GIG prosi GGK o stanowisko ws. podziałów

Geodezyjna Izba Gospodarcza zwróciła się do głównego geodety kraju Kazimierza Bujakowskiego z prośbą o określenie swojego stanowiska ws. trybu podziału nieruchomości na potrzeby inwestycji drogowych i kolejowych.

Budowa autostrady A4 (fot. Geoportal.gov.pl)

W liście do GGK prezes GIG Bogdan Grzechnik zwraca uwagę, że przy podziałach tego typu nieruchomości, wg obowiązującego rozporządzenia o podziałach, przyjmowane są granice wg stanu prawnego (najczęściej zgodnie ze stanem w ewidencji gruntów i budynków). W przypadku braku takiego stanu granice przyjmowane mają być z ewidencji gruntów i budynków. Co jednak zrobić, gdy ewidencja jest nieaktualna?

Zdaniem Bogdana Grzechnika najprostszym rozwiązaniem jest sporządzenie protokołu przyjęcia granic dzielonej nieruchomości, który powinien pełnić także rolę protokołu ustalenia tych prawidłowych granic ewidencyjnych (czyli różnych od ujawnionych w ewidencji). Następnie w ramach operatu technicznego (podziałowego) sporządza się wykaz zmian danych ewidencyjnych I etapu (zmiana granic, zmiana właścicieli) oraz wykaz zmian danych ewidencyjnych II etapu (podział nieruchomości), a zmiany te powinny być wprowadzone z urzędu. Dzięki temu inwestor otrzymuje aktualną mapę podziału i aktualne wypisy z ewidencji gruntów i budynków, a to pozwala to na realizację inwestycji bez zbędnej zwłoki.

W ocenie GIG problem tkwi w tym, że niektóre starostwa uznają takie postępowanie za nieprawidłowe i twierdzą, że w pierwszej kolejności należy zgłosić prace geodezyjne dotyczące aktualizacji ewidencji gruntów, ustalić i pomierzyć granice z udziałem właścicieli i sąsiadów, sporządzić odrębny operat, złożyć go w starostwie, które wprowadzi zmianę, ale aby wszcząć postępowanie, należy zwrócić się jeszcze do właściciela o złożenie formalnego wniosku.

Jeśli przyjąć tę interpretację, procedura podziału trwa z reguły kilka razy dłużej, a proces inwestycyjny znacznie się opóźnia. W związku z tym GIG zwraca się do GGK o ustosunkowanie się do następujących kwestii:
1. Czy opisaną w liście prostszą ścieżkę podziału można uznać za słuszną i prawidłową?
2. Czy cel publiczny nie jest wystarczającym argumentem za wprowadzaniem zmian w ewidencji gruntów i budynków z urzędu?
3. Czy GGK może przekazać wszystkim geodetom powiatowym swoje stanowisko w tej sprawie, pozwalające na przyspieszenie procesu inwestycyjnego?

Pełna treść listu

JK