|2020-08-20|
GIS, Prawo
Czy przyczepa kempingowa może być obiektem budowlanym?
Odpowiedzi na tytułowe pytanie udzielił niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie.
fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)
|
|
|
|
|
|
WSA rozpatrywał postanowienie inspektora nadzoru budowlanego w przedmiocie wstrzymania robót budowlanych. Dotyczyło ono obiektu o powierzchni 61 metrów kwadratowych opisanego przez inspekcję jako „niepodpiwniczony, posadowiony na bloczkach betonowych parterowy budynek letniskowy, posiadający konstrukcję drewnianą, z dwuspadową więźbą dachową krytą blachodachówką. W powyższą konstrukcję została wbudowana przyczepa kempingowa, stanowiąca integralną część mieszkalną, zawierającą salon, kuchnię i pomieszczenie sanitarne”.
Zdaniem nadzoru obiekt ten jest samowolą budowlaną, do jego wzniesienia wymagane było bowiem pozwolenie na budowę, tymczasem właściciel spornego obiektu przedstawił jedynie zgłoszenie. Właściciel ripostował natomiast, że zgodnie z Prawem budowlanym budynkiem jest obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, podczas, gdy obiekt wzniesiony przez niego jest przyczepą kempingową zabudowaną daszkiem, niebędącą trwale związaną z gruntem.
Sąd administracyjny przyznał rację nadzorowi budowlanemu. W wyroku z 27 maja (sygn. akt II SA/Lu 113/20) stwierdził m.in., że przyczepa spełnia wszystkie przesłanki, by uznać ją za budynek. „Zgodnie z art. 3 pkt 2 Prawa budowlanego budynek to obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiadający fundamenty i dach. Nie ulega wątpliwości, że sporny obiekt wszystkie te elementy posiada. Jest wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, ma dwuspadowy dach, zaś betonowe bloczki, na których jest posadowiony, pełnią funkcję fundamentu, przenosząc obciążenia z obiektu na grunt i zapobiegając przemieszczeniom pionowym obiektu (osiadaniu w gruncie)”.
Zdaniem WSA posadowienie przyczepy kempingowej na betonowych bloczkach powoduje, że obiekt powiązany jest z gruntem w sposób uniemożliwiający jego przesunięcie. Mamy więc do czynienia z trwałym związaniem obiektu z gruntem, co wyklucza zakwalifikowanie spornego obiektu do kategorii tymczasowych obiektów budowlanych. Sąd dodał jednocześnie, że kwestia ta była już wielokrotnie analizowana przez sądy administracyjne.
Orzeczenie nie jest prawomocne.
JK
|