Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2022-07-07 | Geodezja, Prawo

Szkolenie GUGiK dla geodetów: na wszystko powinien być przepis

Jak poprawnie wykonywać opracowania geodezyjne z 2 zakresu uprawnień? Na ten temat dyskutowano w środę 6 lipca podczas zorganizowanego przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii zdalnego szkolenia dla geodetów uprawnionych.


Ilustracja: Szkolenie GUGiK dla geodetów: na wszystko powinien być przepis
Ilustracja: Szkolenie GUGiK dla geodetów: na wszystko powinien być przepis
Ilustracja: Szkolenie GUGiK dla geodetów: na wszystko powinien być przepis
Ilustracja: Szkolenie GUGiK dla geodetów: na wszystko powinien być przepis

Podstawa prawna to podstawa

Większość tego blisko czterogodzinnego spotkania prowadziła Agata Cieślińska z Departamentu Nadzoru, Kontroli i Organizacji Służby Geodezyjnej i Kartograficznej GUGiK (NG). W trakcie swojego wystąpienia przedstawiła obowiązujące przepisy dotyczące zgłaszania, wykonywania oraz weryfikacji prac geodezyjnych, a także związane z nimi wyroki sądów administracyjnych oraz spływające do GUGiK pytania geodetów. Jak podkreślała wielokrotnie, podstawą wszelkich uwag w negatywnym protokole weryfikacji muszą być konkretne zapisy prawa. Zatem jeśli coś nie jest wymagane obowiązującymi przepisami, weryfikator nie może wymagać tego od geodety. Błahym przykładem jest choćby numerowanie stron w operacie elektronicznym.

Ale Agata Cieślińska uczuliła jednocześnie, by dbać o możliwie jak najwyższą jakość zawartości operatu, tj. wyczerpująco opisywać przebieg pracy, przedstawić analizę wykorzystanych materiałów PZGiK czy umieścić wszelkie istotne informacje o charakterze wyjaśniającym, np. sprostowania błędów, jakie mogły pojawić się w dołączonych protokołach. Dodatkowe informacje warto zamieszczać również wtedy, gdy nie są one wprost wymagane przepisami prawa – radziła Agata Cieślińska. Zaznaczyła jednocześnie, że takie praktyki nie powinny być podstawą do wystawienia negatywnego protokołu.

Przedstawicielka GUGiK zwróciła ponadto uwagę, że w przypadku wielu dokumentów dołączanych do operatu przepisy nie określają ich wzoru (do wyjątków należy choćby protokół ustalenia przebiegu granic). Geodeta ma zatem dużą swobodę w ich sporządzaniu. Co jednak oczywiste, powinien pamiętać, by zawierały one wszystkie elementy wymagane przez przepisy.

W dalszej części prezentacji Agata Cieślińska skupiła się na opracowaniach sporządzanych przez geodetów z drugim zakresem uprawnień (rozgraniczanie i podziały nieruchomości oraz sporządzanie dokumentacji do celów prawnych). Wśród wielu poruszonych zagadnień mówiła m.in. aktualizacji konturów użytków gruntowych. Przypomnijmy, że od wejścia w życie 31 lipca 2021 r. nowego rozporządzenia ws. EGiB kwestia ta budzi w branży geodezyjnej spore wątpliwości. Agata Cieślińska przytoczyła w tym zakresie fragment stanowiska Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zgodnie z nim: „Sprawdzenie prawidłowości określenia zasięgu konturu użytku gruntowego nie może odbywać się dopiero na etapie aktualizacji danych ewidencji gruntów i budynków. Aktualizacja informacji zawartych w ewidencji gruntów i budynków następuje w drodze czynności materialno-technicznej na podstawie dokumentacji geodezyjnej przyjętej do PZGiK. Jeżeli starosta uzyska informacje z dokumentacji geodezyjnej, że stan faktyczny zagospodarowania działki jest inny (większy) niż wynika to z projektu zagospodarowania działki lub terenu, powinien poinformować o takich ustaleniach właściwy organ nadzoru budowlanego oraz organ właściwy w sprawach ochrony gruntów rolnych”.

Wątpliwości nie brakuje

Podczas szkolenia nie zabrakło pytań od uczestników. Dotyczyły one np. poprawnego zawiadamiania stron ustalenia granic. Czy jako dowód poprawnego zawiadomienia może posłużyć raport z systemu informatycznego Poczty Polskiej? W ocenie GUGiK, o ile zawiera informacje o imieniu i nazwisku adresata oraz dacie doręczenia, to wystarczy. Warunków tych nie spełniają jednak zrzuty ekranowe z systemu Poczty Polskiej do śledzenia przesyłek (Tracking).

W nawiązaniu do opisanego niedawno na Geoforum.pl wyroku WSA pytano także, czy przy zawiadamianiu stron geodeta może korzystać z instytucji „fikcji doręczenia”. Adrianna Berenson, dyrektor Departamentu NG w GUGiK, zwróciła uwagę, że orzeczenie to dotyczy starego rozporządzenia ws. EGiB. W nowym dopuszczono wprawdzie stosowanie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego (gdzie uregulowano „fikcję doręczenia”), ale ten nowy zapis rozporządzenia wprowadza jedynie niepotrzebne zamieszanie, stąd wymaga poprawy – oceniła Berenson. Z tego względu „fikcja doręczenia” wciąż pozostaje dla geodetów niedostępna.

Inne pytanie dotyczyło przypadku, gdy do ustalanego przebiegu granicy dwóch działek w jednym punkcie dochodzi inna działka (tzw. trójmiedza). Czy właściciel tej trzeciej nieruchomości również powinien być uznany za stronę postępowania, a zatem czy należy go zawiadomić o tej procedurze? Podczas szkolenia przedstawicielka GUGiK stwierdziła, że tak. Ale jeden z uczestników tego spotkania zwrócił uwagę, że kłóci się to z wcześniejszym stanowiskiem zarówno Urzędu, jak i niektórych WINGiK-ów. – Dziś stanowisko GUGiK-u jest takie, że każdy z właścicieli nieruchomości, które mają wspólny punkt graniczny, powinien być zawiadomiony jako osoba zainteresowana, która ma w tym interes prawny. Nie można ludziom odbierać tego przywileju – odpowiedziała Adrianna Berenson.

Powołując się na § 29 standardów, dr Robert Łuczyński podważył z kolei przedstawiony na szkoleniu pogląd, jakoby treść mapy z projektem podziału wykonywanego w trybie ustawy o gospodarce nieruchomościami powinna spełniać wymagania określone nie tylko w rozporządzeniu ws. podziałów, ale także standardy geodezyjne. W odpowiedzi przedstawicielka GUGiK podtrzymała swoją wcześniejszą opinię, podkreślając, że przepisy obu tych aktów się nie wykluczają.

Spotkanie pierwsze, ale nieostatnie

W środowym spotkaniu wzięło udział około 730 uczestników, wcześniej odbyło się natomiast spotkanie dla weryfikatorów, zaś na piątek (8 lipca) zaplanowano kurs dla zakresu 1. Pełniąca obowiązki GGK Alicja Kulka wyraziła nadzieję, że tego typu szkolenia doprowadzą do jednolitego stosowania prawa w całym kraju. Zachęciła jednocześnie, by w razie wątpliwości dotyczących stosowania przepisów geodeci kierowali pytania wprost do GUGiK. Zapowiedziała też, że podobny cykl spotkań powinien odbyć się również jesienią tego roku.


Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!

Jerzy Królikowski


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

Kontrrewolucja Znane jest zjawisko kontrrewolucji po rewolucji. Jeśli poprzedni GGK przeprowadził swoistą rewolucję w przepisach dot. geodezji (upraszczając je, a przynajmniej redukując), to teraz mamy do czynienia z kontrrewolucją - próbą powrotu do tego co było; przerostu formy i opisywania z detalami przeprowadzonych czynności (tzw. analizy) z przyczyn, których mogę się tylko domyślać. Czynią to oczywiście dla mojego dobra. Tylko, że jeśli państwo (urzędnicy) mówią, że robią coś dla mojego dobra, to wiem, że muszę tego dobra przed nimi pilnować. Szkoda, że chcącego coś zreformować (chociaż czasem błądzącego) GGK zastąpił stary beton przyzwyczajony do poganiania knutem innych, a nie do sensownej pracy. Ale pewne idee rewolucji zawsze się przebijały, dlatego na początek rzucam hasło: PRECZ ZE SZKICEM ORIENTACYJNYM. On nic nie daje, szczególnie w dobie terytu i geoportali.
    6 
 13 
odp: Kontrrewolucja Nie, no stary GGK głaskał po główce i słuchał innych podejmując przemyslane decyzje hahaha. Padłem, z tym starym betonem młodzieniec odszedł znaczy został wywalony więc cierpi i pisze donosy. Tak już ma że dzień bez donosu jest dniem straconym.
    8 
 8 
odp: odp: Kontrrewolucja Formę panu prezesowi podam żeby było ladniej: Ja Waldemar, z mocy Boga namaszczony na Głównego Geodetę Kraju, zdradziecko odwołany przez siły diabelskie uprzejmie donoszę do ciebie RodoManie że źli ludzie za morzem udostępniają dane KW. I zeby nie udostępniali musisz ich ścigać zamiast mnie żuczka małego który chciał wszystkim zrobić dobrze ale nikt nie zrozumiał mojej wspaniałości. Przeto wzywam cię byś moją wspaniałość docenił bo będę moje głupoty publikował publicznie.
    8 
 6 
odp: odp: Kontrrewolucja Myślałem, że już cały hejt na Izdebskiego się wylał, ale się myliłem. Nie wychwalam byłego GGK (trzeba czytać też w nawiasach), ani nie pochwalam jego emocjonalnych listów po odwołaniu, ale zwracam uwagę na problem, że nawet to co poszło w dobrym kierunku (a zwłaszcza to, co poszło w dobrym kierunku) jest obecnie zawracane. Krokiem w dobrym kierunku jest: PRECZ ZE SZKICEM ORIENTACYJNYM, a następnym PRECZ Z OPISEM ANALIZY W SPRAWOZDANIU TECHNICZNYM. Jeśli to się nie uda, to wkrótce do operatu trzeba będzie znów załączać dzienniki pomiarowe i obliczenia.
    3 
 8 
odp: Kontrrewolucja Żadnej rewolucji nie było, było tylko dużo szumu, autoreklamy i dbania o własne interesy - branży geoinformatycznej.
    6 
 8 
Bajki z tysiąca i jednej nocy I po co mieszać ludziom w głowach ?
    2 
 7 
Kierunek słuszny, warto rozmawiać Szkolenie powinno być otwarte jak najbardziej. Niech się młodzi uczą i godnie zastąpią poniższych krzykaczy. W GUGiK nadal niestety brakuje wyczucia branżowego (ech?), ale super, że pojawiła się klasa w podejściu do człowieka.
    3 
 14 
odp: Kierunek słuszny, warto rozmawiać I trzeba pamiętać, że geodeta to tylko geodeta uprawniony. Tak jak w innych branżach: lekarz, ksiądz, kierowca, notariusz, prawnik itd?
    4 
 7 
odp: odp: Kierunek słuszny, warto rozmawiać Tak jak najbardziej, czy my się nie znamy ?
    1 
odp: odp: Kierunek słuszny, warto rozmawiać BZDURA
    5 
 1 
odp: odp: Kierunek słuszny, warto rozmawiać gorszej bredni nie słyszałem. nie porównuj się do lekarza, skoczybruzdo.
    1 
 2 
Wyczerpująco Opisywać przebieg pracy.... pytam się poco ? I właśnie przez takie wasze interpretacje weryfikatorzy się umieją pastwić. Jakoś przepisu na to brak.
    7 
 14 
odp: Wyczerpująco Pełna zgoda. Mało tego. Z przepisu wynika, że kierownik pracy decyduje o zawartości operatu, w tym sprawozdania, a nie weryfikator swoimi przygłupimi uwagami. Szkoda, że GUGiK ma inne zdanie na ten temat. Szkoda. Zw) aszcza, że przepis akurat na tę okoliczność jest.
    7 
 11 
Szkolenia nie zastąpią prawa Szkoleniami nie da się zaczarować rzeczywistości. Tych wszystkich luk i nieścisłości w prawie nie wyprostuje się interpretacją podaną na szkoleniu. GUGiK nie ma zresztą kompetencji do narzucania takich wykładni, która nie zawsze jest prawidłowa , a i tak ostateczna wykładnia należy do sądów administracyjnych, które potrafią wszystkie te gugikowa interpreracje wywalić do góry nogami. Jedyne sensowne rozwiązanie do poprawa przepisów - po wcześniejszej dogłębnej i rzeczowej analizie przepisów, po wysłuchaniu osób na co dzień stosujących te przepisy - wykonawców i pracowników SGiK. I jeszcze jedno - nie wystarcza tylko dobre pomysły merytoryczne, trzeba je jeszcze ubrać w jasne, przyjazne i przejrzyste procedury. To takie proste i trudne zarazem.
    1 
 17 
odp: Szkolenia nie zastąpią prawa To wiadomo od co najmniej 10 lat. I co, proszę pana? I nic! Kasę brać to każden jeden w ministerstwie, ale w tym kraju dobre przepisy robić, to nie ma komu, proszę pana.
  
 4 
odp: odp: Szkolenia nie zastąpią prawa Śmiej się, śmiej, Ferdek. Pewnie do zrobienia dobrych przepisów kilku by się znalazło, pytanie czy całe to nasze geodezyjne środowisko tego chce. Ja mam wrażenie, że niekoniecznie.
    1 
 4 
Czy poruszał ktoś temat rezerwacji plików do modyfikacji? Sprawa nigdzie nieuregulowana w przepisach , a potrafimy być wstrzymywani przez starostwo przez kilka tygodni zanim ktoś nam wyda taki plik bo ktoś blokuje dany obszar opracowania.
  
 7 
odp: Czy poruszał ktoś temat rezerwacji plików do modyfikacji? Nie ma przepisu, że starostwo może wstrzymywać cokolwiek komukolwiek. Przynajmniej, jeśli brać za dobrą monetę dobry nastrój szkolących.
  
 2 
odp: Czy poruszał ktoś temat rezerwacji plików do modyfikacji? gdyby pracownicy ośrodków sami ozupelniali powiatowy przybytek bazodanowy, nie mielibyśmy tego problemu.
  
 1 
Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - (...)Robert Łuczyński podważył z kolei przedstawiony na szkoleniu pogląd, jakoby treść mapy z projektem podziału (...) w trybie Uogn powinna spełniać wymagania określone nie tylko w rozp. ws. podziałów, ale także standardy geodezyjne. W odpowiedzi przedstawicielka GUGiK podtrzymała swoją wcześniejszą opinię(...)że przepisy obu tych aktów się nie wykluczają.[...] Co z tego że się nie wykluczają skoro wynikają z odrębnych ustaw - Ustawa o gospodarce nieruchomościami jest nadrzędna wobec rozporządzenia o standardach i nie można rozporządzeniem [z innej podstawy prawnej] wchodzić w obszar już regulowany przez ustawę - w Pgik brak delegacji do regulowania treści mapy z proj. podziału nier Uogn. Jeżeli ktoś przy edycji mapy z proj. podz [uogn] stosuje wskazówki ze standardów to jest to jedynie jego wola. Standardy spowodowały w tym obszarze kolizję przepisów [nierównej rangi:Ustawa-rozporządzenie] i jest to nie tylko szkodliwe i naganne ale stanowi przykład niepotrzebnej nadregulacji.
    2 
 16 
odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - Problem polega na tym, że o niezgodności przepisów rozporządzenia z ustawą może rozstrzygać wyłącznie Trybunał Konstytucyjny, a w konkretnych sprawach sąd. Natomiast nie mogą tego robić organy administracji publicznej - dla nich przepis rozporządzenia korzysta z domniemania zgodności z ustawą i konstytucją. To samo jest z ustaleniem granic w rozporządzeniu w sprawie egib.
    1 
 2 
odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - W takim przypadku niedopuszczalne są podziały z UoGN przez różnicę powierzchni. Bo o tym mówią tylko standardy. Już widzę jak robi Pan podział 30 hektarowej działki lasów państwowych z ZRID wydzielając 5 m2 i ustala Pan wszystkie granice działki dzielonej.
    6 
 6 
odp: odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - ale oczywiście że jest o tym mowa - proszę sprawdzić kwestię przyjęcia granicy do podziału Uogn -zdaje się że jast tam napisane coś w stylu "przyjęciu podlegają tylko odcinki granic do których dochodzą granice projektowane" - jak najbardziej jest mowa o wydzialaniu mniej niż 33%.
  
 12 
odp: odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - do Andrzej Hamera - od przyjęcia granic do podziału do 33%, do obliczeń powierzchni to dość daleka droga
    2 
 1 
odp: odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - do Kolegi Karol. Piszesz o dalekiej drodze do obliczeń przy podziałach do 1/3. Jeżeli ktoś kopie doły na tej drodze i stawia sztuczne przeszkody, to rzeczywiście droga jest daleka. Sadzę jednak, że te przeszkadzanie wynika albo ze złośliwości, albo ze zwykłej niewiedzy, albo też z próby wskazania nadrzędnej roli organu, który przecież zawsze ma rację, a jego interpretacje są jedynie słuszne. Tak jak napisał Andrzej Hamera, przepisy w R-Pod są w tym zakresie jednoznaczne. A jeżeli ktoś ma wątpliwości, niech je przeczyta z właściwym zrozumieniem.
  
 7 
odp: odp: Robert Łuczyński na rację - a przedstawicielka GUGiK jest w błędzie - oj Januszek, Januszek... skucha ;)
  
Praktyka! Pierwsze lepsze pytanie związane z praktyką i GUGiK się "zawieszał". Lepiej zamiast szkoleń czytania przepisów wzięliby się za weryfikatorów bez uprawnień. Z czytamiem przepisów, to my sobie radę damy. Z brakami wiedzy i umiejętnościweryfikatorów nie za bardzo mamy jak.
    5 
 10 
odp: Praktyka! Pytanie czy z poprawnym pisaniem też ? ;-)
    6 
 5 
Fikcja doreczenia Pani Berenson powinna wnikliwe przeczytać ten wyrok WSA. Tam sąd wcale nie wykluczył w całości fikcji doręczenia w przypadku zawiadomień wysyłanych przez geodetów. Chodziło o to, że geodeta nie może samodzielnie wręczyć tych zawiadomień i uznawać przesyłki za doręczoną jeśli adresat odmówił przyjęcia zawiadomienia do rąk własnych bezpośrednio od geodety. Jeśli geodeta wyśle przesyłkę za pośrednictwem poczty to fikcja doręczenia zadziała.
  
 9 
odp: Fikcja doreczenia czy KPA mówi że geodeta nie może osobiście wręczyć pisma a gdy adresat odmawia przyjęcia - to z adnotacją geodety o odmowie i datą - uznać to za skuteczne zawiadomienie ?
  
 3 
odp: odp: Fikcja doreczenia Zgodnie z wyrokiem WSA geodeta nie jest organem przy ustalaniu granic w trybie EGiB(chyba że to rozgraniczenie ), zatem nie można stosować takich "elitarnych rozwiązań". Listonosz (osoba po kilku dniach szkolenia) jest wg prawa o wiele bardziej wiarygodna niż geodeta uprawniony, który np. przy rozgraniczeniu może spisać akt ugody z mocą sądową. Geodeta to "mniej niż zero".
    1 
 10 
odp: odp: Fikcja doreczenia Kpa w ogóle nic nie mówi o geodetach, mówi natomiast kto i w jaki sposób doręcza pisma. Nawet organ nie może byle jak i byle gdzie doręczać przesyłek. A z tego wyroku wynika tyle, że geodeta nie może przyjąć fikcji doręczenia, jeśli przy próbie osobistego wręczenia ( i to o ile dobrze pamiętam na gruncie) adresat odmówił przyjęcia i pokwitotowania odbioru pisma. Wtedy geodeta pakuje zawiadomienie do koperty, wysyła poleconym i czeka na zwrotkę. I robi to ze stosownym wyprzedzeniem, bo adresat powinien dostać zawiadomienie na 7 dni przed czynnością. Czyli w praktyce powinien to wysłać na jakieś 24-25 dni przed czynnością, żeby fikcja doręczenia zadziałała (14 dni na odbiór plus 7 dni przed czynnością kilka dni dla poczty na dostarczenie listu/awiza). A w tej sprawie doręczenie nastąpiło dzień po czynności. I tyle na ten temat.
  
