|2021-01-07|
GIS, Sprzęt
Lidar standardowym wyposażeniem iPhone'a
Od tego roku skaner laserowy ma stać się standardowym wyposażeniem smartfonów marki Apple.
Sporym zaskoczeniem była zapowiedź firmy Apple z marca 2020 roku, że jej najnowszy model tabletu iPad zostanie wyposażony w skaner laserowy. Miesiąc później dowiedzieliśmy się, że lidar będzie zintegrowany również ze smartfonami tej marki.
Głównym zadaniem tego sensora w urządzeniach mobilnych Apple’a jest poprawienie jakości pracy aplikacji wykorzystujących rzeczywistość rozszerzoną (AR). Dzięki lidarowi mają one zapewniać zdecydowanie bardziej realistyczne wizualizacje. I nie chodzi tu wyłącznie o gry, czego dobrym przykładem jest aplikacja Ikea Place. Dzięki wbudowanemu w iPad/iPhone skanerowi pozwala ona w trybie AR urządzić sobie pokój meblami z oferty tego popularnego sklepu. Lidar Apple’a ma także wspierać aparat fotograficzny, np. usprawniając autofokus podczas robienia nocnych zdjęć portretowych.
Oczywiście sensor ten pozwala również generować chmury punktów, choć oferuje znacznie mniejszy zasięg i dokładność niż skanery geodezyjne. Do tego celu można wykorzystać coraz większą liczbę aplikacji mobilnych różnych producentów (choćby Pix4Dcatch czy Matterport). Pozwalają one nie tylko na pomiar otoczenia, ale także na eksport modelu 3D do wielu popularnych formatów (więcej o możliwościach skanera w iPadzie można przeczytać w artykule Karoliny Zięby-Kulawik, dr. hab. Piotra Wężyka oraz Tomasza Kulawika, który ukazał się w sierpniowym GEODECIE).
Jednak zarówno w przypadku iPada, jak i iPhone’a sensor ten zamontowano tylko w najwyższych (i jednocześnie najdroższych) modelach tych urządzeń, czyli Pro. Ale w tym tygodniu tajwański serwis Digitimes doniósł, że w szykowanej serii 13 skaner laserowy stanie się już standardowym wyposażeniem wszystkich iPhone’ów. Wynika to z 3-letniej umowy, jaką Apple podpisał z firmą Sony na dostawę komponentów do budowy skanerów. Premiery nowej serii iPhone’a można się spodziewać we wrześniu tego roku.
JK
|