Ministerstwo Budownictwa przygotowało projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw dotyczących procesu inwestycyjnego w budownictwie mieszkaniowym. Aby skrócić proces legislacyjny, projekt został wniesiony do sejmowej Komisji Infrastruktury przez grupę posłów PiS. Jednak 5 września prace nad projektem wstrzymano.
Projekt zakłada m.in.:
• skrócenie terminów uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego; z 14 do 7 dni skrócony zostanie termin wyłożenia projektu planu do publicznego wglądu;
• odrolnienie wszystkich gruntów położonych w granicach miast powyżej 100 tys. mieszkańców oraz grunty poniżej III klasy położone w miastach o mniejszej liczbie mieszkańców;
• w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego brak możliwości zawieszenia postępowania w sprawie podziału nieruchomości na okres 12 miesięcy;
• miesiąc na rozpatrzenie (przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta) wniosku o podział nieruchomości;
• że budowa obiektów o powierzchni poniżej 5 tys. m2 i wysokości nie większej niż 12 m będzie możliwa na podstawie zgłoszenia;
• 60 dni na wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
Przypomnijmy, że projekt wpłynął do Sejmu 23 sierpnia (druk nr 2092), dzień później skierowano o do Komisji Infrastruktury. Pierwsze czytanie odbyło się 28 września, podczas którego zdecydowaniu o utworzeniu podkomisji nadzwyczajnej. Z kolei 5 września Komisja Infrastruktury zamierzała rozpatrzyć sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o tym projekcie . Jednak przed przystąpieniem do rozpatrzenia sprawozdania poseł Wiesław Szczepański (SLD) zgłosił wniosek o zawieszenie procedowania do czasu uzyskania od środowisk samorządowych opinii do sprawozdania podkomisji. Wniosek został przyjęty. W posiedzeniu uczestniczyła podsekretarz stanu w Ministerstwie Budownictwa – Elżbieta Janiszewska-Kuropatwa.