|2011-11-16|
Teledetekcja, Firma
Pozytywnie w teledetekcji
Większość notowanych na giełdach firm zajmujących się teledetekcją w III kwartale 2011 roku utrzymało swoje dobre wyniki finansowe lub je poprawiło.
fot. GeoEye
|
|
|
|
|
|
Ze swoich wyników może być zadowolona kanadyjska firma Intermap Technologies. Po wielu kwartałach spadających przychodów tym razem chwali się ich wzrostem aż o 419% (w porównaniu z III kwartałem 2010 r.) do poziomu 8,1 mln dolarów. Z kolei w ujęciu za III kwartały są one już wyższe niż w całym 2010 roku. Spółce udało się także znacznie ograniczyć straty – z 51 mln dolarów w 2010 r. do raptem 0,8 mln dol. Poprawa wyników to przede wszystkim zasługa dogłębnej restrukturyzacji polegającej m.in. na zwolnieniach, sprzedaży części floty samolotów i oferowaniu nowych usług (m.in. danych LiDAR).
Amerykańska firma Digital Globe, dystrybutor wysokorozdzielczych zdjęć satelitarnych z konstelacji WorldView, od wielu kwartałów utrzymuje swoje dobre wyniki. W III kwartale jej przychody wzrosły o 1% do poziomu 81,3 mln dol. Zyski wyniosły natomiast 1,1 mln dol., czyli są o 300 tys. dol. większe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Do swoich sukcesów za ten okres spółka zaliczyła m.in. zakończenie I etapu rozbudowy segmentu naziemnego, co ma przyspieszyć dostawę danych o 1/3.
Stabilne wyniki osiągnął także główny konkurent Digital Globe, czyli GeoEye. W III kwartale przychody tej firmy spadły o 0,8% do 86 mln dol. Choć rok temu spółka zanotowała 6,5 mln straty, to w III kwartał br. zakończyła na zdecydowanym plusie (11,7 mln dol.). W badanym okresie GeoEye przeznaczył blisko 63 mln dolarów na budowę nowego satelity GeoEye-2.
Ze swoich wyników najmniej zadowolona powinna być norweska spółka Blom. W raporcie wykazuje spadek przychodów ze 165 mln koron w III kw. 2010 r. (93 mln zł) do 129 mln w tym roku (73 mln zł) i wzrost straty z 10 do 15 mln koron (8,5 mln zł). Swoje kiepskie wyniki Blom tłumaczy m.in. kłopotami gospodarczymi krajów południowej Europy.
JK
|