Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2018-08-21 | Geodezja, Firma

Poniżej przeciętnej. Zarobki w geodezji 2018

77% spośród tych, którzy w ostatnich tygodniach wypełnili na Geoforum.pl ankietę pn. „Ile zarabia geodeta?”, określiło swoje obecne wynagrodzenie jako niesatysfakcjonujące. Ten słaby wynik jest i tak o 7 punktów procentowych lepszy od tego uzyskanego w badaniu sprzed dwóch lat. Wtedy niezadowolonych z wysokości swojej pensji było aż 84% ankietowanych.


Ilustracja: Poniżej przeciętnej. Zarobki w geodezji 2018

Ankietę dotyczącą wysokości płac w branży geodezyjnej i kartograficznej w Polsce można było wypełniać na Geoforum.pl od 31 lipca do 14 sierpnia br. Ostatecznie w badaniu wzięły udział 834 osoby, których średnia miesięczna pensja w I połowie 2018 r. wyniosła 3682 zł brutto (kobiety – 3127 zł, mężczyźni – 3900 zł), a w 2017 r.3462 zł brutto (kobiety – 2911 zł, mężczyźni – 3671 zł). Mediana wynagrodzeń to z kolei: I poł. 2018 r. – 3000 zł brutto, 2017 r. – 2800 zł brutto.
Dla porównania dodajmy, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2017 r. (według GUS) sięgnęło 4271,51 zł brutto.

Podane w dalszej części artykułu kwoty (brutto) odnoszą się do I połowy 2018 r.

Miejsce pracy
Zdecydowana większość ankietowanych (81%) okazała się być pracownikami sektora prywatnego. Ich średnia pensja to 3676 zł. Najwięcej spośród nich zarabiają osoby prowadzące własną działalność gospodarczą – 6279 zł. Stanowią one 13% wszystkich badanych.
13% ankietowanych to pracownicy administracji samorządowej (3667 zł miesięcznie), 4% – administracji rządowej (3701 zł), a 2% – uczelni lub instytucji naukowych (3981 zł).

Kryterium podziału

Procent ankietowanych

Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w I poł. 2018 r. [zł]

miejsce zatrudnienia

sektor prywatny

81

3676

administracja rządowa

4

3701

administracja samorządowa

13

3667

uczelnia lub instytucja naukowa

2

3981

Co ma znaczenie
Na wysokość wynagrodzenia duży wpływ mają wykształcenie, staż pracy oraz posiadane uprawnienia zawodowe. Średnia pensja osoby z wykształceniem średnim to 3202 zł, licencjackim lub inżynierskim – 3627 zł, magisterskim – 3787 zł, a ze stopniem doktora (w badaniu wzięło udział 5 takich osób) – 5280 zł.
Jak wynika z naszej ankiety, osoba ze stażem pracy do jednego roku zarabia średnio zaledwie 2459 zł. W przypadku ankietowanych o stażu 1-5 lat kwota ta wzrasta do 2954 zł, a 5-10 lat – do 4089 zł. Pensja badanych, którzy przepracowali ponad 10 lat, wynosi już 4952 zł.
Osoba z uprawnieniami zawodowymi w jednym zakresie zarabia średnio 5077 zł, a w więcej niż jednym – 5529 zł. 81% ankietowanych nie posiada jednak żadnych uprawnień i w ich przypadku średnia pensja to 3283 zł.

Kryterium podziału

Procent ankietowanych

Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w I poł. 2018 r. [zł]

wykształcenie

średnie

10

3202

licencjackie lub inżynierskie

35

3627

magisterskie

54

3787

doktorat

1

5280

staż pracy

do roku

11

2459

1-5 lat

38

2954

5-10 lat

28

4089

powyżej 10 lat

23

4952

uprawnienia zawodowe

w jednym zakresie

8

5077

w więcej niż jednym zakresie

11

5529

nie posiadam

81

3283

Wyniki województw
W podziale na regiony najlepiej zarabiają osoby z województw opolskiego (4933 zł) i pomorskiego (4391 zł), najgorzej natomiast z woj. warmińsko-mazurskiego (2627 zł) i świętokrzyskiego (2832 zł). Dysproporcje są więc duże – różnica między regionami z początku i końca stawki wynosi aż 2,3 tys. zł.

województwo

Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w I poł. 2018 r.

opolskie

4933

pomorskie

4391

lubuskie

4320

podkarpackie

4295

dolnośląskie

4255

mazowieckie

3933

zachodniopomorskie

3923

lubelskie

3567

śląskie

3493

wielkopolskie

3419

małopolskie

3279

podlaskie

3262

kujawsko-pomorskie

3254

łódzkie

3243

świętokrzyskie

2832

warmińsko-mazurskie

2627

Szczegółowe wyniki ankiety wraz z wybranymi komentarzami jej uczestników przedstawimy w jednym z najbliższych numerów GEODETY. W artykule zaprezentujemy również dane dotyczące wynagrodzeń za 2017 r. pozyskane ze starostw powiatowych, urzędów miasta, marszałkowskich i wojewódzkich, GUGiK-u oraz przedsiębiorstw z branży geodezyjnej i kartograficznej

