Sentinel-1 na tropie plamy oleju

W wyniku kolizji dwóch statków transportowych 7 października u wybrzeży Korsyki z jednego z nich wyciekły do Morza Tyrreńskiego spore ilości oleju. Dzięki europejskim satelitom radarowym Sentinel-1 skutki tego wypadku mogą być na bieżąco monitorowane.

Contains modified Copernicus Sentinel data (2018), processed by ESA, CC BY-SA 3.0 IGO

Jak informuje Europejska Agencja Kosmiczna, pierwsze zobrazowanie radarowe Sentinel-1 pozyskał już 8 października o 7:28 czasu lokalnego. Widać na nim, że plama oleju ma długość około 35 kilometrów, przy czym następnego dnia wydłużyła się już do 60 km.

Monitorowanie zanieczyszczenia oceanów to jedno z kluczowych zadań postawionych przed misją satelitów Sentinel-1. Dane z aparatów radarowych świetnie nadają się do tego celu z dwóch względów. Po pierwsze, powierzchnia wody pokryta olejem inaczej odbija fale radarowe, co jest dobrze widoczne na zobrazowaniu. Po drugie, zobrazowania radarowe mogą być pozyskiwane niezależnie od pory dnia czy stopnia zachmurzenia.

JK