28 października prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zatwierdził budżet dla Departamentu Obrony oraz Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Oznacza to spore cięcia w programach modernizacji systemów GPS, HIGPS oraz eLORAN w roku podatkowym 2010.
Choć jeszcze na początku tego roku system LORAN miał zostać zlikwidowany, administracja prezydenta USA ostatecznie zdecydowała się dofinansować jego rozwój. W rezultacie ma powstać jeszcze dokładniejszy system eLORAN. Choć wstępnie na jego budowę planowano przeznaczyć 36 mln dolarów, to w przyszłym roku otrzyma on tylko 18 mln dolarów. Przypomnijmy, że LORAN (LOng Range Aid to Navigation) został opracowany przez Amerykanów podczas II wojny światowej. Na podstawie pomiaru dwóch sygnałów radiowych wyznacza on pozycję z dokładnością 10-20 metrów. Obecnie użytkowana jest wersja C systemu, który składa się łącznie z 24 radiolatarni. Choć jego dokładność jest niska, to zdaniem władz USA może się on okazać niezbędny w przypadku awarii systemu GPS.
O 59 mln dolarów mniej w roku podatkowym 2010 otrzyma z kolei program HIGPS (High-Integrity GPS). Jest to rozwijany od kilku lat system pozycjonowania dla wojska, w którym sygnał GPS jest wzmacniany przez satelity telekomunikacyjne Iridium, co umożliwia precyzyjne pozycjonowanie mimo zakłócania przez wroga.
Największe cięcia czekają jednak program modernizacji systemu GPS. W roku 2010 na ten cel USA przeznaczą o 97,4 mln dolarów mniej. Uderzy to przede wszystkim w budowę satelitów III generacji oraz w modernizację segmentu naziemnego.