Damian Czekaj


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

kierowca Tira kierowca Tira - no chłopie, jakoś inżynier budownictwa zarabia na start 3500zł netto, to inżynier geodeta, albo mgr inz, powinien zarabiać tyle po studiach nie sądzisz? A wy się w końcu przestańcie zachowywać jak wampiry na głodzie, że chwytacie się czego możecie, że nawet MDCP bierzcie za 500zł. Także powodzonka
  
 3 
ODP Teee "Trzeba zabrać się do pracy" Co ty pitolisz człowieku, jak mam zarabiać słabe pieniądze po studiach, co ty pitolisz. Co za #$%!!zielenie xD Ty chyba urodziłeś się w czasach, gdzie pomiarów na łokcie czy coś... Dzisiaj Studenci posiadają większą wiedzę niż sobie wyobrażasz. Takie pieprzenie, że co, robi się pomiary sytuacyjne, jakieś podziały i co to jest takie trudne, nad tym trzeba pracować, żeby zarobić więcej niż 3000 zł netto? W jakim ty świecie żyjesz. Jak ciśniecie MDCP za 500zł to tak macie. Ale od studentów to się od#$%!!olcie. I sami sobie wszystko mierzcie.
  
 1 
odp: ODP a co ty możesz wiedzieć o geodezji będąc po studiach. Mniemasz że twój tytuł jest coś wart ?. Magia ważności dyplomu w realu nie działa. I sami sobie mierzymy bez zarozumiałych egzemplarzy z manią wyższości oraz kompleksem niższości. Ja takie indywidua po prostu wykopuję poza obszar obserwacji.
    1 
Trzeba zabrać się do pracy Geodeci, aby zacząć zarabiać uczciwe pieniążki w geodezji trzeba najpierw sporo popracować, nabrać doświadczenia w trudnych tematach, być sumiennym, znać obszerny zakres prawa nie tylko geodezyjnego i umieć rozmawiać z ludźmi. Gdy to wszystko uda się ogarnąć mozna zarobić uczciwe pieniążki (Trzeba być dobrym). Czy jako pracownik bez uprawnień w prywatnym biurze, czy osoba na lepszym stanowisku w urzędzie, czy też jako geodeta uprawniony prowadzący własny biznes. Nie trzeba mieć znajomości. Trzeba mieć dużą wiedzę, być lojalnym i pracowitym a pracodawca sam będzie starał się Ciebie zatrzymać, da premie lub podwyżkę. A jak prowadzisz własną firmę klient z poczty pantoflowej dowie się że jesteś dobry, masz pomysły i zapłaci Ci utrzciwe pieniążki.
    6 
 1 
odp: Trzeba zabrać się do pracy Też tak kiedyś myślałem :)...
  
 3 
odp: Trzeba zabrać się do pracy Na opinię osobie pracuje się przez całe życie. W tm co piszesz jest sporo racji i jeżeli tak czynisz to wyrażam szacunek do Twojej osoby. Oby łajzy geodezyjne nie zmieniły Twojej postawy.
  
... Tylko urząd. Tylko z robot dodatkowych średnio mamy po 2,3 miesięczne pensje. Zreszta nie przejmuje się bo prezes powiedział że fachowcy w urzędzie powinni dorabiać. Za ile składanie operaty geodeta?bo wszystko drożeje a u nas ceny w urzędzie nie zmieniły się od dawna. Ta nowa co przyszła córka inspektora zanika ceny bo robi operaty geodeta po 100zl.Wkurza mnie.
    4 
 4 
Komentarze czytam i jest ich naprawdę dużo. Pogubiłam się jakiego tematu dotyczą. Czytam skomlenia, ubliżenia czyli licytacja kto jest lepszy a kto gorszy, po studiach, i czy aby państwowych, uprawnienia, bez uprawnień i kiedy zrobione, u prywaciarza czy na urzędzie itp..... Jestem kobietą i wykonuję zawód geodety i nie ważne po studiach czy po technikum, posiadam uprawnienia zdobyte ciężką pracą nie na ładne oczy i nie po znajomościach, myślę racjonalnie, pracowałam na urzędzie i w urzędzie, pracuję na własne nazwisko jako prywaciarz. Nie mam zamiaru obrażać nikogo tylko dla tego że inaczej myśli. Musi trochę upłynąć czasu aby dorosnąć, zdobyć doświadczenie i zmienić myślenie. NIC nie przychodzi ŁATWO.
    2 
 3 
odp: Komentarze Pracowałem kilkanaście lat m.in. w urzędzie i na własnej dz.g. Jeździłem po całej Polsce wynajmując się do różnego rodzaju prac geodezyjnych (biurowe, drogi - autostrady, budownictwo przemysłowe i inne). Uważałem, że "uczciwą pracą ludzie się bogacą" :), bo wiadomo że najpierw trzeba zapłacić "frycowe" a dopiero potem można zarabiać normalne pieniądze. Jednak w geodezji tak zazwyczaj nie jest: - "stara gwardia" - dyrektorzy / prezesi trzymają się kurczowo stanowisk, - prawo jest skomplikowane i często bezsensowne, - lokalni inspektorzy w urzędach mają często swoje dodatkowe "widzi mi się" (składanie operatów), - sprzęt i oprogramowanie są drogie. Jeśli masz dobrą pracę w zawodzie geodety, to gratuluję, ale niestety to rzadkość. Wszystkie cechy, które wymieniłem wyżej powodują, że praca geodety jest mało opłacalna, stresująca bez perspektyw i dlatego ja już od kilku lat nie pracuję w zawodzie geodety.
  
