|2022-12-13|
Teledetekcja, Sprzęt
Skydio prezentuje drona z pudełka, również do celów geodezyjnych
Amerykański producent dronów, firma Skydio, zaprezentował stacje dokujące Skydio Dock oraz Skydio Dock Lite. Mają one znacznie poszerzyć możliwości wykonywania autonomicznych i zdalnych misji bezzałogowych, również w zastosowaniach geodezyjnych i kartograficznych.
Stacje dokujące to ostatnio coraz popularniejszy produkt na rynku dronów – ostatnio wprowadził je do sprzedaży np. chiński DJI. Jest to swego rodzaju hangar, w którym bezpiecznie przechowywany jest bezzałogowiec i z którego może on samodzielnie startować i lądować. Tego typu rozwiązania projektowane są przede wszystkim z myślą o przeprowadzaniu cyklicznych nalotów dla odległych lokalizacji. By wykonywać taką misję, nie trzeba już każdorazowo dojeżdżać w teren z maszyną. Wystarczy raz ustawić stację dokującą, której praca może być sterowana zdalnie praktycznie z dowolnego zakątka świata.
Tego typu rozwiązanie zaprezentowała już również amerykańska firma Skydio. W jej ocenie produkty Dock oraz Dock Lite wyróżnia na tle konkurencyjnych urządzeń przede wszystkim niewielka waga i wymiary, a także wysoki stopień „inteligencji”. Wśród zastosowań tych stacji Skydio wymienia m.in. kartowanie. Oprócz tego wspomina też o inspekcjach oraz monitorowaniu i rozpoznaniu – zarówno w terenie, jak i we wnętrzach budynków.
Misje z wykorzystaniem Dock oraz Dock Lite mogą być nadzorowane przez jednego operatora znajdującego się poza obszarem nalotu lub nawet wykonywane całkowicie autonomicznie, co zdecydowanie obniża koszty i czas ich realizacji. By dodatkowo zwiększyć autonomiczność tego typu operacji, firma Skydio przygotowała specjalne oprogramowanie Remote Ops bazujące na algorytmach sztucznej inteligencji.
Stacje Skydio Dock oraz Skydio Dock Lite przeznaczone są do wykorzystania wraz z bezzałogowymi wirnikowcami Skydio 2+ oraz Skydio X2. Model Lite – jak wskazuje nazwa – wyróżniają mniejsze wymiary, co ma ułatwiać jego zastosowanie we wnętrzach budynków.
Jednym z pierwszych testerów tych stacji był Wydział Transportu Stanu Północna Karolina w USA. –Dzięki tej technologii jesteśmy w stanie monitorować postęp budowy w bardziej efektywny sposób niż wcześniej. Przechwytujemy obrazy i filmy, a następnie na żywo przesyłamy je strumieniowo do naszych inżynierów. To dla nas duża oszczędność kosztów i nie możemy doczekać się wdrożenia tej technologii w całym stanie, w wielu zastosowaniach – relacjonuje Thomas Walls z Wydziału Transportu.
Na usta ciśnie się oczywiście pytanie o prawne aspekty wykorzystania tego typu stacji. Firma Skydio zapewnia jednak, że do dyspozycji swoich klientów przygotowała specjalną grupę specjalistów, którzy mają im pomóc w legalnym użytkowaniu tych rozwiązań. Efektem ich pracy są liczne wdrożenia stacji dokujących nie tylko w USA, ale i w innych krajach.
JK
|