Wrocław zadowolony z satelitarnego monitoringu podatku od nieruchomości

Pod koniec 2020 roku Urząd Miejski Wrocławia podpisał z miejscową firmą SatRevolution umowę na dostarczanie zobrazowań satelitarnych tej aglomeracji. Miały one posłużyć do przygotowywania raportów pozwalających weryfikować poprawność płaconych przez mieszkańców stawek podatku od nieruchomości.

Projekt detekcji satelitarnej kosztował miasto 128 tys. zł netto i te pieniądze już zwróciły się z nawiązką. Ratusz z powodzeniem odzyskuje należne podatki od nieruchomości, w sumie może to być nawet 3-4 miliony złotych – czytamy na portalu informacyjnym miasta.

– Dzięki projektowi zrealizowanemu przez SatRevolution nasz Wydział Podatków i Opłat otrzymał precyzyjne informacje wskazujące miejsca wymagające działań kontrolnych. Dostarczone raporty pozwoliły w krótkim czasie zweryfikować setki nieruchomości, uszczelnić system podatkowy i istotnie zwiększyć wpływy do budżetu miasta – mówi Marcin Urban, skarbnik Wrocławia.

Wyniki projektu są na tyle korzystne dla miasta, że SatRevolution będzie nadal współpracował z Wydziałem Podatków i Opłat. Do końca 2022 r. powinno być sprawdzone w ten sposób całe miasto. – Już przeanalizowaliśmy około 65% powierzchni miasta i teraz będziemy robić dalszą część. Gmina otrzymała od nas ponad 1600 raportów. Ponad 30% z nich było potwierdzanych jako niezgodności podatkowe, a kolejne 30% wymagało dalszych wyjaśnień, na przykład z uwagi na utrudniony kontakt lub niewiarygodne wyjaśnienia właścicieli – mówi Michał Hermanowski, dyrektor sprzedaży danych w SatRevolution.

Skarbnik Wrocławia dodaje, że nieprawidłowości w płaceniu podatku od nieruchomości mogą wynikać m.in. z niewiedzy, pomyłki czy nieznajomości przepisów. – W takich sytuacjach wzywamy do korekty deklaracji podatkowej lub wysyłana jest kontrola podatkowa na konkretną posesję – komentuje Marcin Urban.

Zdjęcia satelitarne do kontroli podatku od nieruchomości. Jak to działa?

SatRevolution zamawia zdjęcia Wrocławia u swojego amerykańskiego partnera, który posiada konstelację satelitów obrazujących Ziemię o parametrach wymaganych dla skuteczności analizy. – Co miesiąc dostarczane są dane dotyczące detekcji budynków oraz zdjęcia satelitarne w rozdzielczości 3-4 metry. Dodatkowo w ramach projektu już czterokrotnie wykonano zdjęcia satelitarne w rozdzielczości przestrzennej od 0,5 do 1 metra – wylicza Michał Hermanowski.

Następnie pracownicy SatRevolution analizują pozyskane dane oraz informacje z rejestrów publicznych udostępniane przez miasto i przygotowują raporty dla Wydziału Podatków i Opłat UM Wrocławia. – Dotychczas podatki od nieruchomości były kontrolowane okresowo, poprzez sprawdzanie dokumentów i wizje lokalne, a to przypominało szukanie igły w stogu siana. Teraz można to zrobić szybciej, bo algorytm SatRevolution typuje nieruchomości do sprawdzenia – podkreśla Marcin Urban.

Komputerowe algorytmy, które zbudował SatRevolution, porównują zdjęcia satelitarne z budynkami w miejskich rejestrach, m.in. mapą własności oraz bazą wydanych pozwoleń na budowę. Zdjęcia pozwalają m.in. sprawdzić otoczenie wybudowanego niedawno domu, lokalu użytkowego czy zakładu. Czy znajduje się tam parking z samochodami bądź czy przy domu jest np. trampolina dla dziecka, basen bądź zagospodarowany ogród. To wszystko wskazuje, że budynek jest użytkowany, a co za tym idzie, właściciel powinien płacić podatek od nieruchomości.

– Nasze narzędzie umożliwia również porównanie szacowanej powierzchni konkretnych obiektów z powierzchnią zadeklarowaną przez właścicieli i wykrycie rozbieżności, które trudno dostrzec z ziemi – dodaje Michał Hermanowski.

Świat interesuje się tym, co robią Wrocław i SatRevolution

To, co robi Wrocław i SatRevolution, robi wrażenie na świecie – deklaruje wrocławski magistrat. Projekt był prezentowany przez skarbnika Wrocławia i przedstawiciela SatRevolution w USA na międzynarodowej konferencji EXPLORE. Spotkał się tam z dużym zainteresowaniem zarówno wśród dostawców technologii satelitarnych, jak i przedstawicieli administracji publicznej. O szczegóły dopytywali m.in. przedstawiciele Hongkongu.

– Od wielu lat konsekwentnie inwestujemy zarówno w rozwój naszych satelitów, jak i budowę oferty usług i rozwiązań bazujących na danych satelitarnych. Projekt realizowany dla Urzędu Miejskiego we Wrocławiu jest jednym z przykładów, że nasza strategia przynosi bardzo dobre efekty – twierdzi Grzegorz Zwoliński, prezes SatRevolution.

Wykorzystanie zdjęć satelitarnych na potrzeby zrównoważonego rozwoju, smart city i transportu zakłada podpisany w 2019 r. list intencyjny w sprawie współpracy pomiędzy wrocławską spółką SatRevolution i miastem Wrocław. W planach jest rozszerzenie zastosowania danych satelitarnych o regulowanie należności z tytułu planowanego podatku deszczowego, a także wykrywanie nielegalnych wysypisk śmieci czy prognozowanie suszy.