezji czy kartografii powinni bać się o swoje stanowiska pracy? Biorąc pod uwagę, że stanowili oni sporą część prelegentów Kongresu GIS, raczej nie mają powodów do obaw. A nawet wręcz przeciwnie. Większe grono użytkowników GIS oznacza bowiem zupełnie nowe możliwości, choćby w zakresie pozyskiwania danych przestrzennych. Wydaje się więc, że pracy dla tej grupy specjalistów w najbliższym czasie nie zabraknie.
Organizatorem Kongresu GIS 2021 była firma Esri Polska. W wydarzeniu wzięło udział około 1,2 tys. osób.
Patronat medialny nad konferencją objęła redakcja miesięcznika GEODETA i portalu Geoforum.pl
nadchodzące wydarzenia
zobacz pozostałe
