W sprawie Modułu SDI do marszałka województwa mazowieckiego

Kilka dni po liście otwartym do ministra administracji i cyfryzacji Waldemar Izdebski, prezes firmy Geo-System, wystosował kolejne pismo w sprawie Modułu SDI. Tym razem do marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika.

fot. Wikipedia/Aotearoa

„W nawiązaniu do ogłoszonego przetargu (…) dotyczącego »Wdrożenia oprogramowania węzłów infrastruktury informacji przestrzennej u partnerów projektu Bazy Wiedzy« sugeruję rozważenie, czy realizacja zamówienia ma szansę przynieść pozytywne efekty, czy tylko okaże się nieuzasadnionym wydatkowaniem publicznych pieniędzy” – pisze Waldemar Izdebski.

Przypomnijmy, że już w piśmie do MAiC przedstawiono wyliczenia, z których wynika, że Moduł SDI i związane z nim działania kosztowały polskiego podatnika już ponad 11 mln złotych. Dalej czytamy, że tylko 6 z 21 deklarowanych przez GUGiK instytucji „potwierdziło używanie modułu, a w pozostałych skończyło się jedynie na podpisaniu »pustego« porozumienia. Tak więc poniesione koszty należy rozłożyć nie na 21, a na 6 instytucji, co daje kwotę 1 850.537 zł na jedno wdrożenie, a to czyni Moduł SDI nadzwyczaj kosztownym oprogramowaniem. (…) Niestety 5 instytucji nie udzieliło w terminie żadnej odpowiedzi”.

Zdaniem prezesa Geo-Systemu decyzja, aby zaoferować gminom mało sprawdzone oprogramowanie, wydaje się być bardzo ryzykowna. W województwie mazowieckim ponad 200 jednostek samorządowych (ponad 65%) posiada już wdrożone oprogramowanie, które spełnia rolę węzła IIP – czyli to, co oferuje Moduł SDI. „Tak więc podjętą próbę wdrożenia Modułu SDI można postrzegać jedynie jako walkę Urzędu Marszałkowskiego z firmą Geo-System, która tych wdrożeń posiada najwięcej” – tłumaczy Waldemar Izdebski. – „Walka jednak jest z góry przegrana, bo nasi użytkownicy są zadowoleni z oprogramowania i świadczonego serwisu, więc nie zrezygnują ze sprawdzonego oprogramowania na rzecz niepewnych rozwiązań obiecywanych, niestety już od lat, przez Urząd Marszałkowski” – dodaje. Przestrzega również, że wydanie dodatkowych środków na niepewne wdrożenie Modułu SDI może okazać błędem „ocierającym się wręcz o niegospodarność”.

Prezes Geo-Systemu liczy na to, że jego wystąpienie przyczyni się podjęcia działań, które powstrzymają proces „nieuzasadnionego wydatkowania środków publicznych dla gmin, które posiadają już niezbędne rozwiązania informatyczne”.

DC