 3 
odp: odp: Fikcja doreczenia No nie zgodzę się. Fikcję doręczenia reguluje kpa, czyt. dot. wysyłek pocztowych administracji. Prawo pocztowe nie nadaje fikcji doręczenia z samego faktu wysłania zawiadomienia czy przez geodetę czy przez kogokolwiek innego za pośrednictwem poczty
  
 1 
Do pozdrawiam Dobrze, tyle że orzeczenie was odnosi się do starego rozporzadzenia. W obecnym jest wyraźne odesłanie do przepisów k.p.a. o doręczeniach i to zamyka temat.
  
 2 
odp: odp: Fikcja doreczenia No i jest problem z tym kpa, i jest problem ze zwrotami, bo geodeta noe jest organem administracji.
  
 1 
odp: odp: Fikcja doreczenia do ~Osna Ale uwaga: Paragraf 32 ust. 4 nowego Rozp. EGiB: " ..., przepisy art. 39?49 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. ? Kodeks postępowania administracyjnego ... stosuje się odpowiednio". Uwaga na "odpowiednio" (tzn. np. że wcale się nie stosuje), a WSA stwierdził jednoznacznie: geodeta nie jest organem administracji i nie może stosować zasad KPA. Takich "kwiatków" jest w Rozp. EGiB więcej.
  
Do Realisty WSA stwierdził, że do doręczeń nie stosuje się k.p.a., bo w starych przepisach nie było odesłania do k.p.a. w aktualnych jest takie wyraźne odesłanie. I bardzo dobrze, że "odpowiednio". Tzn z taka modyfikacją, że przy ustaleniu granic pisma wysyła wykonawca pracy a nie organ. Tu wszystko się zgadza, a stanowisko sądu się zdezaktualizowało.
  
odp: Fikcja doreczenia ,,§39 r.e.g.b. świadczy o ograniczonym zaufaniu do geodetow(..)Wyraźnie bowiem nie wprowadzono znanego z Kodeksu postępowania administracyjnego rozwiązania w postaci fikcji doręczenia? ? ocenia WSA?
  
 4 
odp: odp: Fikcja doreczenia KPA -Art. 47. § 1. Jeżeli adresat odmawia przyjęcia pisma przesłanego mu przez operatora pocztowego w rozumieniu ustawy .. Prawo pocztowe lub inny organ albo w inny sposób, pismo zwraca się nadawcy z adnotacją o odmowie jego przyjęcia i datą odmowy. Pismo wraz z adnotacją włącza się do akt sprawy. Czyli jak mu dostarczę , pokwituje i odbierze - to zgodnie z KPA jest wszystko ok a jak nie odbierze czy nie chce odebrać to muszę wysłać pocztą ? Art.32.4 EGiB w pełnym zakresie odsyła do rozdziału o doręczeniach w KPA...
  
odp: Fikcja doreczenia Z nią to akurat się zgadzam, bo powiedziała jak jest
  
 1 
Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości Dzień dobry. Moja uwaga dotyczyła TREŚCI mapy z projektowanym podziałem w trybie administracyjnym, KTÓRA jest określona wyłącznie w rozporządzeniu z 2004 roku. Przepisy rozporządzenia w sprawie standardów nie mają zastosowania w zakresie TREŚCI mapy podziału w postępowaniu administracyjnym. Tak samo, jak przy podziałach niezależnie od ustaleń planu miejscowego! Dla ścisłości - pozostałe przepisy rozporządzenia w sprawie standardów, w szczególności dotyczące analizy materiałów zasobu - są obowiązujące we wszystkich pracach, mimo że odrębną kwestią przy podziałach jest procedura przyjęcia granic. Problem zasadności procedury przyjęcia granic do podziału oraz rozbieżności, m. in. dotyczące dwóch przepisów określających treść map do celów prawnych zgłaszałem jako członek odwołanej niedawno PRGiK...
    1 
 4 
odp: Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości Doprecyzowaliśmy zatem Pana cytat.
  
 3 
odp: Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości Szkoda jednak na przykład, Panie Robercie, że standardy techniczne nie przewidują stosowania w przypadku map do celów prawnych, a także dla pozostałych opracowań, zasad redakcyjnych takich jak dla map do celów projektowych w § 32 ust. 3. Takie proste ogólne zasady. Różne różności geodeci czasem malują i wypisują. Na kwestię służebności (istniejących i projektowanych) w uogn i w rozporządzeniu podziałowym też nikt nie wpadł albo z rozmysłem ich nie wprowadził. Z tego powodu, chociaż w postępowaniu podziałowym się je rozpatruje, to ostatecznie, zgodnie z orzecznictwem, o projektowanych służebnościach się nie orzeka, a nawet, zdaniem niektórych, nie wolno ich wrysować na mapę. Taki to jest kłopotliwy bałaganik. Ja bym stosował odpowiednio § 29, bo warto.
  
odp: Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości A zetknąłeś się z jakimś wyrokiem, czy chociaż decyzją, potwierdzającym Twoją interpretację? Nawiasem mówiąc nie widzę specjalnie sprzeczności w tym względzie pomiędzy rozporządzeniami. Możesz wskazać na jakąś kolizję która uzasadniałaby podnoszenie tego tematu?
  
odp: odp: Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości Nie wiem, o którą interpretację chodzi. Pewnie w kwestii przebiegu projektowanych służebności na mapie z projektem podziału. Mnie w tym kontekście ucieszył § 29 standardów. Także nie widzę ani sprzeczności, ani kolizji. A temat, moim zdaniem, podniósł pan Robert Łuczyński, nie ja. Znalazłem ciekawą analizę dotyczącą warunku dostępu do drogi publicznej w decyzji podziałowej. Pozdrawiam http://www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/128540/PDF/03_02_M_Kapusta_Warunkowa_decyzja_administracyjna.pdf
  
odp: odp: Mapa z projektowanym podziałem nieruchomości Jacek Kmita - przepraszam, pytanie było do Roberta ale tego nie zaakcentowałem wystarczająco. Przeanalizowałem zagadnienie i nie zgadzam się z tym co twierdzi Robert ale bez uzasadnienia z Jego strony polemika nie jest specjalnie możliwa.
  
@ Oczywiście szkolenia są ważne, jednak wydaje się że GGK musi w pierwszej kolejności zająć się likwidacją praktyk korupcyjnych w powiatach oraz zakładaniem firm przez urzędników na swoje matki, żony i kochanki.
    4 
 14 
odp: @ Każdy ma prawo żyć i pracować nawet żony i kochanki.
    4 
 4 
odp: @ wyglada na to że cos takiego sie szykuje w pewnym miescie na dolnym slasku
  
 4 
wyjaśniaj a nie czytaj zwracam się do osób prowadzących transmisję proszę by do szkoleń podchodzić bardziej rzetelniej. Samo czytanie aktów prawnych bez dogłębnych wyjaśnień nic nie wnosi - dalej interpretacja weryfikacji prac to roller coaster. ośrodki oddalone od siebie o 30 km maja swoja politykę rozliczania geodetów z poprawności wykonania pracy-praca identyczna a wymagania zupełnie oderwane od rzeczywistości. Jedyny plus całej wideo konferencji to bezpośrednie pytania geodetów z życia wzięte. Od dzisiaj nie numeruję operatów - pewnie i tak przyjdzie usterka z nieprawidłową podstawą prawną :) patologia
    2 
 12 
odp: wyjaśniaj a nie czytaj 100% racji. Jestem zdegustowana poziomem tego szkolenia. Geodeci bez uprawnień, nie macie czego żałować. Pani prowadząca szkolenie jedynie przeczytała obowiązujące przepisy a przy pytaniach od uczestników zapowietrzała się i prosiła o zadanie pytania na piśmie. Ogólnie uważam poświęcony czas za zmarnowany. Szkolenia dla geodetów uprawnionych powinny być przeprowadzane na dużo wyższym poziomie.
    1 
 14 
odp: odp: wyjaśniaj a nie czytaj Pani pogrążyła siebie w momencie wymagania dołączania do operatu postanowienia opiniującego wstępny projekt podziału... To pokazuje poziom szkolenia
    1 
 9 
odp: odp: wyjaśniaj a nie czytaj Ja również. To nie było szkolenie, tylko przeczytanie przepisów prawa. I to miał być zakres na 2-kę? Zbędna była pierwsza część szkolenia. Brak wyjaśnienia w jaki sposób nadawać np atrybuty punktom granicznym. Bo co Podgik to inaczej do tego podchodzi. Jeden usterkuje że w tym wypadku oczywiście że SPD 1 inny, że w podobnym przypadku absolutnie. To tutaj jest pogmatwane. Serio dyskusja o numeracji, o tym co ma zawierać sprawozdanie, na zakresie nr 2 ? Żeby to było jeszcze coś konkretnego powiedziane, a nie po prostu przeczytane co w przepisach . Żałość. Może GUGIK powinien się sam przeszkolić , dogadać i potem dalej .
  
 2 
odp: wyjaśniaj a nie czytaj A dlaczego nie możesz ponumerować stron? To ułatwia przeglądanie operatu i świadczy o pewnej staranności. Przepisy tego nie nakazują, tak jak nie nakazują oddać operatu niezalanego kawą i potłuszczonego od bułki z pasztetową, ale to nie znaczy że musisz na nim śniadać przez trzy dni przed zdaniem operatu.
    2 
 4 
odp: odp: wyjaśniaj a nie czytaj chociażby, dlatego że otwierając operat w wersji elektronicznej podstawowym programem Adobe numery stron wyświetlają się automatycznie. A jeżeli nikt mnie do tego nie może zmusić to dla mnie jest to czas zaoszczędzony, którego i tak dużo tracę w zagłębianiu się w którym miejscu dokładnie postawić kropkę by nie dostać usterki. z takim podejściem kolego jak twoje geodezja wygląda jak wygląda.....
    3 
 9 
odp: odp: wyjaśniaj a nie czytaj do geodesist. Może i po otworzeniu operatu nr stron się wyświetlą, ale będą błedne bo stroną piewszą będzie nienumerowana okładka, a stroną drugą spis treści... Good luck.
    2 
 1 
Numerowanie stron Daj spokój. Ponumerowanie stron zajęłoby ci mniej czasu niż napisanie tego komentarza. Ale nie chcesz, to nie numeruj. Tyle że nie ma się czym chwalić. Ci weryfikatorzy co dawali za to negaty też nie mają powodów do dumy.
    1 
odp: odp: wyjaśniaj a nie czytaj akurat 1wszą stronę operatu spis treści również numeruję , ponieważ dostałem w tym przypadku nieuzasadniona usterkę. wiec numeracja w pdf się zgadza. zajmuję dię dużymi opracowaniami dlatego numerując ponad 100 stron w operacie jednak trochę zajmuje
  
a u mnie sąsiad handluje kaszanką, kapustą i ma w zgłoszeniu działalności gospodarczej również zgłoszone 71.12.Z (łapią się usługi geodezyjne) On jest bardzo zawiedziony, że jako tzw. środowisko wykonawców/przedsiębiorców nie mógł brać udziału w szkoleniu.
    2 
 10 
odp: a A to jest akurat normalna firma geodezyjna ale skoro nie ma rentowności na usługach geodezyjnych poszła w handel. Marże i zyski w handlu są wielokrotnie wyższe od usług geodezyjnych.
    2 
 3 
do wpisów poniżej. A w kancelarii notarialnej to na szkolenie idzie sekretarka notariusza czy notariusz, w kancelarii adwokackiej idzie adwokat czy asystent adwokata?, a czy jak służba gik się szkoli to Pani sprzątająca, Pani od ksero, Pani od wydruków, zatrudniona w danym wydziale też bierze udział w szkoleniu? Może czas właśnie przejrzeć na oczy i zobaczyć, że za jakoś pracy odpowiada geodeta uprawniony ( kierownik pracy ) a nie niestety wykonawca, chociaż nawet byłby z całego złota chłopak lub dziewczyna, że niestety bez magicznej pieczątki z numerem uprawnień to jego dokumentacja jest nic nie warta. Może czas zmienić myślenie.
    5 
 23 
odp: do Ale to nie Pani sprzątająca czy Pani od ksero chciałby uczestniczyć w szkoleniu ale geodeta bez uprawnień chcący poprawić swoje umiejętności .
    3 
 7 
odp: odp: do a z czego chciał byś się przeszkolić podaj np. przykład?
    5 
 3 
odp: odp: do Z czego chcesz się szkolić jak za nic nie odpowiadasz przed komisją dyscyplinarną. Zrób uprawnienia będziesz na szkoleniu jak każdy z rejestru uprawnionych.
    6 
 9 
odp: odp: do kolego wszystkiego masz się dowiedzieć od swojego kierownika pracy to on ma wszystko wiedzieć to on odpowiada za pracę geodezyjną
    6 
 13 
ograniczenia Jestem przeciwny, aby takie szkolenia były organizowane tylko dla osób z uprawnieniami. Dostęp powinni mieć wszyscy. Przykład: czy osoba, która jeszcze nie ma uprawnień a chce je zdobyć nie może brać udziału w szkoleniu? Szkolenia tak, ograniczenia nie.
    12 
 6 
odp: ograniczenia GUGIK żyje dzięki wykonawcą prac geodezyjnych a nie dzięki geodetą uprawnionym. Nieładnie, że nas tak potraktowano.
    12 
 3 
odp: ograniczenia Każda praca geodezyjna realizowana przez jakiegokolwiek wykonawcę pracy geodezyjnej musi mieć kierownika legitymującego się odpowiednimi uprawniueniami. Z tego powodu to chyba oczywiste, że to de facto zawsze kierownik posiadający stosowne uprawnienia odpowiada za merytoryczną realizację pracy geodezyjnej. To chyba jest logiczne. Nie rozumiem tego płaczu tych, którzy nie mają uprawnień. Czemu nie płaczecie, że nie możecie podpisać operatu elektronicznego i nie możecie pełnić roli kierownika pracy geodezyjnej??? A jeśli u Was w firmach uprawniony tylko podpisuje operat do którego nawet nie zajrzał to kiepsko świadczy zarówno o Was jako wykonawcach jak i o tych waszych "geodetach uprawnionych". Tyle w temacie.
    1 
 20 
odp: odp: ograniczenia To wcale nie takie logiczne. Pracę geodezyjne wykonuje wykonawca, geodeta uprawniony nią tylko kieruje. To wykonawca zgłasza pracę, to wykonawca oddaje operat i to on dostaje protokół i to on może wnosić zastrzeżenia do negatywnego protokołu. Kierownik pracy nie jest nawet stroną ewentualnego sporu. Dlatego w szkoleniach powinni móc brać udział również wykonawcy, bo w sprawie przyjęcia wyników prac do zasobu to wykonawca jest adresatem czynności organu a nie kierownik pracy.
    1 
GUGIK pomylił adresatów Wiadomo nie od dziś że operaty z zakresu 2 opracowują wykonawcy robót geodezyjnych i ich pracownicy. Geodeta uprawniony się tylko pod tym podpisuje, nie wnikając w szczegóły. Także szkolenie powinno być dla wszystkich również pracowników firm geodezyjnych. Szkoda że GUGIK tak potraktował całą branże geodezyjną. Szkoda.
    20 
 11 
odp: GUGIK pomylił adresatów Jeśli tak jest, a w Twojej firmie na pewno, co wybrzmiewa z Twojego komentarza, to po prostu żałosna patologia. Nie ma się czym, a także kim chwalić.
    5 
 3 
odp: odp: GUGIK pomylił adresatów Żałosną patologią jest to, że blokuje się dostęp do zawodu. Na zachodzie nie ma uprawnień i tam potrafią budować obiekty o połowę szybciej niż u nas. A to że mamy takie patologiczne prawo blokujące dostęp do zawodu to ludzie sobie radzą na różne sposoby. A to co ty piszesz że to "żałosna patologia", muszę cię zmartwić, to jest norma w naszej branży.
    5 
 9 
odp: GUGIK pomylił adresatów Zgadza się. Niestety trzeba przeczekać aż geodziadostwo wymrze i może coś się zmieni na lepsze za 10 lat. Jak czasami widzę co ci "Geodeci uprawnieni" wyrabiają byle było szybko i tanio to ręce opadają. A "weryfikatorzy" sprawdzają czy kartka ma poprawny tytuł przy czym co miesiąc są inne wytyczne co do tego tytułu. Geodezja to rzemiosło.
    1 
 1 
odp: odp: GUGIK pomylił adresatów do ~ GEODZIAD. Przykro mi ale w Ustawie PGiK stoi, że geodezja nie podlega przepisom o rzemiośle. ~ A za 10 lat. ~ Będzie jakaś forma mierniczego zgodna z nowym prawem. Będziesz sobie terminował 5 lat u mierniczego przysięgłego, I jeszcze 7 lat. Po 20latach praktyki, 3 kierunkach studiów podyplomowych i kilku egzaminach dostaniesz swoją pieczęć mierniczego. Tylko, że nie będziesz miał na swoją kancelarię, bo postaramy się abyś nie zaoszczędził na taką inwestycję. ~ Mapki po 500 będziesz mógł robić sam ale nikt ich nie będzie chciał. ~ Inwestycji też nie złapiesz bo nie wygrasz szybkiego przetargu internetowego z jedną z kilku firm. ~ Będziesz do końca życia tanim pracownikiem albo podwykonawcą. Dumny ze swojego samorządu i może nawet jakiegoś Związku zawodowego. ~ Sprawdż proszę, na jakim gruncie snujesz swoje marzenia. ~ Wolny rynek, wolna wola.
  