 3 
Nie tak źle W ankiecie udział wzięli chyba sami początkujący geodeci, którzy dopiero zaczynają pracę lub podali netto w ankiecie, a trzeba było podać brutto.
    10 
 3 
Patrząc na wygląd... biura... itd... to chyba słabo się wyceniają...
    4 
 4 
tyle na ile rynek ich wycenia. I trochę też sami siebie wyceniają.
    1 
 4 
kierowca Tira 5000 na rękę? a ochroniarz w biedronce?? To geodeci ile powinni zarabiać??
    1 
tak jak poprzednik napisał... https://www.forbes.pl/praca/zarobki-poczatkujacych-kierowcow-zawodowych-sierpien-2018-r/z37jjzt
    1 
5 tys na rękę dostanie kierowca tira. Przebranżawiajcie się.
    1 
 1 
młodzi... adepci zawodu ujadają bo myśleli że na początku będą zarabiać kokosy. A tu praca ciężka, czasem trzeba wziąć łopatę coby graniczniki odkopać, czasem trzeba wziąć ciężki młot coby pale do tyczenia pozabijać i to kłóci się z ich wizją zawodu-chodzeniem do pracy ze skórzaną teczką i w białej koszuli bo to nieraz trzeba gumiaki założyć i pracować w deszczu, skwarze, błocie itp... No i marzą o przebranżowieniach, zmianie zawodu ipt itd I do tego te zarobki...i nadchodzi rozgoryczenie i wylewanie żali tu na forum. Weźcie wy się wszyscy młodziaki do roboty i nie biadolcie, bo jeśli myślicie, że za przyjście do pracy już należy się wam na start 5 tyś na rękę to w żadnym zawodzie tak nie ma. Geodezja jest jaka jest a jak się zarobki nie podobają to do lidla.
    15 
 6 
Dobrze wyceń swoją pracę i przerzuć koszty na Starostę! :D
  
 2 
zarobki podgik podkarpackie Trzydzieści lat pracy w geodezji mgr inż, dwa uprawnienia i zarabia się 3200 pln BRUTTO i wbrew pozorom nie ma czasu taczek załadować.
  
 4 
do geło Proszę Cię nie nazywaj operatora urzadzenia geodetą. Takie rzeczy to na zachodzie. Dla mnie geodetą jest ktoś kto skończył studia (najlepiej na uczelni państwowej) i dołożył do teorii trochę praktyki. Miałeś na studiach matme i infe to naprawde branża IT na tym niższym poziomie stoi do Ciebie otworem. Ale jeśli nie wiesz co się dzieje kiedy mierzysz kąty, odległości, wektory, wyrównujesz obserwację itd itp to nigdy nie będziesz geodeta a tym bardziej informatykiem. Będziesz naciskał przycisk i właził w duuuupppppkkke urzędasom.
    3 
 5 
Geodezja obecnie liczą się dwie umiejętności: 1. Naciskanie guzika w gps 2. włażenie w #$%!!ę urzędnikom. Ktoś kto na co dzień korzysta z tylko z tych dwóch umiejętności ma nauczyć się programować wcześniej kończąc studia gotowania wody na gazie? Potwierdzam geodeta to synonim nieudacznika.
    5 
 6 
Podobno wyzywać kogoś od chamów też jest niezbyt kulturalnie. Ale do wysokiej kultury niektórych na pewno wiele mi brakuje. :)
  
