Celem naszej pracy – piszą autorzy artykułu – było stworzenie oraz porównanie dwóch modeli 3D budynku na poziomie szczegółowości LoD 3 wraz z oceną dokładności ich wykonania. Pierwszy (wykonany przez Tomasza) został opracowany na podstawie danych ze skaningu laserowego, a drugi (wykonany przez Wojciecha) – na podstawie zdjęć cyfrowych. Model LoD 3 – zgodnie ze specyfikacją Open Geospatial Consortium – odwzorowuje kształt dachu z elementami charakterystycznymi oraz szczegóły elewacji, a jego dokładność sytuacyjna i wysokościowa to 0,5 m. Może być również wzbogacony fotorealistycznymi teksturami.
Do opracowania wybraliśmy historyczny Gmach Mechaniki PW. Jest to jeden z najmniejszych budynków Politechniki Warszawskiej, ale zawierający dużo skomplikowanych zdobień na elewacji, co czyni go ciekawym obiektem do odwzorowania.
Na początku pracy dysponowaliśmy jedynie chmurą punktów z lotniczego skaningu laserowego (ALS) pozyskaną w ramach projektu „Informatyczny System Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami” (standard II, co najmniej 12 punktów na m2) oraz chmurą wygenerowaną w programie INPHO na podstawie zdjęć lotniczych (również wykonanych w ramach ISOK) o pikselu terenowym równym 0,1 m. Zawierały one fragment kampusu PW z interesującym nas budynkiem. Dane te były jednak niewystarczające do opracowania modelu LoD 3. Pozostałą „naziemną” część danych musieliśmy pozyskać samodzielnie.
Na budynku rozmieściliśmy osnowę fotogrametryczną (tarcze wydrukowane na kartkach formatu A4), a wokół niego założyliśmy osnowę pomiarową (składającą się z czterech punktów, których współrzędne wyznaczyliśmy metodą RTK), aby osadzić modele w układzie państwowym 1992. Tarczki w nawiązaniu do punktów osnowy pomierzyliśmy tachimetrem Leica TCR 803. Następnie (już osobno) wykonaliśmy:
• Tomasz: 14 skanów o gęstości 10 000 pkt/m2 (skaner Z+F Imager 5006h);
• Wojciech: serię zdjęć o bazie około 2 m, z pokryciem na poziomie 70% (aparat cyfrowy Canon EOS 350D).
Dzięki temu, że Gmach Mechaniki znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie wyższego budynku (Gmachu Inżynierii Środowiska) możliwe było wykonanie z niego zdjęć południowo-zachodniej części dachu obiektu...
Pełna treść artykułu w majowym wydaniu miesięcznika GEODETAW majowym wydaniu GEODETY ponadto m.in.:• Pora na drona? Czy w geodezji zakup bezzałogowca to inwestycja, która ma szansę się zwrócić?
• Drony aktualizują PZGiK
• Miasta na zdjęciach lotniczych sprzed lat – podróż sentymentalna, ale też narzędzie dla starostów
• Odyseja 2025, czyli program realizacji zadań w dziedzinie geodezji i kartografii na lata 2016-25
• Biegli sądowi a rzeczywisttość. O obsłudze geodezyjnej sądów cywilnych pisze Bogdan Grzechnik
• Podwójna rola starosty – sędzia Magdalena Durzyńska omawia uchwałę siedmiu sędziów NSA
• Coaching indywidualny i zespołowy – formy wspierania rozwoju zawodowego, część 3