W Australii rozpoczęto w tym miesiącu próby z urządzeniem służącym do ograniczenia prędkości pojazdów i wykorzystującym do tego technologię GPS.
Program o nazwie Australasian Intelligent Speed Adaptation Initiative ma na celu (na etapie pilotażu) wyposażenie rządowych pojazdów w urządzenia umożliwiające ich prowadzenie po wyznaczonej trasie i z odpowiednią prędkością. Jeśli GPS wskaże, że pojazd przekroczył szybkość dozwoloną na danym odcinku drogi, wówczas odezwie się sygnał dźwiękowy. Gdy kierowca zignoruje to ostrzeżenie, trudniej będzie mu wcisnąć pedał gazu. Gdyby i to nie poskutkowało, urządzenie spowoduje, że pedał gazu nie będzie reagował na próby przyspieszenia.
System nazwany przez media „Big Brother” był już tematem gorących dyskusji. Według administracji program jest odpowiedzią na wysoką liczbę wypadków drogowych, a jego wprowadzenie mogłoby zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych o 25 procent.