|2017-06-27|
GIS, Teledetekcja, Firma
Satelity sprawdzą, jak korporacje dbają o środowisko
Koncerny Ferrero i Nestle chcą drastycznie zredukować swój wpływ na wycinanie lasów tropikalnych. Tylko jak mogą kontrolować w tym zakresie swoich dostawców? Ma im w tym pomóc satelitarna usługa Starling.
Plantacja palmy olejowej (fot. NASA)
|
|
|
|
|
|
Wspomniane firmy nie są jedynymi, które chcą walczyć z deforestacją. Podobne publiczne deklaracje złożyło już 447 przedsiębiorstw z całego świata. Łączy je to, że sprowadzają one w dużych ilościach m.in. olej palmowy, drewno czy soję, przyczyniając się tym samym do masowej wycinki lasów. Dotychczas ich zobowiązania weryfikowały specjalistyczne firmy, które przeprowadzały w terenie odpowiednie audyty. Takie działania są jednak mało efektywne, bo siłą rzeczy obejmują tylko niewielki odsetek plantacji.
Rewolucją w tym zakresie ma być usługa Starling będąca wspólną inicjatywą firm Airbus Defense and Space i SarVision (związanej z holenderskim Uniwersytetem w Wageningen) oraz The Forest Trust (TFT, organizacji non profit zajmującej się deforestacją). Serwis ten bazuje na satelitarnych zobrazowaniach radarowych oraz danych optycznych z aparatu SPOT (w rozdzielczości 1,5 metra). Połączenie tych dwóch typów obserwacji przynosi wiele korzyści: zapewnia wysoką dokładność informacji, pozwala efektywnie odróżniać roślinność (np. palmy oleiste od lasów) oraz zapewnia monitoring niezależny od warunków pogodowych.
– Usługa Starling demokratyzuje proces weryfikacji, czyniąc go prostszym i łatwiej dostępnym. W przeciwieństwie do audytu jest też bardziej obiektywna, bo zapewnia informację w najczystszej formie, pozwalając firmie na pokazanie swoim klientom i udziałowcom, co faktycznie dzieje się na plantacjach. Wiele koncernów włożyło mnóstwo energii, by wdrożyć nową politykę opartą na wartościach i przekształcić swoje łańcuchy dostaw. Dzięki Starling otrzymują one proste i relatywnie tanie narzędzie, które pomaga im weryfikować skuteczność podjętych działań – mówi dyrektor TFT Bastien Sachet.
– Pilotaż usługi Starling, w którym wzięliśmy udział, objął kilka naszych upraw. Rezultaty tych testów są bardzo dobre i jesteśmy pewni, że serwis ten pomoże z sukcesem weryfikować naszą politykę „No Deforestation” – komentuje Aldo Cristiano, dyrektor w firmie Ferrero. W pilotażu wzięła udział także firma Nestle. – Starling pomoże prowadzić w czasie rzeczywistym pomiary i monitoring naszego wpływu na ochronę lasów. Wesprze nas tym samym w kontaktach z dostawcami – dodaje Alexandre Teulié z Nestle France.
Źródło: AD&S, JK
|