Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2007-12-10| Mapy

Problemy związane z obcym nazewnictwem geograficznym na mapach



Nazewnictwo geograficzne na mapach obszarów, na których stosowane są niełacińskie systemy pisma, to temat dzisiejszego (10 grudnia) zebrania otwartego Katedry Kartografii Uniwersytetu Warszawskiego.

Punktem wyjścia do dyskusji było wystąpienie doktoranta Macieja Zycha, który przybliżył pojęcie pisma, systemów pisma, a także współczesne rodzaje pisma na świecie. Okazuje się, że pism w językach państwowych jest na świecie 22, z tego niełacińskich 21 i są one używane w 39 językach państwowych. Z pism niełacińskich najbardziej rozpowszechnione pod względem liczby języków, które go używają, jest pismo cyrylickie (12 języków). Z kolei pod względem liczby państw, które go używają, pierwszą pozycję zajmuje pismo arabskie (28 państw), choć używane jest zaledwie w 6 językach. Natomiast najwięcej ludzi posługuje się pismem chińskim. Jeśli weźmiemy pod uwagę pisma w językach lokalnych, to jest ich ponad 50.

Główną część swojego wystąpienia prelegent poświęcił problemom latynizacji, czyli konwersji pisma niełacińskiego do łacińskiego. Przybliżył dwa rodzaje latynizacji: transkrypcję i transliterację. Transkrypcja to metoda zapisu fonetycznego, czyli przejście z zapisu oryginalnego do zapisu jego przybliżonego brzmienia w alfabecie łacińskim. Transliteracja z kolei to metoda konwersji nazw pomiędzy dwoma różnymi pismami alfabetycznymi w ten sposób, że znakowi w jednym alfabecie (niełacińskim) odpowiada znak w drugim alfabecie (łacińskim). W praktyce stosuje się taką metodę, że jednemu znakowi lub grupie znaków w alfabecie niełacińskim odpowiada jeden znak lub grupa znaków w alfabecie łacińskim. Przy czym rodzajów transliteracji jest mniej niż transkrypcji.
Transkrypcja charakteryzuje się tym, że na każdy język transkrybuje się w trochę inny sposób. Daną nazwę z alfabetu niełacińskiego można zapisać dla każdego języka, a jeśli chodzi o transliterację, są przyjęte pewne metody. Żeby poprawnie dokonać transliteracji, trzeba posłużyć się tzw. tabelą latynizacyjną lub kluczem latynizacyjnym (czyli jakim literom w alfabecie niełacińskim odpowiadają litery w systemie łacińskim).
Transliteracja to odwzorowanie danego alfabetu za pomocą innego. Transkrypcja natomiast odwzorowuje wymowę za pomocą głosek innego języka. Transliteracja odbywa się pomiędzy alfabetami, transkrypcja – pomiędzy językami. Transliteracja zachowuje pisownię, transkrypcja – wymowę. Transliteracja zakłada znajomość języka źródłowego, transkrypcja – docelowego.

Zalety transkrypcji:
-łatwość odczytu obcej nazwy (niestety, pozorna),
-istnieje 1 zasada transkrypcji na jęz. polski.
Wady transkrypcji:
-odczyt obcej nazwy ma niewiele wspólnego z odczytem w jęz. oryginalnym,
-nie można powrócić do oryginalnego zapisu,
-jest zrozumiała tylko w jednym języku.

Zalety transliteracji:
-możliwość powrotu do oryginalnego zapisu.
Wady transliteracji:
-nazwa zapisywana jest za pomocą liter z różnymi dziwnymi znaczkami, czyli znakami diakrytycznymi,
-poprawnie wymówić nazwę w transliteracji można dopiero wtedy, kiedy pozna się zasady rządzące danym językiem,
-przeważnie istnieje po kilka zasad transliteracji, zatem chcąc przetransliterować daną nazwę geograficzną mamy dylemat, jaką metodę zastosować.

Maciej Zych na przykładach zaprezentował, jak w polskich atlasach oraz na polskich mapach opisywane są nazwy geograficzne dla kilku regionów geograficznych. Na różnych mapach stosowana jest transkrypcja polska oraz transkrypcja obca, jeden z kilku systemów transliteracji, czasami systemy mieszane. Obecnie coraz częściej np. na mapach samochodowych stosowana jest metoda polegająca na tym, że podawany jest zapis oryginalny (np. cyrylica) i do tego jedna z metod latynizacji.
W dyskusji podniesiono problem źródeł, do których jest dostęp w naszym kraju. W praktyce korzysta się z różnych opracowań, gdzie stosowane są różne systemy transliteracji. Jeden z wydawców zwrócił uwagę na fakt, że współcześnie większość atlasów nie jest opracowywanych od zera, tylko kupuje się licencję, na podstawie której wolno zmienić np. 2 tys. nazw. Cała reszta zostaje taka, jaka była w źródle. Dodaje się np. mapę Polski z innego źródła, co powoduje powstanie licznych sprzeczności. Gdyby natomiast chcieć robić atlas od zera, to można by założyć jakieś zasady i je realizować.
W dyskusji podkreślono też fakt, że część nazw bardziej znanych powinna przejść do grupy egzonimów (nazw używanych w danym języku dla obiektu geograficznego znajdującego się poza obszarem, gdzie ten język ma status oficjalny, i różniąca się swoją formą od nazwy używanej w języku lub językach oficjalnych na obszarze, gdzie znajduje się dany obiekt geograficzny).
Pojawił się problem, czy mapa jest do oglądu czy do wyśpiewania nazwy? Zdaniem prelegenta służy ona do tego, by poprawnie pokazać daną nazwę. Zapis transkrypcji sugeruje: „odczytaj tę nazwę”, a tymczasem się nie da. A zatem powinno się stosować transliterację. Nierozwiązany jak dotąd problem polega jednak na tym, że systemów transliteracji jest kilka.

AW


«« powrót

Udostępnij:    

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



zobacz też:



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Skaning lotniczy Nysy
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS