Słońce napędza fotogrametrię

Niemiecka firma Elektra Solar GmbH udowodniła, że zdjęcia lotnicze mogą być skutecznie pozyskiwane również przez samolot napędzany energią słoneczną.

Nalot przeprowadzono za pomocą samolotu Elektra One Solar. Maszyna ta jest rozwijana przez Elektra Solar GmbH od 2011 roku, a w 2015 roku jako pierwszy płatowiec napędzany energią słoneczną przeleciał on nad Alpami.

Producent zachwala Elektra One Solar jako sprzęt cichy i tani w eksploatacji, ale także mogący przewozić cięższe ładunki. Dlatego w ocenie firmy świetnie powinien sprawdzać się m.in. w nalotach fotogrametrycznych miast.

Pierwsze testy, które miały udowodnić przydatność maszyny w tego typu misjach, przeprowadzono na początku czerwca nad niemieckim zabytkowym miastem Landshut. Nalot wykonano z pułapu 300 metrów, a na podstawie pozyskanych zdjęć w rozdzielczości 2 cm opracowano szczegółowy trójwymiarowy model tej miejscowości. Firma Elektra Solar GmbH podkreśla, że użycie maszyny o napędzie elektrycznym pozwoliło pozyskać zdjęcia bez hałasowania nad głowami mieszkańców.

Ciekawostką w eksperymencie jest to, że maszynę wyposażono w łącze ViaLight, które pozwala na bieżąco transmitować na ziemię pozyskiwane dane. Dzięki temu, że zdjęcia nie są zapisywane na dyskach instalowanych na pokładzie samolotu, można było zredukować nie tylko wagę platformy, ale także jej zużycie energii.

JK