Satelitarna konstelacja BlackSky rekordowo szybko reaguje na wojnę w Ukrainie

W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę amerykańskiej firmie BlackSky udało się w rekordowo szybkim czasie dostosować swoją konstelację małych satelitów obserwacyjnych do monitorowania tego konfliktu.

BlackSky to jedna z wielu rozwijanych obecnie konstelacji małych satelitów obserwacyjnych, które mają zapewnić wysokorozdzielcze dane z krótkim czasem rewizyty. Obecnie składa się z 14 aparatów dostarczających dane z pikselem od 80 cm do 1 metra. Dla obszarów położonych pomiędzy równoleżnikami 55° pozwalają one pozyskiwać nawet do 15 zobrazowań dziennie. Do odbiorcy końcowego trafiają nawet w półtorej godziny od wykonania.

Po wybuchu wojny w Ukrainie firma BlackSky potępiła tę nieuzasadnioną rosyjską agresję, a także zapowiedziała, że będzie wspierać naszego wschodniego sąsiada w działaniach obronnych. Od słów przeszła do czynów, a przy okazji zademonstrowała wysoką elastyczność swojej konstelacji. Po pierwsze, dwa wystrzelone 2 kwietnia najnowsze satelity rozpoczęły operacyjne pozyskiwanie danych już dobę po starcie. Po drugie, ich orbity na szybko zmodyfikowano tak, by zapewnić lepsze pokrycie danymi dla terytorium Ukrainy.

– Ustanawiamy nowy standard w branży New Space w zakresie szybkości, odporności i elastyczności – powiedział Brian E. O’Toole, dyrektor generalny BlackSky. – Nasze dwa najnowsze satelity przeszły od startu do dostarczenia klientom zdjęć Ukrainy w raptem jeden dzień – podkreśla.

– Zmiana orbit tradycyjnie może trwać miesiące lub nawet lata – kontynuuje O’Toole. – W lutym, krótko po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zmieniliśmy orbity dla naszych dwóch najnowszych satelitów, aby poprawić częstotliwość rewizyt w ciągu dnia, z jaką można by kompilować obrazy i analizy dla Ukrainy i regionów przyległych, które są obszarem notorycznie trudnym do obrazowania ze względu na pogodę – wyjaśnia.

Drodzy Czytelnicy! By przeciwdziałać hejtowi i dezinformacji, redakcja portalu Geoforum.pl postanowiła zablokować możliwość komentowania wiadomości związanych z rosyjską agresją na Ukrainę

JK