|2009-10-29|
Geodezja, Mapy, Edukacja, Imprezy
Posiedzenie Komitetu Geodezji PAN: o geoinformacji, osnowie grawimetrycznej i wyborze nowych członków PAN
Podczas wczorajszego (28 października) posiedzenia Komitetu Geodezji PAN omawiano wyjątkowo dużo spraw. Od koncepcji osnowy grawimetrycznej dla Polski i pomysłu utworzenia nowego kierunku studiów „geoinformatyka” po wybory członków PAN i relacje panujące na linii Komitet Geodezji – Główny Geodeta Kraju.
Prof. Jan Kryński (IGiK) w referacie na temat koncepcji osnowy grawimetrycznej przypomniał historię pomiarów grawimetrycznych oraz cele samych pomiarów. Grawimetria jest stosunkową młodą dziedziną nauki, chociaż o wykorzystaniu wahadła do określenia przyspieszenia siły ciężkości wspominał już Anglik Francis Bacon w 1620 r., a ponad pół wieku później zmienność pola grawitacyjnego Ziemi zarejestrował francuski fizyk Jean Richer. O pomiarach grawitacyjnych można mówić dopiero od chwili wynalezienia wahadła rewersyjnego przez Henry’ego Katera w 1817 roku, zaś o osnowie grawimetrycznej od 1884 roku, gdy w Europie przyspieszenie pomierzono łącznie na 122 punktach. Ciekawa i mało znana historia rozwoju grawimetrii do czasów nam współczesnych była tylko przyczynkiem do wyrażenia zaniepokojenia o perspektywy tego typu prac w Polsce. Na szeroką skalę prowadzi się je w Niemczech i we Francji, do modernizacji sieci grawimetrycznych przymierzają się Czesi i Grecy. Należący do IGiK nowoczesny grawimetr A10 mierzy punkty absolutne sieci w Finlandii, a precyzyjniejszy od niego FG5, będący własnością Politechniki Warszawskiej, nie ma obecnie zajęcia. Co prawda, od kilku lat mówi się w Polsce o budowie zintegrowanej osnowy geodezyjnej, ale poza tym nic się nie dzieje. Jak można wnioskować z wystąpienia prof. Kryńskiego, istnieje potrzeba zagęszczenia naszej sieci grawimetrycznej i jej ponownego przemierzenia. Dzisiejsze techniki pozwalają bowiem na otrzymanie o wiele dokładniejszych wyników aniżeli w kampaniach prowadzonych chociażby 10 lat temu. Wąskie grono ludzi zajmujących się tymi pracami nasłuchuje więc wszelkich wieści z GUGiK. Uczestniczący w spotkaniu Jerzy Zieliński, dyrektor Departamentu Geodezji, Kartografii i Systemów Informacji Geograficznej w GUGiK, zadeklarował, że w przyszłym roku urząd przeznaczy większą niż do tej pory kwotę na projekty związane z osnowami, co być może przełoży się na prace nad zintegrowaną osnową i pomiary grawimetryczne.
Prof. Bogdan Ney (przewodniczący VII Wydziału PAN) zreferował żywo dyskutowany podczas niedawnej konferencji PTIP pomysł utworzenia nowego kierunku studiów o nazwie „geoinformatyka”. Z wypowiedzi podczas posiedzenia KG wynika, że nie podlega dyskusji rozwijanie kształcenia w zakresie geoinformacji. Zanim jednak zacznie się na poważnie podchodzić do stworzenia nowego kierunku studiów, wcześniej trzeba odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań. Na przykład: czy ma sens tworzenie nowego kierunku, który wykształci „geoinformatyka od wszystkiego” (w domyśle: od niczego)? Czy lepiej jest utrzymywać obecne rozwiązania i rozwijać specjalizacje w zakresie geoinformacji, które sukcesywnie powstają na istniejących kierunkach? Zwracano uwagę na to, że absolwent nowego kierunku z pewnością nie będzie miał merytorycznych podstaw z dziedziny, którą miałby później obsługiwać (geodezji, geologii, ochrony środowiska itd.). W efekcie zawód ten mógłby „drenować” zadania z istniejących zawodów, nie dając jednocześnie gwarancji ich właściwego wykonania. Jeśli wziąć pod uwagę, że w Polsce istnieje już 189 kierunków studiów i panuje trend do zmniejszania ich liczby, to przyszłość „geoinformacji”, jako kolejnego jest wątpliwa. Podczas obrad zaproponowano zorganizowanie przez PAN konferencji (wspólnie z organizacjami społecznym i zawodowymi), tematem której byłaby dyskusja nad kierunkiem „geoinformacja” oraz nad o wiele ważniejszym problemem kształcenia na polskich uczelniach tysięcy geodetów.
Kolejnym punktem obrad była informacja o uchwale prezydium PAN o wyborze członków rzeczywistych i członków korespondentów Akademii. Wybór nastąpi 27 maja 2010 roku, a kandydatów należy zgłaszać do 29 grudnia tego roku. Wydział VII Nauk o Ziemi i Nauk Górniczych, do którego należy Komitet Geodezji*, liczy obecnie 31 członków (rzeczywistych i korespondentów). Reprezentują oni 7 dyscyplin: geologia (10 członków), górnictwo (6), geofizyka (5), geografia (4), oceanologia (3), geodezja (2), ochrona środowiska (1). Wydział ma wybrać po trzech nowych członków rzeczywistych i korespondentów. Po śmierci prof. Włodzimierza Barana w PAN mamy tylko dwóch geodetów: prof. Bogdan Ney (czł. rzeczywisty) oraz prof. Andrzej Hopfer (czł. korespondent). Stąd istotne jest zaproponowanie takich/takiego kandydata ze środowiska geodezyjnego, by realne były jego szanse w głosowaniu, co pozwoliłoby powiększyć naszą reprezentację w Akademii. Kandydatów zgłaszać mogą uczelniane Rady Wydziałów posiadających uprawnienia do nadawania habilitacji (mamy takie tylko dwa) oraz grupa trzech członków Wydziału VII. Wyboru dokonają w tajnym głosowaniu członkowie Wydziału, następnie odbędzie się głosowanie nad kandydaturami na Zgromadzeniu Ogólnym PAN. Wybory są też szansą na odmłodzenie składu Wydziału Nauk o Ziemi, jest to bowiem „najstarszy” wydział PAN, aż 22 osoby (spośród 31) mają ponad 70 lat. W Wydziale nie ma żadnej kobiety.
Podczas obrad przedstawiono krytyczną opinię Komitetu Geodezji dotyczącą prac GUGiK w zakresie państwowych osnów podstawowych oraz odpowiedź GGK na to wystąpienie (więcej na ten temat w grudniowym GEODECIE). Omawiano także przygotowania do wykonania ekspertyzy na temat dokonań w zakresie geodezji i kartografii w latach 2006-2010 oraz sprawy bieżące.
* Komitet Geodezji PAN jest jednym z 10 komitetów Wydziału VII. W jego skład wchodzi 32 naukowców reprezentujący różne dziedziny geodezji. Przewodniczącym Komitetu jest prof. Marcin Barlik (Politechnika Warszawska), wiceprzewodniczącymi – prof. Józef Czaja (AGH) oraz prof. Jan Kryński (IGiK).
Jerzy Przywara
|