 2 
Chamy Chyba wiele osób tu piszacych zapomniało, że geodeta to człowiek. I nie wiem, od kiedy slowo geodeta jest synonimem słowa nieudacznik itd. Natomiast wiem jak nazywa się autorów wulgarnych, obraźliwych komentarzy CHAMAMI. Może warto zainwestować w lekcje kultury, a nie zmieniać branże.
    1 
 3 
@geło Współczuję zatem otoczenia, bo ja znam kilku. Ale zasadnicza różnica jest taka, że oni to ROBIĄ, a nie pie*rzą o tym w kółko na forum. :-)
    1 
 2 
"co ja pacze" takie zarobki dla geodetow? W pierwszym lepszym wiekszym zakladzie produkcyjnym na stanowisku inzynierskim zarobi sie wiecej! Pokazalem te zarobki koledze z pracy (branza niezwiazana z geodezja i nie IT), odpowiedz"no co ty, nie za wiele, tyle to u nas mlodzi (studenci czesto) dostaja na start". Zycze wiekszosci geodetow, by rzucili swoje kalosze w kat i pomysleli o zmianie roboty, wystarczy sporo wiedzy technicznej i inzynierskiej i samozaparcia a ze zmiana branzy bedzie latwiej
    1 
 9 
@trójkąciki Nie znam osobiście aktywnego geodety który by posiadał taki potencjał intelektualny aby nauczyć się programowania. Bredzić o przebranżowieniu a dokonać przebranżowienia to jest różnica. Co do stawek i czasu pracy to prawdę mówisz. Jak by to było takie proste to nikt by w geodezji nie robił.
    3 
 1 
IT Ci co mówią że się nie da zamienić geodezji na coś innego są nieudacznikami i na pewno nie są geodetami tylko pomagierami. Z mojego rocznika większość ludzi poszła w IT. Popracowali w geodezji ba porobili uprawnienia i po 5-6 latach jebania u innych zrobili kursy i poszli do firm informatycznych. Słabsi na pierwszą lub drugą linie it help deska a lepsi na programistów lub specjalistów lub test inżynierów. A gość na help desku pierwszej lini zarabia 3500 netto;) - a wiedzę ma naprawdę podstawową. 8h i do domu;)
    1 
 4 
tak, ale ci Ukraincy... przynajmniej wykonują ciężką i potrzebną pracę. To rób to co oni i porównasz, że za tą pracę to oni nawet już nie chcą pracować za 20 zł/h. Problem jest taki, że masa młodych ludzi poszła studiować geodezję kiedy to był boom na to, a teraz rozdrobniony rynek prywatnych usług oraz urzedników dyktuje warunki i jest problem. Obecnie to mija, bo już wydziały geodezji mają problem znaleźć chętnych. Im więcej młodych ludzi "wyprodukowanych" przez wszelakiej maści uczelnie w ostatnich latach odejdzie z zawodu typ lepiej przede wszystkim dla nich ale i dla tych co już są na rynku. Widać jak jesteście sfrustrowani po komentarzach, więc po co tracić życia skoro ma się jedno i popaść w nerwicę i choroby psychiczne? Dziś jest wiele możliwości-można pójść do innej pracy, można wyemigrować. Nie podoba się wam lub jesteście zbyt rozgoryczeni niskimi zarobkami to zmienić pracę-nic ani nikt was nie trzyma w geodezji tylko wy sami w tym tkwicie. I naprawdę-szkoda tracić życia na pisanie takich bzdur.
    3 
 7 
Porównać 5 lat studiów, bez sensu trzeba było iść do jakiejkolwiek pracy, człowiek by lepiej na tym wyszedł 2 tys x 12 msc x 5 lat = 120 tys. koszt alternatywny, zysk = 0
  
 3 
tak 15zł/h to biorą ukraincy na budowie.. to do kogo można porównać geodetów??
    1 
 3 
@geo "Jak się nie podoba to przekwalifikujcie się" - kolejny wujek dobra rada. Co żeście się #$%!!ali do programistów. Obecnie przeciętny geodeta jest za mało wydolny intelektualnie aby zostać programistą. W geodezji tkwią sami życiowi nieudacznicy gnojeni w powiatach jak podludzie.
    5 
 2 
Czyli jasne Czyli netto średnio 2500zł, 120 zł/dniówka, 15zł/h. Czyli tyle co pomocnik brukarza, pomoc kuchenna po zawodówce, kasjer. Rozejść się.
    1 
 8 
o co wam chodzi??? w każdym zawodzie jest tak a nie inaczej, w geodezji czynności są typowo techniczne więc ile wy chcecie zarabiać? Jak się nie podoba to przekwalifikujcie się na programistę i zobaczycie ile tak naprawdę w korpo przeciętny informatyk zarabia. Podobnie jak w geodezji-tylko wy patrzycie na tych ułamek tzw. wymiataczy, którzy naprawdę coś potrafią i zarabiają nawet powyżej 10k miesięcznie. Przeciętniaki są na takich pensjach jak tu podane. Dzis nikt za darmo wam nikt nie da, a jak chcecie zarabiać tysiące dziesiątki tysięcy to trzeba pojsc w biznes, zalożyć jakiś sklep, czymś handlować a nie robić pomiary i mapy. Ogłupiałe ludzie i tyle.
    3 
 8 
koledzy, porównywanie zawodów programisty i geodety jest nieporozumieniem. można zapomnieć w geodezji o dochodach programistów.
  
 4 
stachanowiec to zależy z kim pijesz. Frustraci to zauważ w większości ci co nie zostali. :)
    1 
 2 
wytłumaczcie mi jedno, niby jest tak źle, ale jakoś interes się kręci. nie piszę o pracownikach (tu jest w większości bryndza), ale o wykonawcach - przedsiębiorcach. oczywiście są firmy, które przynoszą mniejszy dochód, ale są też takie, które naprawdę dobrze sobie radzą (nie mam na myśli gigantów od klikania BDOTów za miliony): nowy sprzęt, samochody, biura... poza tym, ktoś przecież ten sprzęt kupuje od szwajcarów i japończyków. nie słyszałem, żeby ta czy inna firma zakończyła sprzedaż instrumentów w polsce. co więcej, ich nawet przybywa: chiny, szwecja itp.
  