 1 
odp: GUGIK pomylił adresatów ~ do geodeta ~ No cóz jest jak jest i trzeba sobie radzić, Jeżeli Twoi uprawnieni nie pozwolili popatrzeć na monitor w czasie tego szkolenia, to pewnie mieli jakiś powód. To ja w takim razie zaproszę Ciebie, abyś ze mna pooglądał następne szkolenie. Ty w zamian podzielisz się informacją, jak rozdysponowałeś KASĘ z Tarczy antyCovidowej. Zgoda?
  
 1 



wiadomości

Laser-3D Jacek Krawiec
Kraków

SKANERY LASEROWE i OPROGRAMOWANIE

GEOPRYZMAT
RASZYN

Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny instrumentów firmy Pentax, Kolida i innych.
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-03-17 | WARSZAWA oraz ONLINE
Viewfinder Panoramas - o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu
„Viewfinder Panoramas − o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu...
więcej
2025-03-21 | KRAKÓW
Konferencja Naukowo-Techniczna: Historyczne znaki graniczne i geodezyjne - zabytki techniki?
Konferencja odbędzie się w dniach 21-22 marca 2025 r. w Centrum Wystawowo-Konferencyjnym Zamku...
więcej
2025-04-02 | WARSZAWA
Wyższy wymiar bezpieczeństwa - GIS w ochronie ludności
Celem konferencji jest stworzenie przestrzeni do merytorycznych dyskusji, wymiany doświadczeń oraz...
więcej
2025-04-03 | OSTRÓW WIELKOPOLSKI
25 KALISKA KONFERENCJA NAUKOWO-TECHNICZNA
Tegoroczna konferencja „25 Kaliska Konferencja Katastralna – od analogu przez...
więcej
2025-04-14 | WARSZAWA oraz ONLINE
Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów
„Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów...
więcej
2025-04-25 | POZNAŃ
Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką i rekreacją oraz planowaniem przestrzennym
Konferencja naukowa pt. Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką, rekreacją oraz...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
KNG Dahlta w Tatrach
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że...
Pierwsze kobiety zatrudniono w brytyjskim Ordnance Survey w 1902 roku?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Hieronim Kozłowski (1927-2023)

Hieronim Kozłowski (1927-2023)
Hieronim Kozłowski urodził się 18 marca 1927 r. W 1951 r. ukończył Oficerską Szkołę Topografów w Warszawie. Służbę w Marynarce Wojennej RP pełnił w latach 1952–1986. Związany był ze służbą hydrograficzną, wykonywał zadania z zakresu realizacji...
więcej

strzałka w dółGeodaty
2007

2007
W życie wchodzi dyrektywa 2007/2/EC Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej ws. europejskiej infrastruktury informacji przestrzennej zwana potocznie dyrektywą INSPIRE (Infrastructure for Spatial Information in Europe). Polska kilka miesięcy...
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama