|2014-09-24|
GNSS, Teledetekcja, Prawo, Instytucje
W Rzeczpospolitej o kontrowersjach wokół agencji kosmicznej
Czołowi naukowcy zarzucają Platformie Obywatelskiej, że z Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) chce uczynić polityczną synekurę – pisze dzisiejsza „Rzeczpospolita” (z 24 września).
Przypomnijmy, że w Sejmie procedowany jest właśnie projekt ustawy o powołaniu POLSA, który przeszedł już przez Senat. Naukowcy (m.in. profesorowie Włodzimierz Lewandowski, Marek Banaszkiewicz, i Piotr Wolański) mają wobec niego dwa poważne zarzuty, które przedstawili na specjalnie zwołanej konferencji.
Pierwszy dotyczy przeciągającego się procesu legislacyjnego. Ponoć jest to spowodowane przez Ministerstwo Finansów, które nie chce wygospodarować pieniędzy na funkcjonowanie agencji (posłowie przewidują, że jej roczny budżet wyniesie około 10 mln zł).
Drugi zarzut dotyczy poprawek Senatu. Senatorowie zaproponowali, by premier mógł powoływać szefa POLSA bez udziału rady agencji, w której mają zasiadać m.in. reprezentanci świata nauki. Zdaniem naukowców to prosta droga do upolitycznienia tej instytucji. Kolejnym mankamentem senackich poprawek jest propozycja umieszczenia siedziby agencji w Gdańsku. Według naukowców powinna się ona znajdować w Warszawie, bo tylko tu może sprawnie współpracować z ministerstwami.
JK
|