 3 
@marzenia bez pracy są niczym Teraz jest taka moda wśród geodetów że jak popiją to każdy się odgraża za zostanie programistą. To skąd tylu tu na tym forum takich frustratów???
    3 
 4 
Taaa... Poszło się na geodezję, bo "po geodezji jest kasa", a teraz "po programowaniu jest kasa"... Śnij dalej... :D
  
 4 
stachanowiec znam już kilkunastu więc musisz zaktualizować swoją wiedzę. :)
    3 
 3 
samozaparcie doczytałeś ? Ty jeometro to masz samozaparcie tylko w obrażaniu innych. I nie musisz się z nami dzielić swoimi przeżyciami o zmywaniu podłóg. Po słownictwie mogę się domyśleć środowiska w jakim się obracasz.
    2 
 4 
Żaden geodeta nie zostanie programistą bo geodeci to nieudacznicy życiowi o hołota.
    6 
 1 
I możesz sobie tym dyplomem podetrzeć. Bez wiedzy i skilla możesz w IT najwyżej zmywać podłogi w restroomach - co pewnie i tak jest bardziej opłacalne, niż składanie operatów.
    8 
 2 
trzy lata studiów samozaparcie i jesteś programistą z dyplomem. Tyle że nie zrobisz tego pisząc komentarze na geoforum.
    1 
 5 
~SPS Mój brat który wybrał mądrzej(programistą został), dostał 5600 zł netto w pierwszej pracy po studiach.
  
 2 
Znacjonalizujcie te nędzne resztki geodezji i skończcie tę komedię. Co za czasy aby urzędnicy dyktowali ceny na wolnym rynku takie rzeczy tylko w Polsce.
    5 
@JK Twoje oburzenie zalatuje ostrą hipokryzją - przecież za Ciebie też się ktoś podbija! Ty też przecież "załatwiasz sobie" pieczątkę ze starostwa! Skądinąd słusznie, bo bez tej pieczątki stworzone przez Ciebie "dokumenty" są warte mniej więcej... 20 groszy za kilogram (cena makulatury w skupie). Ale żeby od razu się tym chełpić? I - jeśli jeszcze nie załapałeś - to wcale nie jest wycieczka osobista.
  
 3 
netto 1,2,4 - 5200 netto na etacie u prywaciarza. W sumie bez nadgodzin. Zajmuję się wszystkim od A do Z ma być wynik (podgik'i, biuro, teren, koordynacja zespołów) nad głową tylko szef.
    2 
 2 
czemu nie netto? kto dziś wie,co oznacza ta wartośc brutto.Dajcie kwoty "do reki".
    1 
 1 
Na pohybel geodezji!!! Na pohybel geodezji!!!
  
 2 
@haha Boże broń nasz zawodu przed kobietami szczególnie przed blondynkami.
    6 
 2 
dziwy przypomniało mi się jak wytyczyłem ostatni punkt na przyłączu kanalizacji sanitarnej (aby wykonawca mógł się do niego wpiąć z przyłączem) a tu cyrk... śmiech i parodia okazało się, że geodetka uprawniona pomierzyła sytuacyjnie i wykonała niwelacją geometryczną przewodu, który nigdy nie został wykonany!! (przewód zaślepiono zaraz za studnią) do dziś twierdzi, że zrobiła wszystko zgodnie ze sztuką i ..zgodnie z projektem.No ale jest przecież "wysoko" postawioną personą w jedynym ze stowarzyszeń..więc nic jej nie grozi. PDGiK też jest bezsilny gdyż jest w strachu, że się coś wydarzy i śmierdzące sprawy ujrzą światło dzienne.
    1 
 3 
opolskie najdroższe hahaha Opolskie najdroższe!!!!ciekawe kto to klikał w tą ankietę??? chyba urzędnik dorabiający popołudniami w terenie mapki za 300, pomiary za 800 itp chyba że ktoś klikał po pracy w terenie przy kolejnym chmielowy napoju i zaczął marzyć)))
  
 2 
frustracja w zawodzi duża... echhh...wpierw szkoła potem praktyka a na końcu uprawnienia. Taka kolej rzeczy i co dziwicie się że geodeta uprawniony zarabia powyżej 5tyś na rękę? Też zróbcie te brzydkie i niedobre uprawnienia i będziecie tyle samo a może i więcej zarabiać. Po co kolegów od razu od zer wyzywać? Myślicie że tymi komentarzami świat zmienicie? No ale jak się od razu chce tyle zarabiać to każdy by tak chciał ale niestety w tym jak i w innym zawodzie tak dobrze to to nie ma.
    3 
 4 
Panowie, wyluzujcie... zamiast pisać takie głupoty w komentarzach weźcie się lepiej do pracy. Wiedzie, że w Polsce godzina pracy niektórych osób kosztuje nawet kilkanaście tysięcy złotych? Więc do roboty a nie użalać się tu na forum. Co wy roboty nie macie, żeby tutaj marnować czas? Kończę, bo mój czas też kosztuje:)
    6 
 1 
jeometra Zgadzam się z tobą dla ZERA które nie wie co robi i nie ma uprawnień to i kowal może się podbić.
    1 
 5 
i to jest fundamentalne pytanie: do czego jest uprawniony geodeta uprawniony? :-) może najwyższy czas zmienić ten przymiotnik, np. na dopuszczony? geodeta dopuszczony do możliwości złożenia operatu w ośrodku kultu zwanego podgik. :-) taki geodeta dopuszczony składa różne daniny, słucha uważnie kapłana zwanego weryfikatorem oraz uśmiecha się do westalek przy ladzie. bo gdyby tego nie uczynił, to podgik zwróciłby na niego swe oko i wtedy... kapłan by nie darował żadnej zniewagi, a westalki przy ladzie mogłyby skutecznie materiały zapodziać na tygodnie całe... geodeta UPRAWNIONY - że jeszcze nikt z tego nie zrobił skeczu kabaretowego?!! :-)))
    2 
 15 
hmm rynek geodezyjny się popsuł bardzo oto 2 powody: 1. zaniżone ceny za wykonanie prac, cena inwentaryzacji przyłacza wody w moim powiecie wynosi obecnie około 200-250zł brutto. Oczywiście trzeba zgłosić prace 30zł, konieczność pomyślnego (szybszego niż inni...) załatwienia sprawy 50zł w starostwie, konieczność uwierzytelnienia map 65zł(oczywiście uwierzytelniać trzeba...), koszt pomiaru 0zł-zleceniodawca sam dokłądnie określił przez telefon położenia przewodu sytuacyjnie i wysokościowo(zgodnie z projektem). 30zł 50zł 65zł=145zł 200zł-155zł= 45zł Oczywiście podatku nie płaci się w geodezji, a może by tak to sprawdzić? 2. zbyt dużo geodetów na rynku, na nic się zdają "ułatwienia" GGK w nadawaniu uprawnień, na nic skrócenie czasu oczekiwania na egzamin z 1 miesiąca do 6 miesięcy; a może by tak geodeci wszyscy mieli równe szanse? 3.a może GGK zdecyduję się zweryfikować prace geodezyjne i odkopać sieci uzbrojenia terenu w kilku miejscach? ale by było śmiechu....
    3 
 8 
@JK Nie będę się z takim obsrańcem jak ty wdawał w polemikę.
    6 
 2 
Architekt czy projektant posiadając uprawnienia do pełnienia samodzielnych funkcji, może faktycznie pełnić samodzielne funkcje. A do czego uprawniony jest geodeta uprawniony? Co najwyżej do ubiegania się o oznaczenie swojej pracy czerwoną pieczątką, bez której jest ZEREM. A jeśli tak - to co za różnica, kto "podbija"...
    5 
 10 
Skoczybruzda Srasz na uprawnienia, a szkolę jakąś skończyłeś? Czytaj ze zrozumieniem bo pisze o ankiecie i pytam kogo dotyczy?. Nie słyszałem by jakiś architekt czy projektant srał na uprawnienia ale w naszym zawodzie to takich pełno.
    2 
 6 
TEN CO DZWONI I ZAMAWIA NIE WNIKA W UPRAWNIENIA... ITD. A CENY SĄ JAKIE SĄ...
  
 2 
@JK Geodetów których znam osobiście to mniej więcej tylu procentowo (80%) ma uprawnienia. A twoje "chyba" w stwierdzeniu "bo chyba nie geodetów" świadczy o tym że nie znasz realiów. Uprawnienia nie są wyznacznikiem ani wiedzy ani prestiżu ani zarobków. Sram na uprawnienia.
    7 
 6 
Wojtek A ile tych firm nie ma ani jednego geodety z uprawnieniami? Jedyne co potrafią to załatwić pieczątkę i niższą cenę.
    2 
 3 
JK poszukaj pierwszy lepszy cennik w necie albo podzwoń po firmach i popytaj o ceny.... to zobaczysz ze szalu nie ma...
  
 1 
Bez uprawnień Biadolicie a okazuje się że ankietę wypełniło 81% "geodetów" bez uprawnień. Pytanie, kogo dotyczy ta ankieta, pomiarowych? bo chyba nie geodetów.
    1 
 5 
W stawkach z ankiety jest jeszcze spory bufor do negocjacji.
  
taak co będzie to będzie... myślę ze z tych cen można jeszcze zejść... niech geodeci idą na ilość... GPS i do przodu!!! ;)
  
róbmy dalej: mapki, podzialiki i inwentaryzacyjki. :-) geodezja to dziś margines procesu inwestycyjnego i w sumie trudno się dziwić, bo od czasu uruchomienia szkół lansu i balansu rozpoczął się zalew rynku tanią i niewykwalifikowaną siłą roboczą, która o geodezji nie miała pojęcia i nadal go nie ma. chodzą teraz tacy "geodeci" i robią: mapki i podziliki... podziękujmy systemowi edukacji w polsce i wielu profesórom.
  
 7 
do Ble Z tego co napisałeś to wyciągam wniosek ze nikt w tym zawodzie się nie szanuje bo wszystkie firmy jakie znam maja mniej więcej takie ceny... szkoda... :(
  
geodezja w odczuciu zarówno włodarzy jak i zwykłych ludzi jest zbędna i nie wiadomo do czego potrzebna. Byłoby łatwiej bez tylu kresek na mapie. Wystarczyła by kreska z asfaltem/domem itd. Projekt wjazdu na działkę to 1500zł, ale taki projekt jest potrzebny, to w końcu projekt. A 'mapka' to tylko mapka. Samo to zdrobnienie obniża rangę zawodu. Nie mówi się 'projekcik domu'. I ta ranga zawodu, inżynierskiej roboty wymagającej wiedzy prawnej, tężyzny fizycznej, zaawansowanej obsługi komputera - nie jest uważana za coś wartościowego. To złożony problem i nie wiem jak to zmienić. Może gdyby Państwo uznało, że dane geodezyjne są ważne, że nie da się niczego zbudować dopóki wszystko nie jest na tip-top np. w egib, to może powoli ludzie zrozumieliby, co my w zasadzie robimy i po co. Bo teraz tego najzwyczajniej w świecie nie rozumieją, a bez sensu płacić więcej za 'mapkę' jak można mniej. Od administracji o drobnych wykonawców - wszędzie jest coś nie tak :/
  
 9 
dopóki będzie istniał podgik, to będzie coraz gorzej.
    4 
 7 
Ja powiem tak, jeśli ktoś się nie szanuje to może dalej: - tyczy 4 osie i wbija ławice za 350zł, - robi "kopię map zasadniczej" bez aktualizacji za 300zł, - oraz mapę powykonawczą domu z przyłączami za 600zł. Szanujący się geodeta nie zaniża cen tylko po to żeby cokolwiek robić. W moim powiecie dużo osób zaczyna się licytować, nawet o 50zł, byle tylko robić. Czy to jest zdrowe? Oczywiście, że nie. Druga sprawa, że często wymaga też od nas tego klient, więc dopóki nie będziemy mieć stałych cen, czyli: - tyczyć 4 osi i nie wbijać ławic za 400zł (ewentualnie 200zł za ławice), - robić prawdziwą mapę do celów projektowych(do 1ha) za 800zł, - oraz mapę powykonawczą domu z przyłączami (zazwyczaj 3) za 1400zł, dopóty będziemy marnie zarabiać. Przy stałych cenach nikt nie będzie wyrywać sobie roboty z rąk, ani walczyć o 5zł. Amen.
    6 
 9 
@geod bardzo mi się podoba Twoja koncepcja zawodu zamierającego, ja bym dodał jeszcze kowala. :-) ale kto będzie dymał na starostwo, jak zawód upadnie? jak sobie wyobrażę mój zawód na równi ze smolarzem i kuśnierzem, to od razu robi mi się lżej na sercu. :-) a tu tyle lat studiów, praktyki... :-)) a teraz bartnik... :-))
  
 8 
Jak masz dużo roboty to znaczy ze masz niskie ceny... Roboty ogólnie jest dużo tylko ze nic z tego nie zostaje... Tylko tyle co na przeżycie
  
 4 
Tylko idiota obecnie idzie na geodezję, geodezja przestanie funkcjonować przez brak zainteresowania wykonywania tego zawodu. Tak było z innymi zawodami: smolarzami, bartnikami, kołodziejami, zdunami, krawcami, kuśnierzami, szewcami. Obecnie można nadal być szewcem i zarabiać godnie ale trzeba mieć bogatych nabywców na swoje produkty. Produkt geodety nawet nie może funkcjonować jako samodzielny byt czyli znaczy się że geodeta nic nie może wyprodukować.
    1 
 6 
XYZ możesz powiedzieć co chciałeś przekazać ostatnim zdaniem bo chyba nie zrozumiałem. Dzięki
  
 1 
Gdzie? Ja sie pytam gdzie moje pieniądze. W te zarobki to nie wierze. Mamy sporo zleceń, a to nie przekłada się na finanse, lwia część idzie na państwo. W tej pracy, ale robisz fuszers i oddajesz robotę źle wykonaną, albo się starasz i robisz dobrą usługę, ale za to zęby w parapet. Prawda jest taka, że nikt nie ma odwagi podnieść cen, bo jak to, przecież wczoraj "mapka" (już tutaj widać, jak nazywają nasz wyrób) kosztowała dużo mniej! Remedium jest proste i nieskomplikowane, ale państwo lubi wydawać pieniądze na miś-e, bo przecież kolesie muszą zarobić. Fura siana leci na zasób, fura siana na jakieś pseudopotrzebne opracowania (modele 3d, bazy danych, itd.), ale nikt nie patrzy, czy to się opłaca. Coraz więcej #$%!!ół wymagają w operatach, coraz to nowe techniki porównań wsp, pytania dlaczego wsp gran nie siedzą 3metry z bazy danych, dlaczego poprzedni geodeta zrobił z gruntu granice, a ty odnalazles kamienie. Tyle pytań bez odpowiedzi. W Polsce jak w lesie, nie jak chlewie obsranym #$%!!em!
    2 
 7 
tak, najlepiej zarabiającą grupą są pracownicy starostwa sp. z o.o. oczywiście ci, którzy pomimo obowiązujących surowych "zakazów" fuszą na lewo i prawo - śpiąc w nocy spokojnie, gdyż na ich zus zasuwają prawdziwi wykonawcy.
    5 
 13 
administracja Pamiętajmy, że każdy pracownik administracji zarabia też jako prowadzący działalność gospodarczą więc to jest najlepiej zarabiająca grupa w naszej branży. Warto, żeby autor artykułu o tym nie zapominał ;-)
    8 
 17 
taka konstatacja: kupienie dyplomu tzw. inż. tzw. geodety kosztuje w szkole lansu i balansu ok. 16 500 zł - do tego koszty dojazdów, noclegów, czas itd. Inż. zarabia średnio 360 zł więcej netto niż technik. Na sam koszt tych tzw. studiów, po ich skończeniu i otrzymaniu 360 zł netto podwyżki, trzeba zatem pracować prawie 4 lata.
  
 3 
. link "badaniu sprzed dwóch lat" prowadzi do wyników tegorocznej ankiety
  
 1 
czyli wynika... że średnie miesięczne wynagrodzenie brutto dla sektora prywatnego zrównało się z wynagrodzeniem administracji rządowej. Myślę, że trend będzie w geodezji taki, że za 5-10 lat pracodawcy będą szukać kogoś aby wogóle zechciał pracować w sektorze prywatnym za takie pieniądze. Młodzi nie chcą się już uczyć tego zawodu, a że ankietę wypełniło 81% osób wogóle nie posiadających żadnych uprawnień świadczyć może, że młode osoby po prostu nie interesuje ich zdobycie bądź jest to nie warte zachodu.
  
 16 



zobacz też:

Bez widoków na dobrą zmianę

W lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA prezentujemy raport „Płace w branży geodezyjnej w 2015 r.”. Niskie...

Ile zarabia geodeta? - wyniki ankiety

Dziś o północy zakończyliśmy ankietę dotyczącą wysokości płac w branży geodezyjnej i kartograficznej. Wzięło w...


wiadomości

Laser-3D Jacek Krawiec
Kraków

SKANERY LASEROWE i OPROGRAMOWANIE

Centrum Serwisowe NaviGate
KRAKÓW

Centrum Serwisowe NaviGate wykonuje serwis odbiorników GNSS, kontrolerów, niwelatorów i tachimetrów marki Trimble, Spectra Geospatial, Nikon, Sokkia, Leica, Topcon, CHC, Geomax oraz dronów i sensorów marki DJI Enterprise. Naszym Klientom zapewniamy...
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-04-07 | ON-LINE
Otwarte seminarium nt. wykorzystania danych Copernicus
Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz Instytut Geodezji i Kartografii zapraszają na seminarium on-line...
więcej
2025-04-14 | WARSZAWA oraz ONLINE
Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów
„Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów...
więcej
2025-04-14 | ON-LINE
Zieleń w planowaniu przestrzennym i procesie rewitalizacji - uwarunkowania prawne
Spotkanie przeznaczone jest dla przedstawicieli gmin z terenu całego kraju. Program webinarium:...
więcej
2025-04-25 | POZNAŃ
Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką i rekreacją oraz planowaniem przestrzennym
Konferencja naukowa pt. Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką, rekreacją oraz...
więcej
2025-04-28 | KRAKÓW
XIX Ogólnopolska Konferencja Studentów Geodezji 2025
W dniach 28–29 kwietnia 2025 r. na Uniwersytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie...
więcej
2025-05-12 | WARSZAWA oraz ONLINE
Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap
„Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap”...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Wpływ aplikacji lokalizacyjnych na korki
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że
planetę Mars, Wenus ??? można oglądać gołym okiem?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Marcin Poczobutt-Odlanicki (1728-1810)

Marcin Poczobutt-Odlanicki  (1728-1810)
Urodził się 30 października 1728 roku w Słomiance (powiat grodzieński). Ojciec Kazimierz był oboźnym grodzieńskim. W 1738 roku rozpoczął naukę w szkołach jezuickich, a po ich ukończeniu wstąpił do zakonu jezuitów w Wilnie. Pracuje jako nauczyciel w...
więcej

strzałka w dółGeodaty
1766
Początek wielkiej akcji pomiaru gruntów w europejskiej części Rosji (ok. 3 mln km2). Mapy wykonywano w skali 1:8400, pomiary zakończono w 1885 r.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama