Odebrała je stacja we włoskiej miejscowości Matera i prezentują m.in. obszary Włoch i południowego wybrzeża Francji, które w chwili wykonywania zdjęć był akurat bezchmurne. Otrzymane dane świadczą o tym, że satelita sprawuje się bez zarzutów. Nim jednak uda się to ostatecznie potwierdzić i rozpocząć operacyjne zbieranie danych, aparat musi przejść wyczerpujące testy i kalibrację instrumentów, co potrwa około trzech miesięcy.
Sentinel-2A ma obrazować z wysokości 786 km obszary położone między równoleżnikami 56°S i 84°N. Jego najważniejszym instrumentem jest Multi Spectral Imager (MSI), który działa w 13 kanałach promieniowania – od zakresu widzialnego po krótkofalową podczerwień (443 – 2190 nm). Rozdzielczość gromadzonych danych wyniesie od 10 metrów (zakres widzialny i bliska podczerwień), przez 20 m (podczerwień), po 60 m (dane do korekcji atmosferycznej).
W połowie przyszłego roku Europejska Agencja Kosmiczna planuje wystrzelić drugiego satelitę tego typu, Sentinela-2B. Oba aparaty umożliwią obrazowanie środowiska z częstotliwością co 5 dni.