|2012-10-08|
Prawo, Ludzie, Instytucje
XML powinno się wyrzucić z rozporządzeń
Jak podaje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, specyfikację techniczną powinno się umieszczać w Biuletynie Informacji Publicznej albo w odpowiednim repozytorium, a konkretny akt prawny powinien tylko informować, gdzie te dane się znajdują.
Taką rekomendację przedstawił w zeszłym tygodniu zespół powołany przez Komitet Cyfryzacji do rozwiązania problemu, czy akty normatywne są właściwym miejscem do opisu funkcjonalności systemów informatycznych. Według ministra Michała Boniego umieszczanie specyfikacji w aktach prawnych doprowadza do absurdalnej sytuacji, że trzeba będzie aktualizować prawo za każdym razem, gdy zmieni się technologia. Minister zaproponował, by przyjąć ww. rekomendację jako wspólne ustalenie Komitetu i stosować ją od tej pory oraz zastanowić się nad przeglądem prawa pod tym kątem.
Podczas posiedzenia Zespołu, które odbyło się 1 sierpnia br., uczestnicy zwrócili uwagę na to, że coraz więcej rozporządzeń jest opatrywanych załącznikami zawierającymi szczegółowe opisy wymagań informatycznych (w tym schematami XML). Jak podano w komunikacie z tamtego spotkania, „w przypadku jakiegokolwiek błędu w zapisie – skazuje nas to na czasochłonny proces nowelizacji rozporządzenia i sprawia, że de facto projektujemy rozwiązania informatyczne rozporządzeniami. Z drugiej jednak strony, jeśli szczegółowe opisy techniczne publikowane będą wyłącznie w centralnym repozytorium, to będą obowiązywały tylko administrację rządową. Kłopot będą mieli samorządowcy – bo nie będzie dla nich jasne, czy oni mają obowiązek wprowadzać ogłaszane zmiany”.
MAC
|